Ralph Opublikowano 26 Marca 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2004 Chyba to nawet ja pierwszy umiesciłem post na temat dzwieków z wnętrza playera, wcześniej nikt o tym nie wspominał [nie wiem dlaczego], ale okazało się, że to normalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
immanuel Opublikowano 26 Marca 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2004 Ja uważam, że jeżeli słucha się utworów po kolei to nic nie słychać. Jeżeli ustawicie "losowe odtwarzanie" to wtedy na pewno będą zgrzyty, bo player będzie przeskakiwał z jednego końca płyty na drugi. Najbardziej irytujący jest dźwięk podczas włączania playera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ReGie Opublikowano 26 Marca 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2004 Chyba to nawet ja pierwszy umiesciłem post na temat dzwieków z wnętrza playera, wcześniej nikt o tym nie wspominał [nie wiem dlaczego], ale okazało się, że to normalka taaa, tak było. Ja dalej uważam to za normalke. jedyne co mnie drażni to częste zacinanie się jak płyta jest chociażby minimalnie porysawana, ale to zauważyłem też w innych grajkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4ciekk Opublikowano 26 Marca 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2004 Witam! Ja jeszcze powróce do moich wczesniejszych przypuszczeń, co do Romeo. Otóź, jak napisałem, tak też zrobiłem. Nagrałem na tą samą RW (po wczesniejszym pełnym wykasowaniu danych w alcoholu 120% z predk. 4x (aż 20 minut mi to zajęło , a chcialem usuwać z 1x ) te same mp3-ki (niektóre przeszły nieco zmian "kosmetycznych" - chodzi oczywiscie o tagi na punkcie których mam maksymalnego zajo**; bez nich to wacham się nawet nad wgraniem takiego pliku na płytę ). Tym razem nagrałem w Romeo. Playera "sluchałem" głownie podczas jazdy autobusem, czy jak siedziałem w kolejce), tak więc jako takich zacięć doprowadzających mój juz tak wyczerpany organizm do lekkiego szału niebył (dop. no i dobrze, po cholere mi to ). Było co prawda kilka startów playerka z ćwierćsekundowym poslizgiem na pierwszych kawałkach, ale do tego już sie prawie przyzwyczailłem, i musze to jakos przeboleć (chociaż niepowiem, żeby mi sie to podobało). Wypróbuje jeszcze tą samą płytę jutro w ruchu, i jakby co napiszę więcej. Ale na to wygląda, że player z jako takim "odtwarzaniem" plyt zapisanych czy to w Joliet, czy Romeo radzi sobie "dosyć" dobrze. Najbardziej irytujący jest dźwięk podczas włączania playera Mysle, że każdy z nas ma mikrofon, to w miarę możliwosci można byloby by przeprowadzić, porównać głosnosc podczas startu plyty w naszych playerkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ReGie Opublikowano 26 Marca 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2004 Mysle, że każdy z nas ma mikrofon, to w miarę możliwosci można byloby by przeprowadzić, porównać głosnosc podczas startu plyty w naszych playerkach Hmmm. nie bardzo. Mikrofony mają różną czułość tak samo jak i karty dżwiękowe. Ja juz porównywałem mojego impka z impkiem kuzynka i sie zachowywał tak samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ReGie Opublikowano 26 Marca 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2004 ooo. nagle zauważyłem że jestem na forum 550-tek.heh ja myślałem o 350. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oliver Opublikowano 28 Marca 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2004 jak narazie od miesiaca posiadania przezemnie iMP`ka 550 mialem jeden powazny przypadek zaciacia ale to naprawde powazny bo..... Jadac w pociagu sluchalem sobie mp3 i nagle po zakonczeniu jednego utworu nie potrafil przejsc do nastepnego. Kolejnosc odtwarzania byla normalna. Meczylem sie z jakies 5 do 10 min i juz nie ruszyl nie pozostalo mi nic innego jak odstawic go az do czasu postoju ale jak sie jedzie magistrala z Katowic do Warszawy to za zawierciem nie ma szans na jakikolwiek postuj pociagu . Nie ruszyl w rzaden sposob, ani z poczatku plyty ani ze srodka a tymbardziej z konca. Plytka ma 157 plikow i jakies 650MB. Player`ek nosze w futerale na pasku. Wielkie bylo moje zdziwienie bo jak sie to stalo to siedzialem sobie spokojnie a co tymbardziej ciekawe radio tez nie gralo, nie potrafil znalezc rzadnej stacji.... Slychac bylo jak wczytuje plytke do pamieci ale wczytywal ja w kolko. Poszedlem do WC wyjalem go z paska i postawilem na rownej powieszchni i tez nic!! Plytka byla nagrywana na najnizszej predkosci dostepnej w mojej nagrywarce tj na 4x. Zobaczymy ja sie spisze jak bede wracac przed swietami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Goldie Opublikowano 29 Marca 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2004 Yo, To co przytrafiło się oliver27'owi (chyba jakoś tak z angielska można to odmienić), to wcale nie jest śmieszna sprawa. Pokazuje, że gdzieś w środku naszych cudeniek jest ukryty jakiś zonk - tylko jak go do cholery właściwie zdiagnozować ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
immanuel Opublikowano 29 Marca 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2004 Nie wszystkie ... Mój IMP nie sprawia mi kłopotów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Goldie Opublikowano 29 Marca 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2004 Yo, Immanuel - no jesteś wybrańcem, dzieckiem szczęścia Twój działa bez zarzutu, nasze czasem zacinają... Forum jest po to aby wymieniać poglądy, zastanawiać się nad tym co dziwne i niezrozumiałe - może właśnie 350 są bezawaryjne a x550 awaryjne - nie wiem, właśnie staramy sie do tego dociec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4ciekk Opublikowano 29 Marca 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2004 może właśnie 350 są bezawaryjne a x550 awaryjne - nie wiem, właśnie staramy sie do tego dociec Lepiej żeby niebyło tak jak mówisz BTW aktuanie jak gdzies wychodzę z iMPkiem to już mi się nie zacina Chyba na dobre przestawie się na RW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Goldie Opublikowano 30 Marca 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2004 Yo, M4ciekk - a ja Ci powiem tak. Wczoraj nagrałem płytkę RW właśnie, Iso, Joliet i takie tam - nagrana z prędkością x12. I co - dziś rano odpaliłem, i sobie szedłem na tramwaj, jechałem tramwajem, szedłem na autobus, jechałem autobusem, wysiadłem i idę do pracy a tu nagle STOP !!!. No zatrzymał się cholernik - 10 utworów pociągnął i nagle stoi, szlag by to trafił. Dałem mu pause, play, pausa, play i nic. Dałem stop i play - zadziałał - CO JEST DO CHOLERY ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciek Opublikowano 30 Marca 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2004 Dałem mu pause, play, pausa, play i nic. Chyba czeka go małe czyszczonko. Z moim było to samo, użyłem płyty czyszczącej i wyzdrowiał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Goldie Opublikowano 30 Marca 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2004 Yo, Chyba czeka go małe czyszczonko. Z moim było to samo, użyłem płyty czyszczącej i wyzdrowiał - zaglądałem do środka - no laser wydaje się być czysty. Poza tym biorąc pod uwagę fakt, że ciągle toczy się dyskusja na temat czyszczenia player'a nadal nie wiem jak to zrobić - spirytusem, płytą a może czymś innym. Czekam może się Okropnick wypowie, w końcu On te player'y zna od scalaka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oliver Opublikowano 30 Marca 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2004 A ja co mam zrobic skoro mam playerka od miesiaca? Juz mam go czyscic? Bez przesady? CD-rom`y tez czyscicie raz na miesiac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
immanuel Opublikowano 30 Marca 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2004 Oliver27, nikt tu nie pisze, że masz czyścić co miesiąc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Goldie Opublikowano 30 Marca 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2004 Yo, Zacytuję tu m4ciekk'a, myślę że się nie obrazi: "true... true... true..." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciek Opublikowano 30 Marca 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2004 A ja co mam zrobic skoro mam playerka od miesiaca? Juz mam go czyscic? Bez przesady? CD-rom`y tez czyscicie raz na miesiac? A CD-ROMy też nosisz w kieszeniach? ;-) IMPy sa o wiele bardziej narażone na kurz i zabrudzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oliver Opublikowano 30 Marca 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2004 playerka nie nosze w kieszeni tylko w futerale. A Ty masz kompa? Zagladales kiedys do niego do srodka? Wiesz jak tam sie kurzy kurz wszedzie Ci wejdzie, w kazda szparke W iom przypadku powodem takiego zachowania jakie opisalem wczesniej u siebie musi byc spowodowane czyms innym a nie kurzem. Sporadycznie otwieram playerka majac 11godzin myzyki na jednej plytce , kiedy to wszystko przesluchac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4ciekk Opublikowano 31 Marca 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2004 Yo, Zacytuję tu m4ciekk'a, myślę że się nie obrazi: "true... true... true..." Nie no luz. Jedyn słowem waaazzupp No kompy się kurzą jak cholera, ostatnio grzebalem cos tam z tyłu obudowy, to kurzu było co niemiara. Wezmę którego dnia rozkręce obudowe i troch poodkurzam , bo to wstyd, żeby taki brudny był Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oliver Opublikowano 31 Marca 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2004 Sam widzisz maciek - nosilbys cd-rom`a w kieszeni to bys kurzu nie mial Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Goldie Opublikowano 1 Kwietnia 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2004 Yo, A ja wam coś powiem na temat tych zacięć - dzisiaj zdarzyło mi się, że zacinał mi na jednym kawałku, trwało to jakieś 30 sekund, może ciut więcej. Staram się juz nie przejmować, bo zdarza się to sporadycznie, ale coś wymyśliłem, uwaga mówię: wydaje mi się że laser w playerz'e jest po prostu maksymalnie czuły. Każda nierówność płyty, ryska, zabrudzenie i inne takie, jest od razu wyłapywane - może dlatego tak się dzieje co, jak myślicie ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4ciekk Opublikowano 1 Kwietnia 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2004 Yo, M4ciekk - a ja Ci powiem tak. Wczoraj nagrałem płytkę RW właśnie, Iso, Joliet i takie tam - nagrana z prędkością x12. I co - dziś rano odpaliłem, i sobie szedłem na tramwaj, jechałem tramwajem, szedłem na autobus, jechałem autobusem, wysiadłem i idę do pracy a tu nagle STOP !!!. No zatrzymał się cholernik - 10 utworów pociągnął i nagle stoi, szlag by to trafił. Dałem mu pause, play, pausa, play i nic. Dałem stop i play - zadziałał - CO JEST DO CHOLERY ??? Może problem tkwi w samej płycie a nie w playerku ?? Ja teraz to jeżeli chodzi o płyty to iMPka to nagrywam w najniżeszej dostępnej prędkosci, tj. dla cd-r bodaj że 8x, a dla cd-rw 4x (płyta TDK CD-RW 700 High Speed) Nienagrywam z większą, bo wtedy pojawia się na płycie więcej błędów (więcej na cdrinfo.pl Dzisiaj też miałem tego typu przygodę, tak to chodził mi normalnie bez zarzutu. Dzisiaj wraca sobie z siłowni, ide i zaraz cisza 3/4 sekundowa,i zacyna grać dalej po ok 10sek, i później znowu 3/4 sek przerwa i gra dalej. Sytacja tak miała miejsce ze 3-4 razy, później juz było dobrze. Przyczyną może być dany kawalek, bo tylko na nim takie zawiechy były, później to sprawdze. Ale i tak niejest to to co było wczesniej, może rzeczywiscie zonk tkwi w płytach, przynajmniej w jakims stopniu. A propos niewiem czy to iMPek, czy to cd-rom, ale zauważyłem już małe ryski na mojej rw. Płyty nikomu niepożyczam, aktualnie siedzi non-stop w odtwarzaczu, chyba, że chcem nagrać inna kompilację, albo akumulatorki naładować w "zwykłej ładowarce", to wtedy ją wyjmuję. Może te głosne hałasy buczenia przy starcie maja z tym jakis związek. Hmmmm sam już niewiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bylyuser Opublikowano 1 Kwietnia 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2004 ja poki co nie zauwazam zadnych przeskowow w soim playerku, marsz mam dosc energiczny... poza tym uzywalem w nim plytki ktora lezala na stosie plytek od kilku miesiecy, byla pozyczana i generalnie szacunku do niej nie mialem ale playerek jakos sobie poradzil... (nagrywane byly jeszcze chyba przed przesiadka na nowa nagrywarke zatem nagrywane byly z predkoscia 8x tak mi sie zdaje... chociaz nie wiem czy na 48x ich nie nagrywalem... glowy nie daje) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Goldie Opublikowano 2 Kwietnia 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2004 Yo, A u mnie rano znowu zawias Spokojnie sobie odtwarzał - na kompie no problem, ie z player'em - stoi, urwał i cisza. Play, pausa, play, pausa - nic. No to dałem na nast. kawałek, wróciłem od razu do tego co zaciął. Play... i poszedł, bez zacięcia cały i do końca i następne również... Wkurza mnie to, bo problem nadal nie rozwiązany... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.