Mpio FY1000

[dzonatan]

Słowo wstępu

 

Historia zaczyna się w momencie gdy ….. nastąpiła awaria .Awaria mojego clipa .Dokładniej rzecz biorąc 3 clipa jakiego miałem w swoim życiu (dodam ,że moje inne odtwarzacze czyli q1 i classic przetrzymały więcej niż te 3 w sumie więc jednak mam pewne podejrzenia że sansa to jednak awaryjna firma).

 

Potrzebowałem więc low-endowego odtwarzacza (chciałem kupić nowy) za niewielkie pieniądze. Mój wybór padł na Mpio FY1000. Mpio to marka ,która kiedyś cieszyła się dużym powodzeniem na tym forum. Jednak moda na te odtwarzacze dosyć szybko przeminęła ,czy słusznie? Spróbuje wam co nieco przybliżyć odpowiedź na to pytanie.

 

 

 

 

 

 

Co w pudełku ?

 

Pudełko wygląda całkiem nieźle ,a może tylko lepiej niż się spodziewałem w każdym razie design z całą pewnością nie razi w oczy .W środku znajdziemy smycz ,słuchawki (nie słuchałem ich ) , kabel (mini-usb), instrukcję i płytę mini-cd. Wyposażenie dosyć standardowe można by powiedzieć zadowalające ale szału nie ma.

 

 

 

 

 

 

Wygląd zewnętrzny

 

MPio moim zdaniem prezentuję się całkiem dobrze jak na swoją kategorię cenową. Jest zrobiony z czarnego plastiku na plecach ma również srebrną wstawkę z info o odtwarzaczu (nie wiem z czego jest wykonana ale prezentuje się całkiem miło ).Głośnik wbudowany w tylnią ściankę wygląda całkiem dobrze. Ogólnie dosyć pozytywne wrażenia po otworzeniu pudełka.

 

 

 

 

 

 

Po włączeniu czyli interfejs.

 

Pierwsze co przeszkadza mi przy włączeniu to sama jego długość (przy wyłączaniu jest ten sam problem) moim zdaniem powinno to się odbywać przynajmniej o 1 s krócej. To samo dotyczy blokowania i odblokowywania odtwarzacza –również trwa to jak dla mnie zbyt długo .

 

Po odpaleniu ukazuje się nam menu ,które nie wygląda jak 8 cud świata ale jest dosyć intuicyjne. Możemy wejść w muzykę ,zdjęcia ,filmy ,gry ,e-booki ,nagrywanie ,tryb eksploatacyjny(widok całej pamięci jako pliki foldery),radio i ustawienia .Możliwości jak na takiego grajka sporo. Ruch po menu odbywa się płynnie i tu już nie jest tak źle z prędkością. Ogólnie moim zdaniem to wygodny w użyciu grajek.

 

Rozmieszczenie przycisków jest dobrze przemyślane i w tydzień bez problemu nauczyłem się robić wszystko w kieszeni.

 

 

 

 

 

 

Możliwości odtwarzacza.

 

Zacznę może od tych najmniej istotnych czyli e-bookow i zdjęć .Generalnie można je oglądać ,choć na tej wielkości wyświelacza nie jest to zbyt komfortowe,ja raczej nie używam tych funkcji. Na odtwarzaczu są zainstalowane 3 proste gry ,ale co istotne można wgrać ich więcej gdyż format rkp pozwala na ściąganie wielu z internetu, zawsze to jakaś rozrywka i kilka razy już mi to uratowało życie od śmierci z nudy.

 

Nagrywanie dźwięku nie stoi na najwyższym poziomie ale do nagrywania wykładów mi wystarcza. Co do filmów to jest dosyć dobrze jak na ten rozmiar wyświetlacza ,można obejrzeć jakiś krótki filmik ale 2h oglądania pewnie mocno zmęczy oczy. Co do audio to nawigowanie odbywa się po folderach czyli coś co lubię ,ale zapewne nie wszystkim przypadnie do gustu.

 

Jest tu ręczny equalizer ,co pomaga dopasować charakter grania do gustu odbiorcy. Wbudowany głośnik gra dosyć czysto ale nie ma jakiejś super mocy ,można posłuchać samemu ale przy głośnym otoczeniu dźwięk będzie słabo słyszalny. Można również nagrywać audycje z radia jak i słuchać muzyki przy np. oglądaniu zdjęć.

 

 

 

 

Formaty odtwarzania

 

Tutaj Mpio też prezentuję się całkiem dobrze. Co do formatów audio to odtwarzacz da radę plikom MP3,WMA,APE,FLAC,WAV.Jeśli chodzi o video to odtwarza AVI ( na płycie jest program do konwersji do tego formatu).

 

 

 

 

 

 

SQ czyli Trudna sprawa

 

Trudna sprawa bo od dłuższego czasu nie miałem w rączkach żadnego dobrego odtwarzacza. Ostatni Clip poszedł …. 3 miesiące temu od tego czasu słuchałem na czym podpadnie ,ostatnio przez chwile na creative stone ,no i w porównaniu do tego jest na pewno lepiej. Co do sansy to ciężko mi raczej z nią porównać ze względu na niechęć i dalekie spojrzenia ,ale myślę ze z moimi ex85 sansa nie grała lepiej niż Mpio. Proszę mnie tylko nie jeść za tą opinię ,wiem że Sansa ma tu u niektórych status króla ,który niszczy playery z najwyższej półki

.

 

Ogólnie testowałem ten odtwarzacz na 3 parach dokanałowych bo żadnych większych słuchawek nie używam. Były to ex85,pl20 i m9 .W Eq podbiłem środek ,bo moim zdaniem było go za mało , kiedy eq był na flat. Moim faworytem są EX85 ,poniżej krótki opis ,ale weźcie pod uwagę ,że od jakiegoś czasu nie miałem styczności z dobrymi odtwarzaczami. Test na mp3 320 kb/s. W domu słuchałem na głośności 7-8/40 .Kiedy jechałem np. metrem maksymalny poziom jaki miałem to 15/40 .Ogólnie z reguły mam ustawione odtwarzacze ciszej niż inni ale tutaj myślę ,że na dokach raczej nie trzeba wychodzi ponad 20 .

 

Pl20

Jest dużo góry ,środek w porządku. Bas pod kontrolą ,powiedziałbym nawet ,że pod zbyt dużą ponieważ jest go dosyć mało ale lubię taki typ dźwięku .Wokal nie jest schowany ,separacja w miarę dobra ale nie jest jakaś super. Scena gorsza niż w 85 ale do zaakceptowania. Ogólnie całkiem miły wrażenia i czasem je biorę zamiast sony.

M9

Ja się pytam –Gdzie jest środek? Ten odtwarzacz z tymi słuchawkami to pomyłka. Gra naprawdę słabo jakkolwiek bym się nie bawił eq –nie polecam .

EX85

Dźwięk dosyć przyjemny ,nie jest nastawiony na górę tak jak pl20 ,bardziej zrównoważony ,separacja i scena naprawdę dobra ,ogólnie przyjemnie bardzo jest można już wyczuć wyraźnie wyższe SQ niż przy użyciu jakiś odtwarzaczy typu creative stone czy przeciętnego telefony komórkowe.

 

Oprócz tego odtwarzacz został wyposażony w system Microsoft playFX. Ma on docelowo poprawiać SQ ,można ustalić 2 jego parametry : "3D headphone i "pure bass".Moim zdaniem używanie tego systemu można traktować bardziej jako chwilową zabawę a nie jako standard ,gdyż ja wolę dźwięk bez takich rzeczy i myślę ,że ludzie ,którzy cenią SQ też nie polubią FX gdyż próba dodawania jakiś efektów tego typu moim zdaniem pogarsza jakość dźwięku.

 

Bateria

Z tego co czytałem o dawnych odtwarzaczach Mpio ,były one znane z super baterii .Ten grajek już niestety nie jest tak dobry. Deklarowane 27 h można wsadzić między bajki ,mi z trudem przy trybie power save działa powyżej 17 h .Spodziewałem się lepszego wyniku .

 

 

 

 

 

Podsumowanie

 

Czy jestem zadowolony z zakupu? Muszę powiedzieć ,że w tak bo pomimo niedoróbek odtwarzacz ma dużo możliwości ,nie tnie się ,SQ jak na razie mnie zadowala a bateria nie jest aż taka zła chociaż moim zdaniem powinna być o wiele lepsza Pojawia się jeszcze pytanie czy mam zamiar zostać przy tym odtwarzaczu, odpowiedź brzmi jednak nie ,myślę że przyszłość odtwarzania mp3 to telefony i zbieram na coś niezbyt drogiego ale z dobrym SQ i androidem. Tyle ode mnie ,jestem gotowy na pytania ,odtwarzacz jest moim zdaniem ciekawy jako nowy odtwarzacz z 8GB za mniej niż 200 zł .

[hxrpl]

@dzonatan

 

Też mam ten plejerek, skusiłem się, bo kosztował tylko 89 zł, nowy. Dodatkowo świetnie gra ze słuchawkami Kanen km-92, które jak dla mnie są prawdziwym ewenementem, bo kosztowały parę dolców z DX, a grają na poziomie dobrych słuchawek za o wiele większą kasę. Lecz chciałem dowiedzieć się dwóch rzeczy - mógłbyś podać swoją wersję firmware? U mnie: Ver: 01.09.0304 Date:2009-03-04 (Settings->System->About). U mnie główne menu jest po prostu nie płynne, Wybieranie piosenek też nie ciekawie - przewijanie katalogu ze stoma utworami trwa minutę albo i dłużej... Po drugie - jest opcja aktualizacji firmware. Jak to zrobić? Dołączona płytka o dziwo jest pusta A MPIO nie ma tego odtwarzacza w swojej bazie...

[dzonatan]

Mam tę wersję co Ty.Zarówno przewijanie w folderach jak i w menu jest dokładnie takie samo ja praktycznie nie chodzę nigdy po menu i odpalam pierwszy lepszy utwór z opcją shuffle ,więc nie przeszkadza mi to,a duża liczba odtwarzaczy nie chodzi jakoś bardzo płynnie więc nie uznałem tego za olbrzymią wadę ,lecz przyznaję ,że jeśli ktoś się bawi wszytkimi opcjami to może to denerwować .Płyty nie odpaliłem nawet ,jeśli jest pusta to trochę tragikomiczne zagranie ze strony mpio.Nie starałem się robić aktualizacji.Cieszę się ,że ktokolwiek ma też odczucie ,że mpio gra całkiem miło a te słuchawki też bym chętnie sobie sprawił ,ale wysyłanie z zagranicy słuchawek wartych 7-8 $ trochę mija się z celem.

[ratosluaf]

Ile ta wersja 8gb kosztuje?

I jak EQ w nim. Jakieś specjalne softy typu SRS WOW HD?

Rozwiń może trochę o Microsoft playFX

Edytowane 20 Grudnia 2011 przez ratosluaf

[4ndr3]

Wczoraj 69zł

http://komukomu.pl/page/pokazSzczegolyProduktu/8941,okazja403

[dzonatan]

Za 69 zł to z całą pewnością bym go polecił ,co do Microsoft playFX to masz 2 paramatery "3D headphone" i "pure bass"każde z tych parametrów można ustawić w 4 sposoby : off ,low , middle ,high. Pure bass co dosyć logiczne dodaje basu ,moim zdaniem już lepiej bawić się eq bo podbicie tylko basu nie polepszy bardzo dźwieku,3D headphone ,powoduje że dźwięk jest hmmmm nie wiem czy to dobrze określę ale chyba mięsisty, czyli raczej jeśli słuchasz spokojnej muzyki to nie polecam stosowanie tego systemu bo zniekształci dźwiek ,jeśli jakiś rock,mocna elektronika to można czasami włączyć ,aczkolwiek ja od kupienia mpio oprócz testów nigdy go nie używałem.

[hxrpl]

Sorry, że tak późno odpisuję, ale napisałeś, że nie ma sensu zamawiać tak tanich słuchawek. To ma sens, ponieważ na DX wysyłka jest za darmo, a wydanie nie całych 20 zł na słuchawki o klasę lepszych od najtańszych Sound Magiców lub innych słuchawek w segmencie do 70 zł jest warte grzechu.