mosquito Opublikowano 27 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2010 Na wstepie zaznacze ze topic mial isc do dzialu co kupic, ale ze mam jakies problemy z zaladowaniem tego dzialu postanowilem umiescic go tutaj, jesli wybitnie tu nie pasuje to niech jakis mod przeniesie go do co kupic (ale wtedy bede mial problem z zobaczeniem odpowiedzi ) A teraz do rzeczy. od jakiegoś czasu zastanawiam się nad wyborem glosnikow. Szukam czegos niezbyt duzego, do pokoju ok 20m2. glosniki podpinane beda do roznego zrodla dzwieku, od lapka, przez mp3 (iriver t10), po zewnetrzny odtwarzacz CD. Glownie zalezy mi na sluchaniu muzyki (wlasciwie wszystko, metal, rock, blues, jazz, czasem cos elektronicznego), wiadomo dodatkowo filmy itp, ale priorytetem jest muzyka. Szukam czegoś w przedziale cenowym do 500zł No i wybór padł na kolumny jak w temacie, microlabami zachwycaja sie wszyscy juz od dosc dlugiego czasu na roznych forach, o behringerach pisza troche mniej, jednak wydaja sie warte uwagi, martwi mnie tylko glosnosc. O ile 100W w microlabach spokojnie wystarczy o tyle boje sie ze behringery moga byc za ciche (nie jestem przygłuchawy ale boje sie ze na domowke moga byc za slabe, pozatym wolalbym glosniki z zapasem mocy). Ciezko gdzies znalezc porownanie tych dwoch par glosnikow do siebie. Poza tym gdzies spotkalem sie z opinia ze behringery sa dobre w bliskim sluchaniu, tak do 1m, natomiast jak sie sprawa ma gdy glosniki beda w jednym krancu pokoju a ja w drugim, czy bedzie jakas zasadnicza roznica w dzwieku? Czy warto w nie zainwestowac? Jaka jest roznica w brzmieniu microlabow a behringerow? Czy moze w tym przedziale cenowym jest cos lepszego do wziecia pod uwage? (nie ukrywam ze bardziej sklaniam sie w strone behringerow) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Radical Opublikowano 27 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2010 Różnica jest dosyć zasadnicza biorąc pod uwagę że jedne to są głośniki aktywne a drugie to monitory bliskiego pola. Behringery nie służą do nagłaśniania pomieszczeń, a do ustawienia przed sobą i słuchania ich siedząc w bliskiej odległości. Jeśli tak jak piszesz głośniki będą w jednej części pokoju a Ty w drugiej to dylemat znika i weź microlaby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mosquito Opublikowano 27 Czerwca 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2010 a czy jest jakaś alternatywa dla mikrolabów w tym przedziale cenowym? troche odrzuca mnie od nich fakt ze glosniki ktore chodzily po 250zl, a jeszcze pare miesiecy temu staly 360, teraz juz ponizej 410zl nie chodzą. Czy do 500zł nic lepszego nie ma? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Radical Opublikowano 28 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2010 Cena wzrosła ze względu na wzrost popularności. Do 500zł raczej lipa jest z głośnikami aktywnymi i w zasadzie do głowy przychodzą mi wyłącznie microlaby lub zestawy 5.1 no ale Tobie nie o to chodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.