Słuchawki Budżet bliżej nieokreślony, ale raczej <250zł

[turgon]

Otóż moimi zasadniczymi słuchawkami są CAL! Grają ogólnie bardzo fajnie, ale czasem mam wrażenie, że górka jest troszkę taka mało przyjemna. Lubię w nich też bas, który chce słyszeć i na dodatek czytelnie i wyraźnie.

Niestety ich wadą jest praktyczny brak mobilności. Wiedziony tą pobudką zakupiłem sobie AKG K309 - gdyż takie tylko markowe słuchawki spotkałem w najbliższym MediaMarkcie po kablopadzie moich Skullcandy IConów, które dostałem z goglami. Niestety zaoferowały mi one brak basu i zerową izolację od otoczenia. Zatem teraz poszukuje czegoś, co wytrzyma moje spartańskie traktowanie kabli, jak i zaoferuje fajne brzmienie przy dobrej izolacji (i nie ma co ukrywać wyglądzie - optowałbym za jakimś białym modelem ). Co moglibyście mi koledzy polecić?

[Kubus_Qq]

Używane akg k450 będą według mnie najlepszym wyborem. Sam jestem z nich bardzo zadowolony, zostały mi doradzone na tym forum

 

Jak nie możesz kupić nowych, to poszukaj używanych. Widziałem ostatnio na forum k450 za 240 zł, sam też kupiłem używane słuchawki z gwarancją ważną jeszcze 18 m. na allegro za 240 zl.

[Pasiasty]

No ale nadal izolacji nie będzie. Ja polecam Fischer Audio Eterna. Świetnie zgrywają się z chłodnymi grajkami (Apple), mają sporo basu i całkiem nieźle izolują - z pewnością lepiej niż każde nauszne choć nie tak dobrze jak niektóre IEM'y.

 

Poza tym słuchając ich ma się wrażenie obcowania z dużymi nausznikami, a nie z 9 mm neodymową membraną. Rozmiarami sceny stereo zjadają CAL! na śniadanko.

 

Apropos, jeżeli góra w CAL! Ci nie pasuje to zmień kabelek. W tych słuchawkach daje to bardzo dużo.