Philips GoGear Ariaz 4 GB

[sensi]

Cześć,

 

postanowiłem napisać recenzję tego oto odtwarzacza gdyż testowałem go 8 h w pracy i mam pewne wnioski.

 

1. Zawartość

 

Odtwarzacz znajduje się w małym opakowaniu w którym znajduje się Philips Ariaz, słuchawki SHE9700, kabel usb - ładowarka, instrukcja obsługi ( także w języku polskim ) oraz oprogramowanie na CD.

 

+ wszystko ładnie spakowane i ułożone

 

- brak ładowarki sieciowej

 

2. Pierwsze wrażenie

 

 

 

Wygląd mp4'ki jest ładny, nie przypomina badziewnego odtwarzacza lecz bardziej tego z górnej półki. Odtwarzacz a raczej jego obudowa wykonana jest z plastiku w stylu "wysoki połysk". Całość dobrze spasowana do siebie. Przyciski dobrze ułożone - nic dodać nic ująć. Wyświetlacz to jedynie 2 o dość dobrej jakości.

 

Sama obsługa urządzenia jest prosta. Po włączeniu odtwarzacza mamy czarny motyw ( ogólnie 3 do wyboru ) który nie zachwyca. Wszystko jest bez zbędnych kolorowych obrazków w 3D itp. lecz czegoś tu brakuje...

 

+ wygląd

+ nigdzie nie brakuje ani nie ma zbędnych przycisków

 

- wyświetlacz który będzie Ci dostarczał tylko katorgi przy oglądaniu filmów

- plastik będzie się szybko rysował jak inne tego typu

 

3. Jakość dźwięku

 

 

 

Tutaj muszę was poinformować ,że wszystkie porównania są do Sony Ericsson'a w910i i jakiejś noki x-press music.

 

Ogólnie mówiąc telefony muzyczne mają się nijak do Ariaz. Na pewno duży wkład mają słuchawki SHE9700 które w połączeniu z philipsem grają świetnie.

Muzyki ( głównie hip-hop ) słuchałem na se 910i + jakieś słuchawki od se dokanałowe. Tutaj wyraźnie jest bass który nie jest wytłumiony, jest bardzo dynamiczny. Tony wysokie i średnie zawsze ściszałem by było jak najwięcej bassu ( w granicach rozsądku ) w tym przypadku nic nie trzeba zmieniać ani modyfikować. Barwa dźwięku jest na bardzo wysokim poziomie.

 

Mamy korektor który proponuje nam takie ustawienia jak : Rock, Jazz, Hip-Hop, Techno , Klasyka i Funk - trochę mało. Jest także możliwość własnych ustawień.

 

System FullSound - miał on za zadanie wycisnąć max z mp3 o niskiej jakości, miała być lepsza barwa dźwięku i lepsze tony niskie . Wszystko jest ale odwrotnie!

 

Jedyne co mogę tutaj jeszcze dodać na + to fakt ,że przesłu****ąc tan sam album piosenka po piosence słychać dźwięki których wcześniej nie słyszałem bo ich nie było albo były przytłumione bassem.

 

+ za całość odtwarzanej muzyki, za jej jakość

 

- felerny tryb fullsound który nie spełnia moich oczekiwań

 

4. Zdjęcia , filmy

 

Tutaj bardzo krótko : standardowo mamy filmik pokazowy i przykładowe obrazy. Nie mam zamiaru oglądać filmów na takim wyświetlaczu czy oglądać zdjęcia ze znajomymi.

Film był w dobrej jakości i zdjęcia też.

 

5. Ładowanie i bateria

 

Ładowanie przez port USB może czasem bardzo utrudnić życie z wiadomych powodów. Pierwsze ładowanie 3h . Producent pisze ,że bateria wystarczy nam na 30 h odsłuchu. Jak to ma się w praktyce ? Tego jeszcze nie wiem. Po 10 godzinach ubyła jedna kreska z 4.

Warto jeszcze dodać ,że mamy 2 opcje przy ładowaniu : 1. Ładujemy i słuchamy, 2. Ładujemy i przesyłamy pliki. Po podłączeniu urządzenia zapyta nas ono o wybór.

 

 

6. Podsumowanie

 

Ogólna ocena to 5- na 6. Odtwarzacz mogę polecić z czystym sumieniem biorąc poprawkę na to iż nie porównywałem go z jakże cenionym przez całą ludność internetową - Sandiskiem bądz innym.

Edytowane 30 Października 2010 przez sensi

[D@rkSid3]

Bardzo malutko napisane. Ale brawo za podjęcie próby. Napisz ją jeszcze raz ale po tygodniu. Osłuchaj się z sprzętem. O ile będziesz miał możliwość, spotkaj się z kimś z forum w swojej okolicy i porównaj z innym odtwarzaczem.

[Kronos]

Bardzo malutko napisane. Ale brawo za podjęcie próby. Napisz ją jeszcze raz ale po tygodniu. Osłuchaj się z sprzętem. O ile będziesz miał możliwość, spotkaj się z kimś z forum w swojej okolicy i porównaj z innym odtwarzaczem.

Dokładnie. Do telefonu nie ma sensu porównywać, bo to działa na inne pewnie słabe słuchawki. Co prawda nokia xpress music ma chyba gniazdo jack 3,5 więc mógłbyś podłączyć te she9700.

 

Co to znaczy -

- wyświetlacz który będzie Ci dostarczał tylko katorgi przy oglądaniu filmów

[Azahiel]

Poczytaj trochę recenzji- zwłąszcza ludzi któzy piszą ich dużo. Nie każemy Ci pisać jak Rolnadsinger czy fallow- stronami, ale fajnie żeby miała jakie oparcie. Napisz za tydzień. Więcej o dźwięku.

Edytowane 31 Października 2010 przez Azahiel

[sensi]

Co to znaczy -

Quote

 

- wyświetlacz który będzie Ci dostarczał tylko katorgi przy oglądaniu filmów

 

To znaczy ,że trzeba być naprawdę zdesperowanym by oglądać film który trwa ponad godzinę na tak małym wyświetlaczu.

Zapewne są ludzie którzy kupują mp4 do oglądania filmów ale moim skromnym zdaniem - nic tylko pogratulować.

W moim odczuciu jest to męka dla oczu.

 

Nie każemy Ci pisać jak Rolnadsinger czy fallow

 

Owszem, nikt mi nie kazał pisać tej recenzji. Jeżeli uważasz ,że jest zła to ją usuń.

 

Dokładnie. Do telefonu nie ma sensu porównywać, bo to działa na inne pewnie słabe słuchawki.

 

Jest coś takiego jak "przejściówka". Porównując Philipsa z SE w910i podpięte na obu miałem i she9700 jak i mdr-v250.

 

Przykro mi to pisać ale na Sony mdr-v250 ( z se 910i ) dźwięk był "szerszy" i głośniejszy zaś na she9700 w połączeniu z Philipsem było więcej szczegółów i jakośś była zdecydowanie lepsza gdyby nie tony wysokie które nieraz dały mi popalić.

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 31 Października 2010 przez sensi

[Azahiel]

Nikt Ci nie karze usuwać- tylko bliżej temu do krótkiej notki, niż do recenzji:)

[sensi]

Poglądowo może chyba być , nie ?

 

Zrobię porządną recke jak kupie kolejny odtwarzacz i wtedy będę miał pełne porównanie.

[Kronos]

Wiesz, nie ma się co unosić. Recka jest niezła jak na początkującego, ale oczywiście wymaga rozwinięcia, bo to raczej "preview", pierwsze wrażenia.

Rożnica w graniu wynika pewnie z malutkiej mocy ariaza.

[gooru]

Hmm, to może być ciekawy sprzęt, ale bardziej dla słuchawek, które same w sobie są warte ~180zł. Tylko czy to gra choćby na poziomie zena ( swoją drogą trochę niedocenianego playera ). Wówczas mógłby to być bardzo ciekawy zestaw entry level, dla ludzi wchodzących w świat audio

[sensi]

Gdzie właściwie można dostać she9700 oryginalne ? Znalazłem jedne na allegro ale nie ufam ich oryginalności.

[Bylon]

Wiem, wiem, odkopywanie wątków, ale dla uściślenia zawsze warto. No więc kwestia następująca - z tego, co udało mi się po własnych ustaleniach jak i własnym słuchu stwierdzić, to nie są SHE9700.

1) http://download.p4c...._02_pss_pol.pdf - ostatnia strona, widnieje model słuchawek - nie jest to SHE9700, a jeśli by był, zapewne wszędzie by o tym trąbili.

2) jakość dźwięku - ta jest zdecydowanie ponadprzeciętna jak na słuchawki "z pudełka", dodatkowo z odtwarzacza poniżej 400 złotych, jednak zdecydowanie nie jest to jakość słuchawek chwalonych, ponadto za około/ponad 100 złotych.

 

Tak BTW, w specyfikacji znalazłem, że pasmo przenoszenia to 80-18000Hz. Cóż, śmiało mogę powiedzieć, że nieprawda, bo bym w końcu zauważył, że nie słychać realnych basów, jednak coś w tym jest. Odtwarzacz bardzo słabo radzi sobie z najniższymi tonami, mogę też stwierdzić, że niektóre przycina (ale nie do 80Hz). Zupełnie inna rzecz, że chyba się pokuszę o reckę, bo to MP4 to bardzo, bardzo ciekawy sprzęt (nie koniecznie pod względem jakości dźwięku, która jest zdecydowanie średniawa, lecz ogółem, całościowo).

 

Tak w ogóle, to witam wszystkich ponownie!

Edytowane 20 Marca 2012 przez Bylon