Samsung R1 pierwsze wrażenia

[kurop]

Moje pierwsze wrażenia ze współpracy z Samsungiem r1

Nie chciałbym żebyście mi jechali za to że zbyt szybko napisałem i pod wpływem emocji. To są moje pierwsze wrażenia a nie obiektywny test.

 

 

Z zewnątrz:

 

Player jest bardzo mały, można go schować w zamkniętej dłoni. Po chwili zabawy wzialem do ręki mojego samsunga i5700 galaxy i wydawał się niewiarygodnie wielki.

R1 wykonany jest z czarnego, szczotkowanego metalu, całość sprawia bardzo solidne wrażenie. Robi łał, gdy sie na niego patrzy. Pasuje zarówno do marynarki jak i do krótkich spodenek, wygląd rewelacja.

Odtwarzacz posiada tylko 3 przyciski – głośniej, ciszej oraz włącznik, którym również blokujemy ekran dotykowy. Na górnej części oprócz włącznika znajdziemy również przycisk resetu, póki co na szczęście nie był mi potrzebny. Na dole znajdziemy stosunkowo ciasne gniazdo Jack oraz samsungowskie wejście kabla. Gniazdo Jack można również wykorzystac jako TV out za pomocą opcjonalnego kabla. Jak będę miał możliwość to sprawdzę czy pasuje taki od Nokii 5800, na moje oko jest szansa.

 

W zestawie dostajemy kabel player, makulaturę oraz słuchawki. Wszystko spakowane w mikroskopijne wręcz pudełko, wszystko ładnie wygląda.

 

Nie można pominąć tematu słuchawek dołączonych do zestawu. Są to słuchawki dokanałowe. Budową nieco przypominają sony ex85. Taka hybryda doków z pchełkami. Wyglądają bardzo plastikowo, nie powalają jakością wykonania. Ale ale… po włożeniu do ucha przeżyłem nie mały szok, tych słuchawek naprawdę można słuchać. Nie jest to high end ale na początek spokojnie wystarczą. Mają dość mocny bas i ładnie wybrzmiewającą górę, nieco gubią się w zakresie wokali oraz ogólnie średnich tonów i nie powalają szczegółowością ale i tak są bardzo bardzo dobre jak na Stocki. Myślę że można by je spokojnie porównywać z ex’ami i nie byla by to nierówna walka.

 

Ekran:

 

Samsung zawsze słynął z dobrych ekranow. Tutaj mamy do czynienia z klasycznym ekranem TFT 2,7 cala o rozdzielczości 240x400 pikseli. Kolory są bardzo wyraźne, nasycone, pikseloza nie występuje. Jasność regulujemy w 5 stopniowej skali, gdzie już 1 pozwala swobodnie korzystać z playera outdoor jeżeli słońce nie świeci zbyt mocno. Ustawienie 3/5 zapewnia pełny komfort. Ekran szybko reaguje(technologia pojemnościowa) i nie smuży nawet przy szybkich scenach w filmach. Trochę kuleje czerń w porównaniu do samsunga galaxy spica ale nie ma co narzekać.

 

Menju:

 

Nieco przypomina z wyglądu telefony z androidem. Główny ekran mozemy przewinąć w prawo i w lewo.

Menu można dowolnie modyfikować za pomocą widgetów oraz przestawiając ikonki skrótów do muzyki itepe

Część widgetów jest użyteczna np sleep timer, zegar z datą, bateria z procentowym wskaźnikiem; inny zegar ze strefą czasową, niektóre nie mają żadnej funkcji poza estetyczną, nie wiem po co je tam upchali.

R1 umożliwia nam zmianę tapety, schematu menu, oraz rodzaju czcionki.

Zapomniałem wspomnieć że cała obsługa menu odbywa się w poziomie, można zmienić orientację o 180 stopni.

Ogólnie obsługę menu należy zdecydowanie ocenić In plus. Wszystko działa w miarę sprawnie i jest na swoim miejscu.

Brakuje mi w urządzeniu budzika oraz głośnika, ale biorąc pod uwagę rozmiary playera, z tym drugim mógłby być poważny problem.

 

Wideo:

Testowałem na niekonwertowanych divx oraz mp4 obraz w pełni płynny, mam wrażenie że chodzi płynniej niż na moim netbooku

Pomimo tylko 2,6 calowego ekranu, można w miarę komfortowo obejrzeć kolejny odcinek weedsów czy też family Guy’a.

Podobno może uciągnąć filmy w rozdzielczości 720p, jak zdobędę kabel tv-out na pewno to sprawdzę.

 

Radio:

Obecne, coś tam nawet gra, można przeszukiwać manualnie lub po presetach, posiada ładny UI i obsługuje RDS za co należą się słowa pochwały.

 

Dyktafon:

Jest

 

Muzyka:

 

Mam tego playera dopiero od wczoraj rano więc za wcześnie na jakiekolwiek sądy czy jest genialny czy kupowaty. Moje pierwsze odczucia są pisane pod wpływem niewątpliwego zachwytu nad nowym playerkiem, wkrótce uzupełnie je o bardziej obiektywną opinię.

 

Odtwarzacza słuchałem z k518 dj i z shure se102

Synergia z shurami jest bdb, z k518dj bez gąbek wręcz rewelacyjna.

Słuchałem różnej muzyki m.in.:

Rammsteina, Metallici, Portishead, Massive Attack, London Elektricity, Pendulum, Edith Piaf i wielu wielu innych.

 

Player podobno gra jak p3 tylko z nieco węższą sceną, sam nie słuchałem p3 więc się nie wypowiem.

 

Bas:

jest bardzo dobrze kontrolowany pod warunkiem że nie bawimy się dopalaczami tylko samym korektorem jest zbity, dosyć twardy. Pojawia się tam gdzie trzeba, nie ma go zbyt dużo, za to jest bardzo dobrej jakości. Nie męczy cały czas niskim basem, ale gdy trzeba to potrafi zejść. Midbas nieco dominuje, ale jest świetnie uzupełniany niższymi pasmami. Szybkość basu jest przyzwoita, występuje tutaj znaczny progres względem Samsunga t10 gdzie pojawiał się efekt studni, bas nie chciał się wycofywać.

Bas ilościowo przy e30 wypada blado ale z eq można wyciągnąć go całkiem sporo, jednak obawiam się że dla użytkownikow audeo może okazać się nieco za Malo.

 

Średnie:

Tutaj player dodaje do dźwięku swoją własną barwę, mam wrażenie że brzmi nieco inaczej niż na playerach których ostatnio słuchałem, jest chłodna i nieco rozjaśniona względem przede wszystkim e30 ale również e2. Głos wokalisty przy „Nothing Else Matters” brzmi nieco mało męsko, ale da się z tym żyć, za to fajnie brzmią wszelkie instrumenty i wokale żeńskie. Ogólnie średnie nie każdemu się spodobają, warto przesłuchać przed ewentualnym zakupem.

 

Góra:

Skłaniam pokłony w tej kwestii, dla mnie liderem fajnie wybrzmiewającej góry był jak dotąd cowon e2. Teraz został jednoznacznie zdetronizowany. Góra w R1 jest urocza, bardzo ładnie i długo wybrzmiewa, ale nie przesadnie. Do tego nie jest ani plaska ani bardzo metaliczna. Nazwałbym ją raczej błyszczącą. Góry ogólnie jest sporo i dla mnie niczego tutaj nie brakuje. Jest świetna.

Przestrzeń:

Przestrzeń jest budowana zarówno wszerz jak i wgłąb, nie jest przesadnie szeroka ale do wąskich też nie należy. Łatwo odszukać poszczególne dźwięki i je zlokalizować. Warto też wspomnieć o dużej szczegółowości muzyki z odtwarzacza, nawiązuje tutaj nieco do playerów cowona.

 

Ogólnie dźwięk jest raczej neutralny albo lekko przesunięty w stronę chłodnego coś w klimacie e2 a nie e30.

 

Możliwości ustawień dźwięku:

Są naprawdę ogromne mamy zwykły 5 pasmowy eq, oprócz tego jest system DNSe składający się z

Master EQ 7 pasmowy skala +/- 10 bardzo dobrze działa i nie psuje dźwięku

3d & bass dla mnie niepotrzebne usztucznia dźwięk podbicie basu tworzy bas a’la subwoofer

Concert Hall – ciekawy efekt warto sprawdzić

Clarity - usztucznia dźwięk robi się nieciekawy

Oprócz tego jest tryb naprawiania plików kiepskiej jakości oraz tryb ulicy których nie ruszałem.

Mocy wystarcza dla Dj’ek ale jestem w stanie dojechać do końca skali, hd555 raczej nie pociągnie.

 

Bateria:

Jeszcze nie wiem, mam soft 3.06 czyli chyba ostatni. Mam wrażenie że dosyć szybko pada. Uzupełnię opis po testach.

 

Podsumowanie:

Biorąc pod uwagę cenę jaką zapłaciłem za 16gb wersję tego playera to dokonałem chyba interesu roku.

Patrząc na aukcje na allegro gdzie cena 16gb oscyluje w granicach 300-350 zl myslę że warto rozważyć zakup tego playera, ma wszystko co mieć powinien, gra więcej niż dobrze.

 

 

Fotki dorzucę przy okazji, chętnie odpowiem na pytania

[WojtekC]

Rozumiem, że to zajawka.... Interesujace. Czekamy na wiecej.

[kurop]

za jakis czas opisze dokladnie dźwięk na konkretnych utworach/słuchawkach

 

zdjęcia wrzucę w weekend, może dorzucę jakiś filmik zobaczymy

 

pragnę tylko wspomnieć że im dłużej go mam, tym bardziej mi sie podoba, wiec mój zachwyt to chyba nie jest efekt słodkiej cytryny

[bruno63]

i jak bateria, osiąga te 30h grania producenta?

gra głośno? na audeo ile dajesz?

bardzo mnie zaciekawił ten grajek, a i czy gra flac?

[kurop]

co do baterii to nie sprawdzilem samego audio ale na pewno >15 godzin, zabawa ekranem szybko zżera baterię

 

audeo juz nie mam na se102 słucham w okolicach 18/30 i to jest głośno, komfortowo jest już od 10, mocy wystarcza dla k518 ale jestem w stanie dojechać do końca skali

 

FLAC ciągnie bez zająknięcia

[bruno63]

a jakieś tanie źródło zaopatrzenia?

obecnie na allegro jest tylko jeden 8gb za 344zł, to już cena niezbyt fajna

[mine]

zastanawiam sie jak wyglada zrzucanie muzyki z kompa na R1? poprzez jakis "cudowny" program czy na zasadzie drag&drop? i jak z wyszukiwaniem muzy na grajku? upierdliwe czy wrecz przeciwnie?

[kurop]

player działa w trybie ums czyli jak pendrive, sam wyszukuje tagi i masz do wyboru po tagach albo po folderach, łatwiej się nie da. Po każdym transferze plików następuje rekonstrukcja biblioteki, co trwa po transferze 16gb około 2 minut i odpowiednio mniej dla mniejszej liczby plików.

 

Zrobiłem testy baterii, powszechnie wiadomo że ze starym FW była bateriowa tragedia, w moim mam 3.06 i sprawa wygląda następująco:

 

Mp3 320kbps zapętlony 1 utwór, głośność 15/30 co w tym wypadku oznacza dosyć głośno(słucham na dosyć prądożernych se102 w okolicach 18 i to jest głośno, przy 18 nawet dj'ki grają z rozsądnym natężeniem dźwięku)

 

włączony master eq czyli dnse też bateria działa ok 12,5 godziny

wyłączone wszystkie eq i dnse, tryb normal działa 19-20 godzin

czyli nie ma tragedii ale o danych ze specyfikacji można zapomnieć

 

fajną rzeczą jest procentowy wskaźnik baterii w postaci widgetu, procenty spadają liniowo

 

Z ciekawostek: kabel od nokii 5800 podłączony do jacka działa jako tv out, jakość niekonwertowanych plików na tv 26 cali jest więcej niż zadowalająca. Dźwięk również jest fajnej jakości ale stosunkowo cichy, trzeba troszkę podkręcić na tv.

Żeby nie było zbyt kolorowo player nie odtwarza plików mkv i przycinał mi film w rozdzielczości 720x~300, ale normalne divx gdzie rozdziałka jest nieco niższa wciąga bez problemu.

[mine]

wczoraj sama dostałam paczkę z tym playerem i musze przyznac ze gra bardzo dobrze <poprzednikiem bylo stare sony NWZ - A 808>

jedynymi minusami playera jak na razie to słaba bateria - naprawdę nie trzyma za długo, nie wiem jeszcze ile dokładnie ale od samego "leżenia" przez noc w trybie OFF bateria straciła 15%.

drugim minusem jest brak możliwości zmiany track'ow bez używania touch-screena.

Reszta jak dla mnie super: dźwięk, niewielkie rozmiary, jakość wykonania oraz łatwość użytkowania.

[kurop]

sprawdz wersję softu, starsze wersje "słyną" z czasu działania w okolicach 5 godzin, po aktualizacji jest tyle ile napisałem wyżej

 

Zmiana utworu faktycznie upierdliwa szczególnie że blokada wolno działa, ale da się z tym żyć

[mine]

zaktualizowałam ją w zasadzie od razu - po godzinnej zabawie odtwarzaczem, bo była jakaś super stara 1.02 <czy jakoś tak>

kupiony przeze mnie Samsung R1 pochodzi z Francuskich zasobów, a wyprodukowany był w Indonezji - może dlatego....heheh