marcus56 Opublikowano 2 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2011 Właśnie zakupiłem head-directy i jestem niestety strasznie zawiedziony. Brakuje basu, nawet z ciepłym soniaczem, dzwięk wydaje się jakiś płaski, bez polotu. Czy wygrzanie naprawdę tyle da? Chyba dałem się nabrać na te mega pozytywne opinie. Chociaż może dam im jeszcze szansę. Jak nic się nie zmieni to wylądują na allegro Pozdrawiam, 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KaszaWspraju Opublikowano 2 Marca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2011 Te mega pozytywne opinie mówiły o małej ilości basu w tych słuchawkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcus56 Opublikowano 2 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2011 Te mega pozytywne opinie mówiły o małej ilości basu w tych słuchawkach. Jak również mówiły o tym, że powinny świetnie się zgrywać z ciepłymi grajkami. Według mnie jak narazie to nie ma czego tu zgrywać, ale dam im jeszcze szansę. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HattoriH Opublikowano 3 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2011 Basu mają bardzo mało, ale wokale i przestrzeń przepiękna. Jeśli chcesz mieć do tego bas to kup silver bullet:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tronlegacy Opublikowano 10 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2011 Więc mówicie że z elektroniką na odsłuchu rady by nie dały? Ambientowe pejzaże, może jednak. Gorzej mogłoby być z techno i minimalem. Ale ja nie słuchałem, może znajdzie się ktoś kto lubi właśnie 'umć umć'? Jeszcze nie znalazłem na forum kto słuchałby i oceniał sprzęt przez pryzmat muzyki elektronicznej. Bardzo zmieniają się preferencje, wobec rzeszy fanów rocka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
martie Opublikowano 12 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2011 Słucham właśnie RE2 na moim T10 i powiem Ci, że ilość basu jest idealna. Delikatna zabawa z eq i można wykrzesać z nich sporo. Jeśli używasz RE2 na bi-flange'ach to kluczem do lepszego basu jest dobre włożenie słuchawek do uszu Według mnie słuchawki dają radę nawet przy szybkich kawałkach Pendulum czy Daft Punk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.