Skocz do zawartości

cRPG


Geez

Rekomendowane odpowiedzi

Z racji nadchodzącego semestru i powrotu na studia chciałem, zapytać czy macie do polecenia jakieś starsze ciekaw oraz grywalne tytuły rpg'ów tudzież hack&slashów. Od dawna nie grywam na komputerze, z powodu kupna konsoli. Swojego czasu sporo grywałem w diablo II, titan quest, fable, ice wind dale. Fallout nigdy mnie nie kręcił może przez to, że nie przepadam za turówkami.

 

Laptopa mam bardzo przeciętnego 3gb pamięci, intel pentium dual 1,86 Ghz oraz Geforce 7300 więc jakieś nowsze tytuły na bank odpadają...

Edytowane przez Geez
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baldurs Gate? :) Chyba najlepsze RPG w jakie grałem... Do dzisiaj pamiętam jak bardzo emocjonowałem się każdym questem...

 

Morrowind? Bardziej chyba dla wyjadaczy... ;)

 

Sacred? Diablopodobne, całkiem zjadliwe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ci z całego serca polecam dwa pierwsze Gothic'i. Niesamowite gry , to dla nich dawno temu zarywałem pierwsze nocki . Na szczególne miejsce zasługuje jedynka . Granie w nie po tych kilku porządnych latach dalej sprawia mi masę radochy ;>

Edytowane przez Asster
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dwójka też fajna - duża swoboda w poruszaniu się i kolejności wykonywania questów no i fajne kinowe dialogi po Polsku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do morrowinda i tormenta robiłem patche ;P

 

morrowind bo bug na bugu, a torment bo była okazja przerobić angielskie na wersję polską ;]

 

z gier cRPG od lat (a nie wiem po co, jeszcze trochę i nie będę w stanie ich uruchomić) zalegają mi w szafce w domu płyty (chyba z 10) i instrukcje (chyba ze 2 kilo) z oboma baldurami i dodatkami :)

 

zagrać baldur 1 -> baldur 2 -> dodatek i zebrać pantalony... bezcenne :)

 

anyway jeszcze nie miałem okazji skończyć żadnego z baldurów T_T mimo że tormenta udało mi się przejść trzykrotnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do morrowinda i tormenta robiłem patche ;P

 

morrowind bo bug na bugu, a torment bo była okazja przerobić angielskie na wersję polską ;]

 

z gier cRPG od lat (a nie wiem po co, jeszcze trochę i nie będę w stanie ich uruchomić) zalegają mi w szafce w domu płyty (chyba z 10) i instrukcje (chyba ze 2 kilo) z oboma baldurami i dodatkami :)

 

zagrać baldur 1 -> baldur 2 -> dodatek i zebrać pantalony... bezcenne :)

 

anyway jeszcze nie miałem okazji skończyć żadnego z baldurów T_T mimo że tormenta udało mi się przejść trzykrotnie...

 

Z tego co pamiętam to i do morka i do planescape'a używałem dzieł Twojego autorstwa... ;)

 

Podpisuje się pod słowami KHRoNa. Zacznij od BG. Jeśli historia pierwszej części Cię wciągnie to masz semestr grania zapewniony ;) Sam chętnie wróciłbym do 2 części...

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Póki co skusiłem, się na Torchlight ładna bajkowa grafika zobaczmy jak z fabuła szkoda, że tylko 3 klasy.

 

W grach typu morrowind, gothic, the witcher nigdy nie potrafiłem, się przyzwyczaić do tego widoku kamery.

 

Szkoda, że BG ani tego Tornamenta nie odnowią pod względem graficzny, bo jednak jak się odpala grę, która ma 12 lat to grafika zostawia sporo do życzenia :D, ale jak wiadomo, nie liczy się ona, a grywalność i fabuła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po którymś tam przejściu BG2 kupiłem taką książeczkę w empiku z questami jakie w grze są i wszystkie robiłem :) Jak miałem łucznika to z odpowiednimi strzałami smoki 1vs1 można było ciąć. :)

 

O_o

 

moje pierwsze i jedyne podejście do BG2 rozgromił na spółkę beholder i koleś który okazał się być smokiem T_T

 

... ale to było dawno temu, jeszcze przed ezgaminem na studia, od tamtej pory nie miałem czasu grać w baldura :(

 

jednak jak się odpala grę, która ma 12 lat to grafika zostawia sporo do życzenia :D

 

WYJDŹ, WRÓĆ I PRZEPROŚ!

 

a potem na stos ;p

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O_o

 

moje pierwsze i jedyne podejście do BG2 rozgromił na spółkę beholder i koleś który okazał się być smokiem T_T

 

... ale to było dawno temu, jeszcze przed ezgaminem na studia, od tamtej pory nie miałem czasu grać w baldura :(

 

 

Damn, ja chyba nawet jeszcze gdzieś savy na dysku mam :D

Taki łucznik czy kensai robił co chciał :)

 

Szkoda, że BG ani tego Tornamenta nie odnowią pod względem graficzny, bo jednak jak się odpala grę, która ma 12 lat to grafika zostawia sporo do życzenia :D, ale jak wiadomo, nie liczy się ona, a grywalność i fabuła.

 

Jak zobaczyłem nowe gry to... przestałem grać. :)

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szkoda czasu na dzisiejsze "erpegi",

 

A mi na Wiedźmina czasu nie szkoda! :P nie dość że zachowuje klimat prozy Sapkowskiego to jeszcze made in Poland. No tak... to jest jednak cRPG...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszemy Ci zwolnienie.

 

Jar0 nie mógł przyjść na termin poprawkowy gdyż.... (i tu się coś wymyśli :D)

 

Swoją drogą pamiętam, że jak kończyłem z grami to po BG2 popróbowałem jeszcze Icewind Dale, ale to już nie było to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi na Wiedźmina czasu nie szkoda! :P nie dość że zachowuje klimat prozy Sapkowskiego to jeszcze made in Poland. No tak... to jest jednak cRPG...

 

ale wiedźmin to z jednej strony wyjątek potwierdzający regułę, a z drugiej bardziej H&S a la diablo, tylko diabelnie bardziej rozbudowany ;)

 

Swoją drogą pamiętam, że jak kończyłem z grami to po BG2 popróbowałem jeszcze Icewind Dale, ale to już nie było to.

 

Icewind Dale to "takie diablo z d20" ;p

 

próbowałem ale nie zmogłem... jeszcze dobrze broni nie oczyściłem z krwi poległych sługusów zła, jeszcze dobrze nie wczytałem się w dialogi... a już znów trzeba było walczyć, a potem znów, i znów O_o

 

w baldurach czy w tormencie oczywiście jest to samo, ale jakość i ilość dialogów (a przy tym wyborów) sprawia jednak znacznie lepsze wrażenie

 

... mimo że trzeba przyznać fabuła IWD nie jest aż taka zła (a i tak jest o klasę lepsza niż niejednego dzisiejszego ceerpega -_- )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

próbowałem ale nie zmogłem... jeszcze dobrze broni nie oczyściłem z krwi poległych sługusów zła, jeszcze dobrze nie wczytałem się w dialogi... a już znów trzeba było walczyć, a potem znów, i znów O_o

 

w baldurach czy w tormencie oczywiście jest to samo, ale jakość i ilość dialogów (a przy tym wyborów) sprawia jednak znacznie lepsze wrażenie

 

Czyli można chyba powiedzieć... klimat. Samo młócenie takich goblinów zaczyna męczyć.

 

Co innego takie Diablo, nie jest to przecież typowe cRPG, nie było tam żadnych wymagających zagadek logicznych, a gra liniowa jak "diabli". Tylko, że tam cała radość odnosiła się do zbierania ciągle lepszych i lepszych rzeczy, poniekąd udowodnieniu koledze, że nie ma z nami szans. Chociaż przechodzenie tej liniowości też cieszyło, przynajmniej na początku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

grałem w demo DS1 i zapamiętałem je - z jakiegoś powodu - jako jedną z bardziej klimatycznych gier... pewnie jako wypadkową grafiki, mechaniki i ogólnie świata gry (mówione dialogi, ciekawe lokacje, zaczynamy jako "wieśniak z widłami")

 

... ale nie miałem okazji zagrać w pełną wersję gry

 

BTW w zeszłym roku próbowałem zagrać w Jade Empire - gra jest świetna, tylko działa "mniej niż optymalnie" na moim laptopie ze zintegrowanym intelem :(

 

anyway, na samym początku gry można mieć mieszane uczucia, ale jest to cRPG pełną gembą... i to niezłe :)

Edytowane przez KHRoN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie właśnie DS1 się kurzy wraz z Never Winter Nights oraz Sacred. Kupiłem sobie kiedyś za tanie pieniądze z kolekcji klasyki czy jakoś tak i czekają na swoją chwilę.

 

Póki co hack & slash Torchlight po 6 godzinach gry zaczyna mnie nudzić tym, że strasznie ubogie lokacje - wchodzę powiedzmy na poziom kopalni I wszystko ekstra, po czym na poziomie III mamy tą samą lokacje, ale poruszamy się z jakby z końca planszy na jej początek.

 

Po obejrzeniu zapowiedzi Jade Empire fajnie się zapowiada, coś podobnego do Fable miejmy nadzieje, że grywalność podobna.

 

 

PS. Grał ktoś w NWN lub Sacred bo nie wiem czy są warte odpalania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności