iPad 2/Xoom/a500 zamiast podręczników

[Kartez]

Sądzicie, że dałoby się skutecznie zastąpić podręczniki na polibudzie takim np iPadem?

Zastanawiam się czy skrypty uczelniane są udostępniane jako pdf-y...

Który z tych modeli najlepiej by się sprawdził?

iPad trzyma 10h i jest wygodny, ale ma beznadziejny system, to wszystko co na ten moment ustaliłem...

[trybik]

Po 1. - nie wsztystko znajdziesz w PDFach. Głównie da sie znaleźć tylko te najpopularniejsze, nie zawsze najlepsze pozycje.

Po 2. - od czytania na ekranach LCD bolą oczy. O wiele przyjemniej jest korzystać z papierowych skryptów i książek z biblioteki.

[UnHomme]

Jaki ma system? Lol...

 

Z czytaniem na LCD się zgadzam. Chociaż nie jest aż tak źle. Wystarczy czasem odpocząć. I pamiętać o mruganiu. Osobiście myślę, że tablety lub ebook readery w końcu jako podręczniki służyć będą. (;

[g_betiuk]

Żadne skrypty ani publikacje nie są oficjalnie udostępniane jako PDF (co najwyżej slajdy z wykładów, a po książki marsz do księgarni), bo wtedy nikt by na nich nie zarobił - niech nawet nikt nie próbuje pisać o ich kupowaniu, bo "już to widzę", jeden kupi, a reszta od niego skopiuje. Dalej - wybacz @Kartez, ale czytać z LCD można co najwyżej krótki artykuł prasowy, jakąś notatkę, a nie podręczniki akademickie, bo oczy tego zwyczajnie nie wytrzymają.

@UnHomme: tablet a ebook reader (zakładam, że chodzi ci o te z e-ink) to dwie różne klasy urządzeń. Chociaż fakt, gdyby wreszcie pojawił się kolorowy e-ink, możnaby było IMHO mówić o możliwości zastąpienia nim książek papierowych.

Edytowane 12 Czerwca 2011 przez g_betiuk

[KHRoN]

co wy mówicie z tym czytaniem z LCD?

 

jeśli podświetlenie nie "mruga" (jak w przypadku AMOLED przykładowo albo najtańszych wyświetlaczy z podświetleniem LED), to nie ma żdanego problemu z czytaniem z wyświetlacza LCD - mówi to osoba, która większość życia spędziła przy monitorze i wciąż ma po "zero" na każde oko

 

iPad jest idealny do czytania PDF-ów jako taki i na 100% zastąpi czytanie z monitora komputera/laptopa (gdybyś i tak miał coś do czytania z komputera)... ale czy zastąpi to podręczniki? raczej nie bardzo, a już na pewno nie jeśli z góry nastawiasz się na kombinowanie...

[Pawlo]

Jako zaprawiony w bojach student polibudy polecam jednak książki, albo jeszcze lepiej xerówki z wykładów. Fajnie jest być nowoczesnym i mieć tablet, ale w praktyce jest przydatny bardzo rzadko. Lepiej już zainwestuj w netbooka, którego zawsze wrzucisz w plecak i będziesz miał na czym na szybko poprawić projekt lub zabić nudę na wykładzie.

[g_betiuk]

@KHRoN: spasuj trochę, @trybik i ja pisaliśmy o osobistych doświadczeniach, a ty się dalej upierasz, że KAŻDEMU to musi pasować - otóż MI NIE PASUJE (męczy mnie dłuższe czytanie na czymś, co mi świeci w oczy), dlatego przymierzam się do zakupu prawdopodobnie Kindle'a, w każdym razie czegoś na e-papierze.

Edytowane 12 Czerwca 2011 przez g_betiuk

[KHRoN]

a myślisz że ja nie byłem studentem i nie dostawałem setek PDF-ów z publikacjami naukowymi do przeczytania, tylko sobie ot tak piszę bo nie mam nic lepszego do roboty? codziennie siedzę 8h dziennie przed dwoma monitorami bo taką mam pracę, więc gdyby było tak jak mówisz ("LCD to zło w stanie klinicznie czystym") to już parę lat temu bym ogłupiał albo najzwyczajniej w świecie oślepł

 

chyba żę mówisz przykładowo o specyficznym przypadku "czytania pod chmurką" - wtedy masz rację, po pięciu minutach głowa boli od oglądania samego siebie niczym w lustrze

 

za to przyznaję - co już napisałem - że jeśli wyświetlacz jest kiepski i widać odświeżanie (podałem dwa przykłady: najtańsze wyświetlacze LCD z podświetleniem LED oraz wyświetlacze AMOLED, których jasność jest regulowana odświeżaniem), to efekt jest dokładnie taki jak podczas patrzenia w wyświetlacz CRT ustawiony na 60hz albo jak podczas czytania pod świetlówką (taką tradycyjną, "migającą") - momentalnie głowa boli i jeśli ktoś jest wrażliwy epilepsji można dostać...

 

... zaś kwestia nadrważliwości na pewne bodźce to już zupełnie inna sprawa, zamykaj oczy jak kindle będzie zmieniało stronę (chodzi o ten moment kiedy wszystko robi się czarne, a potem białe )

 

Edytowane 12 Czerwca 2011 przez KHRoN

[Azahiel]

Nie wiem jak Wy ale wtedy mieć najlepiej 5 różnych urządzeń, bo nie raz jest tak że ma się otwarte 3-4 książki (kserówki) na raz. Można przełączać się na kompie czy na tablecie, ale mało to wygodne...

[g_betiuk]

Ależ ja nie mam nic przeciwko pracy na LCD - w pracy same takie wyświetlacze i to często mizernej jakości (starsze laptopy), w domu tani Samsung 22" na TNce. Chodziło mi tylko o to, że o ile do pracy takie coś się nada, to od doznania zapewnianego przez lekturę dobrej książki na papierze jest temu daleko. Osobiście dużo lepiej toleruję e-papier (nawet z tym jego miganiem przy zmianie strony).

@Azahiel: to już jest zupełnie inna historia, pamiętam czasy kiedy rozkładałem naręcze papierów na podłodze, siadałem pośrodku i porządkowałem/wybierałem/uczyłem się etc. Faktycznie, z tego punktu widzenia papier jest dalej niezastąpiony.

Edytowane 12 Czerwca 2011 przez g_betiuk

[KHRoN]

pewnie że pozytywne nastawienie i satysfakcja z tego co się robi są ważne, ale powiedzmy szczerze - student mający do przeczytania materiały na jutrzejsze ćwiczenia/laboratoria, które przykładowo dostał mailem od prowadzącego, nie myśli ani o tym, ani o ściętych drzewach (na których sobie to wydrukuje jeśli nie chce czytać z takiego czy innego wyświetlacza)

 

dlatego uważam że iPad jest idealny do czytania PDF-ów i wszelkich materiałów, jakie może dostać do przeczytania student... tylko że jest niestudencko drogi

 

inna sprawa że jak pomyślę sobie ile przez te lata wydałem na ksero (i ile kilogramów papieru - na który już nawet nie spróbuję rzucić okiem - mam teraz na poddaszu), to od razu powiem - kupcie sobie iPada i skaner, na który wrzucajcie zeszyty z wykładami od kolegów/koleżanek

[Gość]

Moim zdaniem papier i tak nie zniknie prędko na rzecz ekranów... radio nie zniknęło przez telewizję a poczta ciągle działa mimo emaila. Książki trudniej zniszczyć, baterii nie ma. Do tego można dostać kilkudziesięcioletnie książki, ciekawe czy za 100 lat będzie można przeczytać tego jednego wybranego e-booka.

 

Uczyć się na studiach też o wiele bardziej wolę z papieru

[marmur]

ipad 2 jest sredni do czytania pdf, wiem bo uzywalem i nie powola dlatego bo ma 1024x768. Kindle dx jesli chodzi o czytniki do pdf jest moim zdaniem nie do pobicia. Natomiast najlepszym rozwiazaniem byloby cos co ma ok 10" i podzialke 1200x800. Wiem ze dell duo tak ma ale jest troche za ciezko do czytania na kolanie.

[KHRoN]

ciekawe czy za 100 lat będzie można przeczytać tego jednego wybranego e-booka.

 

jeśli mówisz o plilkach PDF/RTF/TXT (czytaj: chodzi o jakiś standard) to oczywiście, do tego będziesz miał do nich znacznie prostszy dostęp niż do książek w ówczesnej jagiellonce...

 

... bo być może żeby poczytać papierkowe książki w jagiellonce będzie potrzebna przepustka, a książki w wersji "elektronicznej" będziesz miał zebrane w zegarku z holograficznym wyświetlaczem (tak, całe 2PB zcyfryzowanych książek z ostatnich 300 lat będziesz nosił za 100 lat w zegrku)

 

co do 1024x768 iPada - całej strony na tym nie wyświetlisz (choć to jeszcze zależy od rozmiaru fontu), ale bokiem czyta się zupełnie komfortowo...

 

... przez 3 lata studiów miałem taki wyświetlacz w laptopie i jakoś nie działa mi się krzywda

 

co do kindle 3 - ma wyświetlacz 600x800, a stronę PDF-a wyświetla tylko na fragmencie ekranu (nie na całej powierzchni)... więc gdzie mu do 768x1024 iPada

[Azahiel]

kindle dx ma chyba większa rozdziałke...

[Gość]

No masz racje, to nieuniknione. Jednak dzisiejsza technologia w tym temacie mnie nie przekonuje. Trzymanie wszystkiego w jednym miejscu ma swoje zalety, ale i wady. Zasilanie i latwosc zepsucia to spore ograniczenia. Pewnie kiedys sie to zmieni.

 

pisane z Sony

[Kartez]

Duo, mimo, że pierwotnie rozważałem tylko jego i acera w500 odpada z przyczyny prozaicznej - bateria.

Jeszcze jakby chodził z xp przyzwoicie, ale bycie skazanym na windows 7... brrr

 

A co do samego pomysłu - wydawało mi się, że ma trzy zalety:

-taszczenie tony książek w pociągu przez 400km (tyle będę miał z wrocławia do domu) wydaje się być uciążliwe

-jestem leniem i trudno mi się zabrać za robotę. a jak jest bardzo pod ręką i wszędzie, to powinno być trochę łatwiej

-częściowo lub całkowicie zwróciłby się po jakimś czasie, bo nie trzeba by było kupować książek.

 

Ale niedostępność skryptów i utrudnienia w czytaniu byłyby chyba dyskwalifikujące.

 

Hm, jeszcze jedno pytanie - myślicie, że ipad byłby w kwestii zastąpienia podręczników w jakikolwiek sposób gorszy od ipada 2?

[Pawlo]

Duo, mimo, że pierwotnie rozważałem tylko jego i acera w500 odpada z przyczyny prozaicznej - bateria.

Jeszcze jakby chodził z xp przyzwoicie, ale bycie skazanym na windows 7... brrr

 

A co do samego pomysłu - wydawało mi się, że ma trzy zalety:

-taszczenie tony książek w pociągu przez 400km (tyle będę miał z wrocławia do domu) wydaje się być uciążliwe

-jestem leniem i trudno mi się zabrać za robotę. a jak jest bardzo pod ręką i wszędzie, to powinno być trochę łatwiej

-częściowo lub całkowicie zwróciłby się po jakimś czasie, bo nie trzeba by było kupować książek.

 

Ale niedostępność skryptów i utrudnienia w czytaniu byłyby chyba dyskwalifikujące.

 

Hm, jeszcze jedno pytanie - myślicie, że ipad byłby w kwestii zastąpienia podręczników w jakikolwiek sposób gorszy od ipada 2?

 

Powiem Ci, że widać, że życia nie znasz

 

Jak ja wracam do siebie do domu na weekend to nigdy nie było tak, żeby cokolwiek się poczuł. Nigdy. 90% moich znajomych to samo.

Przerabiałem to, że brałam czasem książkę czy dwie, ale i tak na nic się to zdało. W Twoim przypadku może poczytasz więcej, bo masz paru godzinną podróż pociągiem, ale ja bym na podróże iPada nie kupował...

 

BTW, czemu ciągle mówisz o kupowaniu książek? Nie wiesz, że istnieje takie coś jak biblioteka?

[UnHomme]

W sumie chyba nie. Ekran ten sam, więc jeśli tylko o czytanie chodzi to spoko.

[marmur]

kindle dx ma chyba większa rozdziałke...

Tak kindle dx ma wieksza rozdzialke, ja mowilem o nim a nie o kindle 3, bo na tym to wogole nie da sie czytac.

 

Display: 9.7" diagonal paper display with latest generation E Ink Pearl technology, 1200 x 824 pixel resolution at 150 ppi, 16-level gray scale, new 10:1 contrast ratio.

Dlatego wlasnie kindle dx moim zdaniem rzadzi jesli chodzi o czytanie pdf i moze wlasnie ipad3 z taka rozdzialka bedzie w stanie go pobic albo inne czytniki ktore temu dorownaja, ale w lipcu wychodzi nowa generacja kindle. A epapier ma znaczaca przewage przy czytaniu na lcd.

Edytowane 13 Czerwca 2011 przez marmur

[Azahiel]

kindle dx ma chyba większa rozdziałke...

Tak kindle dx ma wieksza rozdzialke, ja mowilem o nim a nie o kindle 3, bo na tym to wogole nie da sie czytac.

 

Display: 9.7" diagonal paper display with latest generation E Ink Pearl technology, 1200 x 824 pixel resolution at 150 ppi, 16-level gray scale, new 10:1 contrast ratio.

Dlatego wlasnie kindle dx moim zdaniem rzadzi jesli chodzi o czytanie pdf i moze wlasnie ipad3 z taka rozdzialka bedzie w stanie go pobic albo inne czytniki ktore temu dorownaja, ale w lipcu wychodzi nowa generacja kindle. A epapier ma znaczaca przewage przy czytaniu na lcd.

 

 

zależy co, bez przesady... zwykłe książki tak...

[Yedi]

Nie wiem czemu ludzie sie uparli że żeby przeczytać książkę to od razu musi być rozdziałka kosmos ? i na 5 calowym czytniku da się czytać bez problemu , a DX nadal ma za niską rozdziałkę i moc do PDFów .. więc po co się upierać na siłę ?

[Kartez]

Nie wiem czemu ludzie sie uparli że żeby przeczytać książkę to od razu musi być rozdziałka kosmos ? i na 5 calowym czytniku da się czytać bez problemu , a DX nadal ma za niską rozdziałkę i moc do PDFów .. więc po co się upierać na siłę ?

Tj u mnie chodzi o użycie na co dzień, przez cały dzień więc mimo wszystko trochę oczu szkoda.

Ale z drugiej strony, sam nie wiem czy zwykły papier jest dużo zdrowszy - dochodzą kwestie takie jak półmrok, trzymanie książki pod dziwnymi kątami (część bliżej oka, część dalej)...

[marmur]

Nie wiem czemu ludzie sie uparli że żeby przeczytać książkę to od razu musi być rozdziałka kosmos ? i na 5 calowym czytniku da się czytać bez problemu , a DX nadal ma za niską rozdziałkę i moc do PDFów .. więc po co się upierać na siłę ?

to nie wiem jakie ty pdf czytasz ze dx ma za niska moc, sprawdzilem rozne czytniki; kindle, sony, fnac, onyx, pocketbook i akurat dx mi najbardziej podpasowal, na 6 calach dla mnie sie juz robi nie wygodnie, dlatego nie wierze ze mozna czytac z powodzeniem na 5 i nie chodzi tylko o rozdzialke tylko o te dwie rzeczy razem.

[marcin286]

Ja czytam na 4.3" 480x272... przesadzacie, przecież pdfa można przewijać w dół.