Skocz do zawartości

Kupno mp3player H120vs?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam dylemat.

Jestem posiadaczem h120 od 5 lat, jak na razie nie było żadnych problemów, jednakże po ostatniej jego eksploatacji w 10godzinnej pracy , nie skłamię jeśli powiem od 8 miesięcy dzień w dzień był na chodzie przynajmniej 8h, oczywiście noszony w skórzanym futerale wczoraj wydarzył się wypadek, spadł z około 2 metrów na podłogę. Na szczęście włącza się i wyszukuje go w win. Dzisiaj dostał jakiś wariacji, dysk chodził non stop na wysokich obrotach, i przycinał się na pewnym albumie co parę sekund. (wcześniej działał bez zarzutu).

Dorwałem dzisiaj hddregenerator. I jak na razie na 97 MB znalazł 112 Bad Sectors :o. Wszystkie naprawia,dopiero 0,50% całego procesu regeneracji. Mam nadzieję, że coś to pomoże.

 

I do setna rzeczy. Czy kupować fabrycznie nowy H120(ze staruszka poschodził lakier, szybka się porysowała, widoczność wyświetlacza w dzień jest kiepska, już nie można go wyczyścić) , czy zainwestować w coś nowszego. Jak z jakością dźwięku w innych odtwarzaczach(chodzi mi tu o większe poj.).

Przepraszam, jeśli pomyliłem działy z tematami.

edit

W 4 godziny zeskanowało 763 Mb / 734 bad sectors :)(wszystkie sektory jak na razie naprawia), to widzę, że poczekam jeszcze kilka dni i zobaczymy rezultat:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

upadek w czasie działania odtwarzacza = uszkodzenie dysku (normalka)

 

zastanów się czy wolisz coś co już znasz (i być może lubisz) czy wolisz kupić coś innego ("nowego") a potem kręcić nosem "bo miało grać tak samo a nawet lepiej, a nie gra" i wyjdzie na to że się denerwujesz nowym zakupem zamiast z przyjemnością słuchać muzyki...

 

... może wystarczy kupić sam dysk?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności