Jeycam Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2010 W razie czego, też się piszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tiamat Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Teraz to na pewno się zjawię, nie ma to tamto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Siekiera Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Siekiera, jak coś to można się pod ciebie podpiąć ?? Jak tak, to mapę Warszawy już masz załatwioną Dorzucisz się do paliwa to i owszem Nie no, pewnie, że tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zaki Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Najlepiej to w ogóle ogarnijmy jakiś meet ogólnopolski.. załatwić jakiś osrodek na mazurach, i bujnąc na 2-3 dni, piwo ogniko etc.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siwyIP Opublikowano 2 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2010 Najlepiej to w ogóle ogarnijmy jakiś meet ogólnopolski.. załatwić jakiś osrodek na mazurach, i bujnąc na 2-3 dni, piwo ogniko etc.. Ja jestem za, i tak pewnie przerodziłoby się to w typowe spotkanie przy piwku a nie testowanie sprzętu, ale to chyba nikomu nie przeszkadza Niestety, to bardzo trudne do zorganizowania... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zaki Opublikowano 2 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2010 A co tu trudnego? organizuje sie jakiś osrodek z domkami, i wyznacza termin.. na 2-3 dni powinno całkiem sporo osób przyjechać, i byłaby dobra impreza.. Ale trzebaby ta rozmowe przeniesc gdzie indziej bo zaraz wpadnie Ksy, ze mu spotkanie podprowadzamy.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
D@rkSid3 Opublikowano 2 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2010 Idea zacna. Ale wykonanie rzeczywiście może być kłopotliwe. Wiecie, brak kasy i własnego środka transportu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YogiCK Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2010 A Warszawa to takie zadupie że nikt z niej nie będzie jechał i nie będziesz miał się z kim zabrać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawlo Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2010 My dobre biby mamy u siebie, więc jeździć nigdzie nie musimy. I mamy też zaj***te elektro! ... co nie zmienia faktu, że może bym się wybrał jeżeli termin będzie ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
D@rkSid3 Opublikowano 4 Kwietnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2010 Jakby ktoś mógł mnie zabrać to bym jechał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.