Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Sytuacja zaczęła się już może tydzień po zakupie. Odpaliłem swoją ulubioną płytkę z mp3-kami (playerk leżał normalnie, poziomo na łóżku) i słyszę, takie "ułamko-sekundowe" zacięcie, i tak jest po dziś dzień. Nie zawsze ale jest, i co dziwne, wtedy gdy player niejest narażony na żadne wstrząsy.

Gdy maja miejsce "wstrząsy" sytuacja staje się wręcz beznadziejna. Zaczęło się bodaj, że wczoraj, albo dwa dni temu (może miała na to wpływ wpierw aktualizacja softu do v1.60N, a nastepnie powrót do 1.40). wychodzę sobie z Urzędu, po skończeniu praktyk, zakładam słuchawki, wciskam PLAY, i słysze po kilku sekundach zamiast płynnej muzyki, to takie cięcia, że aż głowa boli. Sytuacja ta trwała przez dobre 200m, ktore przeszedłem. Po tym, "nieco" sie wkurzyłem, zatrzymałem się, i zmieniłem w opcjach esp z 80 na 320, i poszedłem dalej. Nadal muza sie cieła. sytuacja wynormalizowała się po ok 10 sek, i dopiero od tego czasu mogłem cieszyć uszy muzą. Dzisiaj było podobnie.

Niewiem, może jest to spowodowane przez to, że playera włączam w "ruchu", a nie, jak stoję nieruchomy.

Ciekaw jestem, czy tylko ja doznaję takich atrakcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 79
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Yo,

 

OOO właśnie właśnie - ja tez tak miałem. Mam x550. Wyszedłem sobie z domciu, antishock włączony i słucham. Jest fajnie - wsiadam do autobusu, przekrecam playera w pozycję poziomą, chodzi dalej i nagle - zgrzyt, cisza. I tak ta cisza trwa sobie chwilę. Patrzę - no stio player, daje pauza, play - nic nie działa - no to wyłączyłem dziada w cholerę i włączyłem jeszcze raz. Zadziałał i spoko, nie zarwał więcej.... Wracam do domu i nagle to samo - player był przy pasku, w pionie, bezpiecznie. W domu też mi się zdarzyło, ale to było wyjątkowo dziwne - leży na stole, antichock wyłączony - i nagle trach, cięcie i cisza. Serce znowu mi stanęło w gardle... Reset i od nowa słucham...

 

I co się teraz okazuje - zacinać mi się nie zacina - generalnie - ale na jednym kawałku, z jednej sczególnej płyty za każdym razem - może dlatego że sobie ją zapamiętał na początku - to na niej się pierwszy raz powiesił...

 

I co teraz technicy ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem w swoim paru miesięcznym użytkowaniu 2 dośc poważne "zacinki". Pierwsza podczas szybkiego chodu playerek był tak zamontowany na pasku ze obijał się o nogę i przy zmianie piosenki nie dawał rady z zapełnieniem buforu. Rzecz oczywista :) wystarczyło zatrzymać sie na kilka sekund.

Druga sytuacja to ewidentny "zawias" na kilka sekund podczas słuchania playerka w domu. Playerek w stanie spoczynko, nie ruszany wcale. Podczas początkowych sekund piosenki przestał grac ale to trwało chwilke. To chyba najpoważniejsze przerwy w graniu tak to jest okey. Jak byfor jest podładowany to nawet podczas biegu nic mu nie jest. Oczywiście słucham tylko płytek z mp3 i ogg i ESP ustawione mam na najniższym poziomie, wtedy wolniej kreci płytą i mniej zjada energii.

W extremalnych warunkach czasem uruchamiam tę funkcję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile sytuacja, gdy jestem w ruchu jest jeszcze zrozumiana. Poprostu, gdy załączam iMPka muszę się zatrzymać na jakiś czas, aż się zapełni bufor, o tyle sytuacja jaka ma miejsce, gdy player leży nieruchomo na łóżku mnie "trochę" denerwuję, że tak powiem. Trzeba poczekać, co mają do powiedzenia inni użytkownicy iMPków (głównie modelu 550), i jak nic konkretnego niebędzie wiadomo to bedzie trzeba przedstawić te wnioski panom z servisu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yo,

Dokładnie dokładnie - denerwująca akcja kiedy player leży i nikt go nie dotyka a on mi mówi NIE... Zdecydowanie czekam na opinie innych użytkowników 550 - m4ciekk, może jakąś kodalicję założymy co ???

 

przyjrzalbym sie plytce i sprobowal na innej.

ale i tak dziwne.

 

mi przychaczyl sie ostatnio na mocno porysowanej cdrw, ale

zaden komputer nie mogl lyknac tego pliku.

 

pozdro,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yo,

m4ciekk, może jakąś koalicję założymy co ???

:D Co proponujesz ??

 

A tak na serio. Dzisiaj miałem również podobną przygodę, jak ostatnio, chociaż jak wyszedłem z domu to myślałem, że już będzie dobrze, muza będzie grać bez żadnych zacieć, zgrzytów. Jednak się pomyliłem. Ale od początku. Nałożyłem słuchawki, odpaliłem iMP (akurat zaczęło mi odtwarzać, od momentu, kiedy wczoraj skończyłem). Utwór był taki "niecodzienny" (swego rodzaju set):

- Time - 79:50 min

- Size - 109,66 MB

- Bitrate - 192

- Mode - Stereo

- Sample - 44100

:D :D

Wyszedłem z domu wszystko bylo pięknie, ładnie grało - tak jak powinno zawsze grać. Postanowiłem się przebiec do zakrętu (ok. 150 m). Biegłem coś pomiędzy sprintem w sztruksach i wiatrówce :D, a szybkim truchtem. I co, a no to, że niebyło żadnego zgrzytu, zaciecia. Muza grała nieprzerwanie. Dalej postanowiłem juz normalnie iść. Niemineły dwie minuty, jak nastąpił pierwszy zastój, i po nim kolejne, kilkusekundowe. Pomyślałem, że to wina kawałka. Cały niewejdzie do bufora i dlatego takie fazy później są. Zmieniłem na "normalne" kawałki, odczekałem z 8 sek aż sie wczyta do bufora, i ruszyłem dalej. Znowu nieminęły 2-3 min i ciach, cisza kilkusekundowa, po czym półsekundowy słyszalny fragment utworu. Zatrzymalem się na chwile (5 sek) po czym ruszyłem dalej. Zaraz znowu bylo to samo, ale już sie niezatrzymywałem. skręciłem w uliczke, żeby mnie nikt niewidział :D, tam się zatrzymałem, coś tam podłubałem w pilocie (Pause-Play, jakies kombinacje z nast. utworem), i już było dobrze do samego Urzędu.

Na miejscu jak "pracowałem" przy kompie zdażyło się pare zacięć na początku utworu, zaraz po włączeniu. Player w tym czasie, jak i podczas mojej przechadzki "leżał" u mnie w kieszeni w bluzie. Wyszedłem z Urzędu, z załadowanym (pewnie do końca) buforem i już podczas drogi do domu niebyło żadnego chrząknięcia, player gral jak powinien przez caly czas.

Niepodoba mi się ta sytuacja. Nie po to wydałem tyle kasy, że teraz takie niespodzianki mieć. Idę sobie przez miasto, "słucham" muzyki (więcej szumu, niz muzy), zaczepia mnie znajomy - czego słuchasz? A ja - szumu ze słuchawek LOL K*** potrafi to czlowieka zdenerować. Albo druga sytuacja, w szkole, na przerwie kumpel chce sobie posłuchac muzy z mego playera, włącza i słyszy to co ja często słyszę, gdy iMPek jest w bezruchu. No porażka, nie po to wydałem te ponad 1000,- żebym teraz mógł słuchać zaraz muzyki to jakieś cholerne zgrzyty.

Dzisiaj wypale nowo-kupioną RW firmy TDK, jutro sprawdzę, jak się będzie to miało do płynności muzyki w czasie drogi na prakty.

Jak sytuacja się nie zmieni, to w przyszlym tygodniu będę musiał zaczerpnąć informacji panów/pań z serwisu.

:):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yo,

Co proponujesz ??
proponuje koalicję piwno-problematyczną, zwaną potocznie i kulturalnie - "grupą dyskusyjną" :).

A tak poważnie - fakt - te zacięcia są strasznie denerwujące, i jak widzę nie tylko my mamy takie problemy !!!

A powiem Ci również że mi się nie zacinał na mp3 bo po prostu nie nagrałem jeszcze na płytkę - mnie się zaciął na zwykłym cd audio - na kawałku który ma 6 minut. Oj niechciałbym aby serwis grzebał w moim x550, oj nie chciałbym...

 

Trochę zawiedziony...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaak.... dlatego właśnie kupiłem Flasha... :D

Ale co do tematu.... - nie mam iMPka, więc nie chcę się wymądrzać... :D , ale wiem jedno, że naprawdę dużo zależy od samej płyty i jakości nagranego tam materiału. Może to wina waszej nagrywarki, może za szybko nagrywacie (sugeruję nie więcej niż 16X) - najlepiej nie za szybko, na w miarę dobrych płytach, no i oczywiście w jednej sesji. A bywa też, że sama nagrywarka coś szwankuje, albo nie tak nagrywa na CD-RW, które i tak o niebo trudniej się odczytują od CD-R. No i nie powinny być porysowane zanadto... No ale skoro Goldi słuchał CD-Audio i też to wystąpiło... nie wiem. A czy to CD-Audio to był oryginał, czy może przegrane audio z prędkością 52X na płycie krzak i nagrywarce, która robi błędy na co 10 płycie...? Nie, nie, nic nie sugeruję :) , ale naprawdę dużo zależy od płyty i jakości nagrania - sam z CD-Rom'ami doświadczyłem już takich cudów, że nic mnie nie zdziwi.

Popróbujcie może z nagrywarką kolegi, albo coś...

 

Powodzenia w poszukiwaniu przyczyny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yo,

No ale skoro Goldi słuchał CD-Audio i też to wystąpiło... nie wiem. A czy to CD-Audio to był oryginał, czy może przegrane audio z prędkością 52X na płycie krzak i nagrywarce, która robi błędy na co 10 płycie...?
- khm - Goldie - z "e" na końcu... to tak gwoli ścisłości. A co do problemu - audio było orginalne - dlatego to takie dziwne jest... Co do nagrywania - nie wiem, nie nagrywałem jeszcze, ale jak nagram to się podzielę spostrzeżeniami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...]proponuje koalicję piwno-problematyczną[...]

Myślę, że to wypali :):D

 

Taaak.... dlatego właśnie kupiłem Flasha...

Też bym se kupił flasha, ale był poza moim finansowym zasięgiem (model z 512 MB) :D

[...]ale wiem jedno, że naprawdę dużo zależy od samej płyty i jakości nagranego tam materiału. Może to wina waszej nagrywarki, może za szybko nagrywacie (sugeruję nie więcej niż 16X) - najlepiej nie za szybko, na w miarę dobrych płytach, no i oczywiście w jednej sesji. A bywa też, że sama nagrywarka coś szwankuje, albo nie tak nagrywa na CD-RW, które i tak o niebo trudniej się odczytują od CD-R. No i nie powinny być porysowane zanadto...[...]

Ja nagrywałem na:

Płyta CD-R Verbatim DataLife 700MB nagrana z prędk. 8x (chciałem niższą, ale nagrywarka nie obsługuje niższych  ), 144 plików, prawie wszystkie mp3-ki, przeważnie z bitrate'em 192, w 19-stu folderach. Płyta nagrana W Romeo, a nie Joliet.

Druga płyta, odtwarzana dzisiaj, to: TDK CD-R80 Metallic, nagrywana tak samo jak poprzednia, z tym że ma 136 plików, w łącznie w 12 folderach ( cztery "podwójne" + jeden "potrójny")

"podwójny" znaczy że jest to folder w folderze >> Artysta>Nazwa albumu>plik(i)

I wszystkie plik bitrate 192 or VBR.

Jutro (to zależy) może nagram trzecią CD na płycie Dysan Audio DA-80, i zobacze jak się ta sprawuję. Dzisiaj, ew. jutro rano wypróbuję płytę TDK CD-RW High Speed 700MB. Obie dzisja kupion, RW jeszcze w folii :D . Tamte dwie poprzednie też były kupione specjalnie kupione dla playera, i na razie tylko tamtych dwóch słucham.

 

PS. Nagrywarka nic nadzwyczajnego: HL-DT-ST CD-RW GCE-8481B v1.05. w moim środowisku królują wypalarki marki LG Sux :)

BTW ale wypala dobrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Jak dotąd (od połowy grudnia) mój player (IMP-350) "zaciął" się tylko 2 razy. Raz nie chciał odtworzyć jakiejś mp3, lecz po wyłączeniu i włączeniu playera odczytał ją bez problemu. Drugi raz to jak zaraz po włączeniu playera i rozpoczęciu odsłuchu dość żwawo wykonałem sręt tułowiem to na sekunde sie zaciął.

Nadmienie że playera nosze w takiej torebce na brzuch (tzn torebka jest na brzuchu, pasek dookoła pleców, chyba każdy wie o co chodzi :) ).

Płyty których głównie używam to Dysan CD-R 700MB nagrywane z prędkością x8, pliki różne (od 128, przez 160 do 196), katalogi w katalogach (Artysta->Nazwa Płyty->pliki).

Cóż mogę wam radzić, zmieńcie playery na 350 bo to bardzo dobry sprzęt :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yo,
Myślę, że to wypali
- no to git, tylko jak, gdzie i kiedy - bo ja Kraków a Ty ???

A co do zacinania - może to specjalnie jakiś ukryty zonk jest - tak jak było z Mercedesem Klasy A - i potem nam powiedzą, że będą wymieniać...

A ja jak widac na "załączonym obrazku" z Siemiatycz (100 km od Białegostoku na pd, nad Bugiem :D:D )Mysle, że będzie mały problem, ale wszystko jest mozliwe :)

 

Szczerze powiedziawszy to wolałbym unoknąć takich zonków, chociaż z drugiej strony lepsze to niż nic.

 

Jak napisałem w poście wyżej dzisiaj rano wypaliłem płyte TDK CD-RW High Speed 700MB:

Burning mode            : TAO
Mode                    : 1
ISO Level              : 1 (Max. of 11 = 8 + 3 char)
Character set       : ISO 9660
Joliet                     : TRUE
Burn process completed successfully at 4x (600 KB/s)

A na płycie znalazło się:

- 158 plików (z czego 115 mp3, pozostałe to *.jpg i *.html)
- w 12 folderach (podwójnyh, potrójnych :D)
- bitrate: 192 or VBR

 

:D:D Cieszę się niezmiernię, bo podczas drogi do US, jak i z powrotem niebyło żadnego zacięcia. Podczas powrotu niewiem czemu, ale player przestawał grać, po skończeniu jednej piosenki (Auto Pause na OFF), nic niedawało wciskanie PLAY-PAUSE, pomówgł tylko >>I :D

Na miejscu raz, czy dwa zdarzyło się, jak siedziałem na krześle, że iMPek się zaciął, a tak poza tym to wszystko było cool, extra, fajnie :)

Może miało na to wpływ, że teraz playerka miałem przyczepionego do paska w spodniach, a nie jak wcześniej, "leżał" sobie w kieszeniu w bluzie, może miało to, że płytą, którą odtwarzałem była TDK CD-RW High Speed 700MB nagrana z prędk. 4x. Niewiem co o tym sądzić. Jak tak dalej pójdzie to będe słuchał muzy tylko z tej RW. Lepsze to niż nic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yo,

Kawał Polski do przejechania - ale dla chcącego nic trudnego - jak się wybierzezz na wycieczkę do Kraka, daj cynk, coś zakombinujemy :)

 

Co do cięcia - ja noszę go na pasku, w tym małym zamszowym futerale - dziś narażony był na wstrząsy przez około 30 minut - nic, wypasik, spoczko. Anti shock włączony, eq na metal był, volume na jakieś 27 - w słuchaweczkach Alice in Chains - Dirt...

Śledzimy ten temat uważnie, bo to ważne :):):D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak się wybierzezz na wycieczkę do Kraka, daj cynk, coś zakombinujemy :D

Zdaje się, że gdzies w maju wybieram sie w tamte strony, ale niejestem do końca pewien. Jakby co to sie odezwe jeszcze :D:D

 

A propo jeszcze tych moich zacięć, zgrzytów, etc. Mam jakies podejrzenia, że występowało to dlatego, że tamte dwie plyty nagrałem w Romeo, a nie Joliet (RW, jak i inne płytki jakie słuchałem zaraz po zakupie były nagrane w Joliet). Nie powinien to być problem dla playera, bo w instrukcji piszę wyraźnie czarno na białym w tabelce, że obsługuję Romeo. Ale najpierw te nieprawidłowosci w czytaniu długich nazw plików, jak i informacji z tagów, teraz te zacięcia. Niewiem, mogę sie mylić, ale to na to wygląda, że to jest przez to własnie spowodowane.

Jeżeli byłaby to prawda, to po jaką cholerę producent wymienia jako "zdolnosc odczytywania płyt cd/cd-rw" własnie owe ROMEO. To tak jakby idSoftware powiedział że GeForce 4MX obsłuży Dooma3. Uruchomić się uruchomi, ale zamiast gry to będzie istny slideshow z prędk. 1fps, miejscami dochodzący do 15fps-ów jak staniemy i będziemy się gapić w ciemną scianę <rotfl> Podobnie jest chyba i z tym Romeo.

 

JAK NAPISAŁEM WYŻEJ TO SĄ MOJE PRZYPUSZCZENIA, A NIE JAKIES NIEODPARTE FAKTY. Jutro może nagram na tą samą RW co dzis te same pliki, z tym że w Romeo, a nie Joliet.

 

PS. Sorr, że w texcie nigdzie niema "ś", ale moja przeglądarka jak tylko wcisnę Alt + S od razu zapisuje mi dana stronę :):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne co martwi mnie to to, że w tanich odtwarzaczach CD nie wydobywał się taki zgrzyt lub podobny. Cała ta suwnica pracowała cichutko. Oczywiscie idzie się przyzwyczaic i są jakies plusy w tym zgrzytaniu. W koncu wiem, że grajek się uruchamia nie patrząc na wyświetlacz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności