Geez Opublikowano 20 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 (edytowane) Z racji nadchodzącego semestru i powrotu na studia chciałem, zapytać czy macie do polecenia jakieś starsze ciekaw oraz grywalne tytuły rpg'ów tudzież hack&slashów. Od dawna nie grywam na komputerze, z powodu kupna konsoli. Swojego czasu sporo grywałem w diablo II, titan quest, fable, ice wind dale. Fallout nigdy mnie nie kręcił może przez to, że nie przepadam za turówkami. Laptopa mam bardzo przeciętnego 3gb pamięci, intel pentium dual 1,86 Ghz oraz Geforce 7300 więc jakieś nowsze tytuły na bank odpadają... Edytowane 20 Lutego 2011 przez Geez Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jar0 Opublikowano 20 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 Baldurs Gate? Chyba najlepsze RPG w jakie grałem... Do dzisiaj pamiętam jak bardzo emocjonowałem się każdym questem... Morrowind? Bardziej chyba dla wyjadaczy... Sacred? Diablopodobne, całkiem zjadliwe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meehooj Opublikowano 20 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 Planescape: Torment - najlepszy cRPG ever. Lepszy nawet niz Baldur's Gate... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Asster Opublikowano 20 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 (edytowane) Ja ci z całego serca polecam dwa pierwsze Gothic'i. Niesamowite gry , to dla nich dawno temu zarywałem pierwsze nocki . Na szczególne miejsce zasługuje jedynka . Granie w nie po tych kilku porządnych latach dalej sprawia mi masę radochy ;> Edytowane 20 Lutego 2011 przez Asster 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
johnys Opublikowano 20 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 dwójka też fajna - duża swoboda w poruszaniu się i kolejności wykonywania questów no i fajne kinowe dialogi po Polsku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dirian Opublikowano 20 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 Hack'n'slash? Diablo II, Torchlight? Ta druga jest sporo nowsza, ale wymagania ma na tyle małe, że ruszy na twoim laptopie bez problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marmur Opublikowano 20 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 D2 LOD, BaldurG, Planscape dla mnie najlepsze tytuly. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jar0 Opublikowano 20 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 Oooo Planescape! Zapomniałem. Racja. Fabuła lepsza niz BG ale walka gorsza . Jest to jednak obowiązkowa pozycja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 20 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 Tak jak u marmur'a, tylko może samo D2 miało dla mnie trochę lepszy klimat niż LOD. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meehooj Opublikowano 20 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 Arcanum - tez znakomity cRPG... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 20 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 do morrowinda i tormenta robiłem patche ;P morrowind bo bug na bugu, a torment bo była okazja przerobić angielskie na wersję polską ;] z gier cRPG od lat (a nie wiem po co, jeszcze trochę i nie będę w stanie ich uruchomić) zalegają mi w szafce w domu płyty (chyba z 10) i instrukcje (chyba ze 2 kilo) z oboma baldurami i dodatkami zagrać baldur 1 -> baldur 2 -> dodatek i zebrać pantalony... bezcenne anyway jeszcze nie miałem okazji skończyć żadnego z baldurów T_T mimo że tormenta udało mi się przejść trzykrotnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jar0 Opublikowano 20 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 do morrowinda i tormenta robiłem patche ;P morrowind bo bug na bugu, a torment bo była okazja przerobić angielskie na wersję polską ;] z gier cRPG od lat (a nie wiem po co, jeszcze trochę i nie będę w stanie ich uruchomić) zalegają mi w szafce w domu płyty (chyba z 10) i instrukcje (chyba ze 2 kilo) z oboma baldurami i dodatkami zagrać baldur 1 -> baldur 2 -> dodatek i zebrać pantalony... bezcenne anyway jeszcze nie miałem okazji skończyć żadnego z baldurów T_T mimo że tormenta udało mi się przejść trzykrotnie... Z tego co pamiętam to i do morka i do planescape'a używałem dzieł Twojego autorstwa... Podpisuje się pod słowami KHRoNa. Zacznij od BG. Jeśli historia pierwszej części Cię wciągnie to masz semestr grania zapewniony Sam chętnie wróciłbym do 2 części... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 20 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 Po którymś tam przejściu BG2 kupiłem taką książeczkę w empiku z questami jakie w grze są i wszystkie robiłem Jak miałem łucznika to z odpowiednimi strzałami smoki 1vs1 można było ciąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Geez Opublikowano 20 Lutego 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 Póki co skusiłem, się na Torchlight ładna bajkowa grafika zobaczmy jak z fabuła szkoda, że tylko 3 klasy. W grach typu morrowind, gothic, the witcher nigdy nie potrafiłem, się przyzwyczaić do tego widoku kamery. Szkoda, że BG ani tego Tornamenta nie odnowią pod względem graficzny, bo jednak jak się odpala grę, która ma 12 lat to grafika zostawia sporo do życzenia , ale jak wiadomo, nie liczy się ona, a grywalność i fabuła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 20 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 Po którymś tam przejściu BG2 kupiłem taką książeczkę w empiku z questami jakie w grze są i wszystkie robiłem Jak miałem łucznika to z odpowiednimi strzałami smoki 1vs1 można było ciąć. O_o moje pierwsze i jedyne podejście do BG2 rozgromił na spółkę beholder i koleś który okazał się być smokiem T_T ... ale to było dawno temu, jeszcze przed ezgaminem na studia, od tamtej pory nie miałem czasu grać w baldura jednak jak się odpala grę, która ma 12 lat to grafika zostawia sporo do życzenia WYJDŹ, WRÓĆ I PRZEPROŚ! a potem na stos ;p 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 20 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 (edytowane) O_o moje pierwsze i jedyne podejście do BG2 rozgromił na spółkę beholder i koleś który okazał się być smokiem T_T ... ale to było dawno temu, jeszcze przed ezgaminem na studia, od tamtej pory nie miałem czasu grać w baldura Damn, ja chyba nawet jeszcze gdzieś savy na dysku mam Taki łucznik czy kensai robił co chciał Szkoda, że BG ani tego Tornamenta nie odnowią pod względem graficzny, bo jednak jak się odpala grę, która ma 12 lat to grafika zostawia sporo do życzenia , ale jak wiadomo, nie liczy się ona, a grywalność i fabuła. Jak zobaczyłem nowe gry to... przestałem grać. Edytowane 20 Lutego 2011 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 20 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 Jak zobaczyłem nowe gry to... przestałem grać. +1 szkoda czasu na dzisiejsze "erpegi", poza wow-em - jest naiwny i bezsensowny jak wszystkie, ale przynajmniej można się z(re)socjalizować ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
johnys Opublikowano 20 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 szkoda czasu na dzisiejsze "erpegi", A mi na Wiedźmina czasu nie szkoda! nie dość że zachowuje klimat prozy Sapkowskiego to jeszcze made in Poland. No tak... to jest jednak cRPG... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jar0 Opublikowano 20 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 Jeszcze jedno zdanie na temat BG ktoś wypowie a odkurze moje płytki nie nie zdam semestru przez Was... :] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 20 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 Napiszemy Ci zwolnienie. Jar0 nie mógł przyjść na termin poprawkowy gdyż.... (i tu się coś wymyśli ) Swoją drogą pamiętam, że jak kończyłem z grami to po BG2 popróbowałem jeszcze Icewind Dale, ale to już nie było to. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 21 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2011 A mi na Wiedźmina czasu nie szkoda! nie dość że zachowuje klimat prozy Sapkowskiego to jeszcze made in Poland. No tak... to jest jednak cRPG... ale wiedźmin to z jednej strony wyjątek potwierdzający regułę, a z drugiej bardziej H&S a la diablo, tylko diabelnie bardziej rozbudowany Swoją drogą pamiętam, że jak kończyłem z grami to po BG2 popróbowałem jeszcze Icewind Dale, ale to już nie było to. Icewind Dale to "takie diablo z d20" ;p próbowałem ale nie zmogłem... jeszcze dobrze broni nie oczyściłem z krwi poległych sługusów zła, jeszcze dobrze nie wczytałem się w dialogi... a już znów trzeba było walczyć, a potem znów, i znów O_o w baldurach czy w tormencie oczywiście jest to samo, ale jakość i ilość dialogów (a przy tym wyborów) sprawia jednak znacznie lepsze wrażenie ... mimo że trzeba przyznać fabuła IWD nie jest aż taka zła (a i tak jest o klasę lepsza niż niejednego dzisiejszego ceerpega ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 22 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2011 próbowałem ale nie zmogłem... jeszcze dobrze broni nie oczyściłem z krwi poległych sługusów zła, jeszcze dobrze nie wczytałem się w dialogi... a już znów trzeba było walczyć, a potem znów, i znów O_o w baldurach czy w tormencie oczywiście jest to samo, ale jakość i ilość dialogów (a przy tym wyborów) sprawia jednak znacznie lepsze wrażenie Czyli można chyba powiedzieć... klimat. Samo młócenie takich goblinów zaczyna męczyć. Co innego takie Diablo, nie jest to przecież typowe cRPG, nie było tam żadnych wymagających zagadek logicznych, a gra liniowa jak "diabli". Tylko, że tam cała radość odnosiła się do zbierania ciągle lepszych i lepszych rzeczy, poniekąd udowodnieniu koledze, że nie ma z nami szans. Chociaż przechodzenie tej liniowości też cieszyło, przynajmniej na początku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kriker Opublikowano 23 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2011 (edytowane) Oprócz wyżej wymienionych, można jeszcze wspomnieć Dungeon Siege 1,2 (bardziej hack&slash ale bardzo klimatyczny ). Edytowane 23 Lutego 2011 przez kriker Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 23 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2011 (edytowane) grałem w demo DS1 i zapamiętałem je - z jakiegoś powodu - jako jedną z bardziej klimatycznych gier... pewnie jako wypadkową grafiki, mechaniki i ogólnie świata gry (mówione dialogi, ciekawe lokacje, zaczynamy jako "wieśniak z widłami") ... ale nie miałem okazji zagrać w pełną wersję gry BTW w zeszłym roku próbowałem zagrać w Jade Empire - gra jest świetna, tylko działa "mniej niż optymalnie" na moim laptopie ze zintegrowanym intelem anyway, na samym początku gry można mieć mieszane uczucia, ale jest to cRPG pełną gembą... i to niezłe Edytowane 23 Lutego 2011 przez KHRoN Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Geez Opublikowano 23 Lutego 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2011 U mnie właśnie DS1 się kurzy wraz z Never Winter Nights oraz Sacred. Kupiłem sobie kiedyś za tanie pieniądze z kolekcji klasyki czy jakoś tak i czekają na swoją chwilę. Póki co hack & slash Torchlight po 6 godzinach gry zaczyna mnie nudzić tym, że strasznie ubogie lokacje - wchodzę powiedzmy na poziom kopalni I wszystko ekstra, po czym na poziomie III mamy tą samą lokacje, ale poruszamy się z jakby z końca planszy na jej początek. Po obejrzeniu zapowiedzi Jade Empire fajnie się zapowiada, coś podobnego do Fable miejmy nadzieje, że grywalność podobna. PS. Grał ktoś w NWN lub Sacred bo nie wiem czy są warte odpalania... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.