Skocz do zawartości

który odtwarzacz


Rekomendowane odpowiedzi

jak w temacie, a oto moje wymagania:

 

-na pierwszym miejscu jakość dźwięku (i jak najmniej bajerów)

-musi odtwarzać pliki flac

-musi być dopasowany do dosyć "ekstremalnych warunków" (pracowni rzeźbiarskiej): w sensie delikatne ekrany dotykowe odpadają (w ogóle nie musi mieć wyświetlacza), odtwarzacz powinien mieć wytrzymałą obudowę i być odporny na wstrząsy (wymarzony byłby wodoodporny ale chyba za dużo wymagam)

-musi mieć dłuugi czas działania baterii (np zachwalany tutaj e2 odpada ze względu na akumulator; jak dotąd zawsze byłam zadowolona z baterii sony, ale jak przeglądam ofertę to nie mogę znaleźć nic tej firmy co by spełniało całą resztę kryteriów)

-chciałabym, żeby nie wymagał specjalnego programu do przegrywania muzyki tylko był widziany przez komputer jak zwykłe USB (a nie jak np. w przypadku ipodów przy których bez iTunesa ani rusz)

 

trochę godzin spędziłam na szukaniu, ale coraz bardziej obawiam się, że wymarzyłam sobie super odtwarzacz, który po prostu nie istnieje... tak więc w akcie desperacji pytam się specjalistów :)

a jeśli naprawdę takie połączenie nie istnieje, to może poradzicie coś zbliżonego do ideału?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cięzko proponować, piszesz o jakości dźwięku i nieograniczonej kwocie... ale pewnie chodzi o taką najmniejszą kwotę, żeby spełnienie były wszystkie pozostałe warunki. No chyba, że masz ponad 1k zł na odtwarzacz i słuchawki...

Sony faktycznie mają dobre baterie, ale dlaczego ma być flac? Nie chce Ci się konwertować czy tak osłuchana jesteś, że musisz mieć "super" hi-endową jakość...?? Na przenośnym sprzęcie i tak różnicy przy odpowiedniej konwersji nie odczujesz. Słuchawki to nawet drugie tyle kwoty żeby "super" grało. Sprecyzuj to.

 

Odtwarzacz możesz ochronić odpowiednim futerałem/ pokrowcem. Przez myśl mi T60 przeszedł przez możliwość żonglowania akumulatorkami do niego, mały i niedrogi, ma ekranik ale żadnych wodotrysków, gra w miarę dobrze, lekki, jak spadnie i będzie w pokrowcu to dużo zniesie, ale flac'a nie odtwarza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zobacz sobie Pentagram Volt - główne przyciski ukryte pod poliuretanową obudową są odporne na zalanie, dodatkowo ma silikonowe etui , prosty ale jakość dźwięku (dla mnie ok)zwykłe mini usb i czytnik kart - obejrzeć i posłuchać możesz w każdym Saturnie

- nie wiem jakie są słuchawki w zestawie

Edytowane przez armohadillas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@armohadillas: Volt i super dźwięk - proszę, nie kompromituj się.

@cotta: odtwarzacz musi być nowy? Jeśli nie, zerknij na iAudio i7 - mały, zwarty, gra FLACi, a akumulator oficjalnie starcza na 60h (w praktyce, przy MP3@320 jest to ok. 40h).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@armohadillas: Volt i super dźwięk - proszę, nie kompromituj się.

@cotta: odtwarzacz musi być nowy? Jeśli nie, zerknij na iAudio i7 - mały, zwarty, gra FLACi, a akumulator oficjalnie starcza na 60h (w praktyce, przy MP3@320 jest to ok. 40h).

 

pisałem coś o dźwieku (który wg mnie nie jest najgorszy-bardzo ciepły na normalu- ale ja jestem głuchy i głupi i kłamię itd.), zwróciłem uwagę bardziej na nieprzemakalność- co mi po dźwięku nie czynnego playera - a zalanie nie wchodzi w zakres wymiany gwarancyjnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za odzew, sprawdzam sobie powoli wszystkie wasze podpowiedzi.

 

xar: tak, czuję różnicę po konwersji z flac na mp3 i bardzo mi się ta różnica nie podoba

na razie najbardziej zainteresował mnie wspomniany przez g_betiuka cowon iAudio i7(dzięki), tylko żeby jeszcze było jakieś miejsce na świecie gdzie można posłuchać jak to gra... ale będę polować :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszytko jest kwestią formatu i kompresji :) mp3 mptrójce nierówne, dla mnie format aac 400kb/s jest raczej dla komfortu psychicznego, na moim sprzecię prawdopodobnie i z troche gorszą kompresją różnica byłoby wręcz niezauważalnie w stosunku do flaca. Skoro piszesz powyższe zdanie o różnicy flac i mp3 to stawiam, że nie orientujesz się bardzo w tej kwestii ;) Faktycznie mp3 (obojętnie Lame czy FhG) przy 192kb/s na dobrym sprzęcie będzie jeszcze słyszalnie gorsze od formatów bezstratnych, przy 320 jest już całkiem ładnie, a formaty typu aac czy ogg dają jeszcze większe możliwości (polepszenie dźwięku przy tej samej jakości mp3, lub jakość mp3 przy mniejszym rozmiarze pliku).

Sony też ma swój format bezstratny.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy okazji podepnę się pod ten temat, bo moje wymagania są dość podobne, a do dziś nie udało mi się znaleźć odtwarzacza, który by je spełniał. Pokrótce:

- odporny na wstrząsy, uderzenia i upadki (aktywnie uprawiam sport i moje 2 poprzednie odtwarzacze zginęły nagłą śmiercią...), czyli m.in. z porządną, najlepiej metalową obudową,

- dobra jakość dźwięku,

- niewielkie rozmiary, bez bajerów i wodotrysków, najlepiej bez wyświetlacza, ew. b. mały,

- możliwość podłączenia do komputera za pomocą USB najlepiej po prostu jako mass storage device (mam uczulenie na iTunes i wolałabym ich uniknąć).

 

Jeżeli ktoś ma pomysł na odtwarzacz spełniający jak największą ilość kryteriów, z przyjemnością posłucham rad specjalistów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za odzew, sprawdzam sobie powoli wszystkie wasze podpowiedzi.

 

xar: tak, czuję różnicę po konwersji z flac na mp3 i bardzo mi się ta różnica nie podoba

 

Na przenosnym odtwarzaczu? Na jakich sluchawkach? Rozumiem ze chodzi o mp3 320 a nie 128 kbps? Osobiscie nie znam nikogo kto jest w stanie odroznic flac'a od AAC 400 na dowolnym przenosnym zrodle i dowolnych sluchawkach - mowa oczywiscie o slepych testach bo w sytuacji kiedy wie sie co bylo kompresowane a co nie to mozna sobie wmowic cokolwiek.

 

Przy okazji podepnę się pod ten temat, bo moje wymagania są dość podobne, a do dziś nie udało mi się znaleźć odtwarzacza, który by je spełniał. Pokrótce:

- odporny na wstrząsy, uderzenia i upadki (aktywnie uprawiam sport i moje 2 poprzednie odtwarzacze zginęły nagłą śmiercią...), czyli m.in. z porządną, najlepiej metalową obudową,

- dobra jakość dźwięku,

- niewielkie rozmiary, bez bajerów i wodotrysków, najlepiej bez wyświetlacza, ew. b. mały,

- możliwość podłączenia do komputera za pomocą USB najlepiej po prostu jako mass storage device (mam uczulenie na iTunes i wolałabym ich uniknąć).

 

Jeżeli ktoś ma pomysł na odtwarzacz spełniający jak największą ilość kryteriów, z przyjemnością posłucham rad specjalistów :)

 

E2 albo CLIP

Edytowane przez Dawindyk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy okazji podepnę się pod ten temat, bo moje wymagania są dość podobne, a do dziś nie udało mi się znaleźć odtwarzacza, który by je spełniał. Pokrótce:

- odporny na wstrząsy, uderzenia i upadki (aktywnie uprawiam sport i moje 2 poprzednie odtwarzacze zginęły nagłą śmiercią...), czyli m.in. z porządną, najlepiej metalową obudową,

- dobra jakość dźwięku,

- niewielkie rozmiary, bez bajerów i wodotrysków, najlepiej bez wyświetlacza, ew. b. mały,

- możliwość podłączenia do komputera za pomocą USB najlepiej po prostu jako mass storage device (mam uczulenie na iTunes i wolałabym ich uniknąć).

 

Jeżeli ktoś ma pomysł na odtwarzacz spełniający jak największą ilość kryteriów, z przyjemnością posłucham rad specjalistów :)

 

co do trwałości/odporności - to plecam ipoda nano I generacji , moj ma prawie 5 lat, upadki, wstrząsy ( bez żadnego pokrowca), i dbający o sprzęt raczej nie jestem, bateria wprawdzie już nie trzyma ale nadal działa. Z dostępnych w sprzedaży podobnej konstrukcji do pierwszej generacji zbliżony jest chyba IV i V generacja, VI to sam ekranik. Opaska na ramię - super do biegania. Co do dźwięku się nie wypowiem. - musisz posłuchać, weź swoje słuchawki i przejdź się do najbliższego Saturna

 

a co do wodoodporności to jest na rynku wodoporny Grunding MPaxx 928 Hydroxma w komplecie wodoodporne słuchawki (?) - ale to raczej do sportów wodnych

Edytowane przez armohadillas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzy pozycje:

Iriver T8

Sandisk Sansa Clip +

Cowon E2

 

Dzięki za propozycje, już zaczęłam przyglądać się tym modelom. Wiem, że E2 ma obudowę metalową, ale szkoda, że pozostałe dwa modele, choć bardzo ciekawe i funkcjonalne, są z plastiku. No, ale coś za coś...

 

Dziękuję jeszcze raz za pomoc! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kumplowi poleciłem irivera E30, a chłopina lubi niszczyć sprzęt i do tej pory jest bardzo zadowolony, mimo kilku upadków wciąż wszystko śmiga, więc może za tym modelem warto się rozejrzeć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderator

e30 jest pancerny, mam testowy egzemplarz od ponad roku, katowany na rowerze, siłowni upadał dziesiątki razy i jest cały i zdrowy

 

co do nudolphin to jezeli ktos pisze ze gra słabo to nie pozostawia wątpliwości że nigdy go nie słuchał. Miałem przyjemność bawienia się z nim jakiś rok temu i grał bardzo podobnie do clix1, byłem w ciężkim szoku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności