Skocz do zawartości

Cowon iAudio i9


Siekiera

Rekomendowane odpowiedzi

Cowon i9

 

Następca dosyć udanego Cowon'a i7, który przeszedł sporo modyfikacji. Czy wyszły one na korzyść? Ocenę pozostawiam Wam.

 

KRX_3059.JPGKRX_3060.JPG

 

 

Początek.

 

Plastikowe pudełko o dość nietypowym kształcie zaskakuje. Mnie osobiście kolorystyka pudełka kojarzy się z łazienką i nie za bardzo mi to pasuje, ale nie to jest podmiotem tej recenzji. Chociaż ciężko nie wspomnieć o ciekawym zastosowaniu pudełka. Po odwróceniu ściętego stożka i umocowaniu go na białej podstawce otrzymujemy ciekawą doniczkę lub coś w rodzaju pudełka na drobiazgi.

 

KRX_3062.JPGKRX_3063.JPGKRX_3066.JPG

 

 

W środku, prócz odtwarzacza znajdziemy:

- kabel USB,

- Cowon'owskie słuchawki, tym razem w białym kolorze,

- instrukcję, niestety brak polskiego.

Czyli jak zwykle za skromnie. Przydałby się kabel TV-out i jakiś futerał, ale jest za dopłatą.

 

KRX_3064.JPG

 

 

Wygląd i wykonanie oraz obsługa.

 

Po podłączeniu i9 od razu widziany jest jako dysk przenośny, więc z wgrywaniem plików nie ma żadnego problemu. Prędkość przesyłania danych:

- z komputera na odtwarzacz: ~5,50 MB/s

- z odtwarzacza na komputer: ~5,20 MB/s

 

Odtwarzacze Cowon'a zawsze wyróżniają się oryginalnym wyglądem, oczywiście tak jest i w tym przypadku, mnie osobiście się podoba. Wymiarami jest znacznie chudszy od starszego brata, wiadomo, na czy się to odbiło – bateria. Niestety, coś za coś, a szkoda.

Player przypomina prostokąt o lekko zaokrąglonych krótszych bokach (wymiary: 4,3 x 9,5 x 0,89 cm). Jest też bardzo leciutki (40 g), szkoda, że cena nie jest proporcjonalna do wymiarów.

U dołu odtwarzacza znajdziemy centralnie umieszczone gniazdo słuchawkowe oraz miejsce na smycz, dzięki małej wadze nie urwie nam szyi. Jest tu też zaślepka, a pod nią wejście USB. Niestety zaślepka jest dosyć niefortunnie wykonana, udało mi się z nią męczyć około godziny by ją zamknąć z powrotem, ponieważ gumo-podobny materiał, którym jest przymocowany do odtwarzacza, nie chciał wejść z powrotem.

Po prawej znajdziemy tradycyjny przesuwany przycisk do włączania/wyłączania playera, oraz do blokowania i wygaszania ekranu. Przycisk „M”, który przerzuca nas do menu lub do granej muzyki, podczas zablokowanego panelu dotykowego służy jako play/pause. W menu przy dłuższym przytrzymaniu mamy możliwość zmiany wyglądu:

1.Duży analogiczny oraz cyfrowy zegar wraz z datą. Ikony znajdują się wtedy na dole ekranu i przesuwamy się po nie poziomo.

2.Duże ikony, które umieszczone są po skosie i wypełniają cały ekran.

Po drugiej stronie znajdziemy mikrofon oraz przyciski głośności. Gdy klawiatura jest zablokowana, możemy ustawić, czy one też mają być nieaktywne, ich funkcja się nie zmieni lub będą służyły do przeskakiwania do następnych/poprzednich piosenek.

Z przodu znajdziemy głośniczek, nie zaskoczy nas głośnym graniem, ale nie jest też zwyczajnym pierdziuszkiem, po prostu może być. No i oczywiście mamy tu panel dotykowy podświetlany białymi diodami. Przyciski: powrotu i akceptacji, który służy też za play/pause, oraz nawigacji, które umieszczone są po skosie, tak jak jeden z wyglądów menu. Ich funkcje zmieniają się w zależności w jakim podmenu się znajdujemy.

Sam panel chodzi bardzo leciutko i szybko reaguje na dotyk, możemy także ustawić jego czułość. Do takiego systemu obsługi byłem dość sceptycznie nastawiony, ale myliłem się, jest to bardzo dobrze pomyślane i wykonane. Ale obsługi trzeba się nauczyć i wyczuć co włączyć w jakim momencie, mnie po 2 tygodniach testowania jeszcze się to za bardzo nie udało, ale najważniejsze funkcje dało rade znaleźć.

 

Co do wykonania, oprócz zaślepki nie mam nic do zarzucenia. Solidnie wykonany z przyjemnego w dotyku plastiku i w miarę odpornej szybki na zarysowania (na moim egzemplarzu rysek jeszcze nie ma, co dobrze może wróżyć).

 

KRX_3061.JPGKRX_3067.JPGKRX_3068.JPG

KRX_3071.JPGKRX_3074.JPGKRX_3080.JPG

 

 

Filmy, obrazy, tekst.

 

Ja osobiście tego sobie nie wyobrażam na dwu calowym wyświetlaczu. Myślę, że tym, którym taki ekran jednak wystarcza do oglądania czegokolwiek na takim ekranie, będą zadowoleni. Przyznam się, że mnie szkoda było na to wzroku. Ale nie powinno być z tym większego problemu, odtwarzacz powinien dać radę wszystko płynnie otwierać.

 

KRX_3076.JPG

 

Radio.

 

Przy bardzo dobrym zasięgu w dobrej jakości można posłuchać radia, na szczęście jest ono znacznie lepsze niż to, które pamiętam z D2, ale tylko w bardzo dobrym zasięgu.

 

KRX_3078.JPG

 

 

Dźwięk.

 

Cowon, czyli najpopularniejsze formaty muszą być odtwarzane, i mamy MP3, WMA, FLAC, OGG, APE, WAV. Wszystko odtwarza bez problemu, tak jak powinno być.

Jest też system BBE i rozbudowany Equlizer, bardziej dopracowany jak w D2. Tu można naprawdę nieźle się pobawić i dostroić odtwarzacz do prawie każdych słuchawek przy dobrej woli.

Charakterystykę oceniałbym z pewnością neutralną przechodzącą w zimną. O ile E2 był „wyrodkiem” Cowon'a, tak i9 nim nie jest więc styl grania nie wszystkim przypadnie do gustu.

Tym razem ustawienia EQ zostawiam w spokoju, ponieważ przy nich naprawdę trzeba posiedzieć by wraz ze słuchawkami wyszło coś naprawdę fajnego, ale wstępne zabawy w lekkie zmiany dawały naprawdę świetne efekty.

 

Cowon i9 & Vedia SRS300

 

Zestaw prezentuje się dosyć ciekawie, ale wiadomo, rewelacji nie będzie. Co najważniejsze, dźwięk jest czysty. Scena nie powala szerokością, jest trochę wycofana. Szczegóły na szczęście nie są w dużych ilościach wycinane, ale niektórych nutek przy słuchaniu mi brakuje. Zestaw pokazuje sporą dynamikę, można ze szczegółami wsłuchać się w grę perkusisty. Basu nie ma, jest on raczej symboliczny, głównie z gitarą basową. Wokal jest cofnięty, ale Katie Melua dalej bardzo ładnie dla nas śpiewa. Cały środek przy tym gra bardzo dobrze, z całego pasma jest oddany najlepiej. Góra jest ucięta, coś tam gra ale nie za wyraźnie.

 

Zestaw jako całość można polecać, ale na pewno nie do utworów gdzie jest sporo różnych dźwięków, robi się papka, przynajmniej bez EQ.

 

Cowon i9 & Yuin PK2

 

To połączenie jest ciemniejsze od poprzedniego. Tu jakiś bas zaczyna się pojawiać, ale bez ingerencji w EQ rewelacji nie będzie. Środek także ulega poprawie, wokal już tak nie ucieka, instrumenty grają tak jak powinny, bez zniekształceń. Góra ulega znacznej poprawie, tu w końcu słuchawki grają jak należy. Scena jest szersza, więc i separacja instrumentów się poprawia. Dynamika w tym zestawie jest nieco słabsza, dla mnie na granicy akceptowania.

 

Ze względu na koszty Yuin'ów zestawu jednak nie polecam.

 

Cowon i9 & Shure SRH240

 

Tu scena staje się szeroka, ale mnie dalej nie zadowala, dalej zostaje lekko cofnięta. Dynamika jest imponująca, ale przy Shure słyszałem już znacznie lepsze (np. z iPod Touch), ale ogólnie dają rade. Shure SRH240 same z siebie basu nie wykrzeszą, niestety, Cowon na Neutral EQ ich do tego nie zmusza. Za to środek jest oddany fantastycznie, ale tu też nie może być zbyt dużej i hałaśliwej ilości dźwięków. Góra idealna, ale nieco stłumiona i schowana za środkiem.

 

Zestaw polecam do w miarę nie hałaśliwych utworów. Ostrzejszy rock i metal nie grają na tym zestawie za dobrze, ale np. Katie Melua, Evanescence, czy One Republic, Maroon 5 i tym podobne, grają po prostu świetnie.

 

Cowon i9 & Sennheiser PX100-II

 

Zestaw dosyć zamulony, znowu bez ingerencji EQ wypada to raczej w miarę dobrze, a za takie pieniądze to za mało. Scena węższa, niż w SRH240, jest ona też bardziej cofnięta. Dynamika, przez to, że zestaw jest zamulony, również nie powala. Za to pojawia się ciepły i łagodny basik, nie jest go za dużo, ale schodzi nisko. Środek wypada słabo przy połączeniu SRH240 & i9, ale wokale są bardziej ciepłe. Góra również została w tym połączeniu ucięta i jest ona symboliczna, w ogóle się nie rozlewa, co w tym przypadku nie jest za dobre.

 

KRX_3075.JPG

 

Podsumowanie.

 

Recenzja nie jest zbyt wychwalająca, ponieważ odtwarzacz nie zaskoczył mnie aż tak, jak Cowon E2. Ale jest to ciekawy odtwarzacz, wymagający nauki w obsłudze, ale przychodzi to w miarę łatwo. Dźwiękowo jest bardzo specyficzny i wymaga dobrania dobrych słuchawek lub dłuższą zabawą z bardzo rozbudowanym EQ, a wtedy efekty mogą być naprawdę zaskakujące. Przy zestawieniach, które ja miałem dźwięk był poprawny, ale za każdym razem czegoś za dużo brakowało by można by było pochwalić.

 

KRX_3057.JPG

 

 

Podziękowania dla MIP za dostarczenie sprzętu do testów, oraz dla KHRoN'a za pomoc w robieniu zdjęć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My w łodzi odnieśliśmy wrażenie podobne niby wszystko jest poprawnie ale właśnie czegoś brakuje jakiegoś jaja ikry, czegoś więcej na plus. Szczególnie jak wcześniej słuchany był E2.

 

Ciekawe połączenie to Akg k420 i...PH10 Sound Magic. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Czy posiadacz T60 (dzwiek tego modelu bardzo lubiacy), bedzie zadwolony z iaudio i9? :rolleyes: Moglbym rozwazyc takze wspomaniany E2, ale wymiana T60ki jest spowodowana w zasadzie tylko mala iloscia miejsca, a w E2 tez cudow nie ma, gora 4 gb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności