Skocz do zawartości

NAD C315 i coś dziwnego vol. 2


I60R

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

W sumie wątpię, że ktoś będzie widział o co chodzi, ale nic nie szkodzi spróbować.

Niedawno, podczas próby sprzętu, podczas słuchania przekręciłem gałkę głośności do godziny 10.30-11. Wszystko ładnie, pięknie, bez przesterów, nie słychać żadnych oznak nadwyrężenia, cały dom się trzęsie. Gdy grało już tak kilka dobrych minut podszedłem do wzmacniacza w celu sprawdzenia temperatury. Temperatura w porządku, trochę cieplej niż normalnie, ale bez przesady. Zaniepokoiło mnie coś innego. Grała właśnie piosenka w stylu sam bass (konkretne uderzenia) i wokal. W momencie uderzenia basu zauważyłem, że coś w środku się rozświetla. Tylko w tym momencie. Przy żadnej innej muzyce to nie występuje.

O tak:

DSC02754.JPG

I tak:

DSC02762.JPG

Podczas spoczynku i innej muzyki wygląda to tak:

DSC02763.JPG

Te "urządzenia" znajdują się w tym miejscu:

DSC02764.JPG

Z tego co mi wiadomo największym mocowym wyzwaniem dla wzmacniacza jest wierne odwzorowanie niskich tonów. Pierwsze oznaki, że coś nie tak, czy to z przyczyny niedoboru mocy, czy usterki (jeżeli w ogóle gra w miarę poprawnie) można usłyszeć w niskich tonach.

Tak więc co to jest, usterka, czy NAD'owi brakuje mocy? Jeżeli to drugie to oznacza to, że jest to już koniec możliwości wzmacniacza? Na 90% czeka mnie po wakacjach przeprowadzka do jakiś 30m2, więc trochę szkoda by było, gdyby to już był koniec.

Swoją drogą dziwna polityka NADa, który montuje w swoich wzmacniaczach tak wyskalowane potencjometry. Na godzinie 8 to już konkretnie ryczy, a ustawienie poziomu głośności "do spania", lub nocnego cichutkiego odsłuchu jest nie możliwe ze względu na czułość. A nawet, gdyby nam się udało to i tak przeszkodzi nam rozjechanie kanałów, tzn. na najniższych poziomach głośności kanał prawy gra zdecydowanie głośniej od lewego, później się zbiegają, ale to już za głośno. <_<

Dziękuje za ewentualną pomoc i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą dziwna polityka NADa, który montuje w swoich wzmacniaczach tak wyskalowane potencjometry. Na godzinie 8 to już konkretnie ryczy, a ustawienie poziomu głośności "do spania", lub nocnego cichutkiego odsłuchu jest nie możliwe ze względu na czułość. A nawet, gdyby nam się udało to i tak przeszkodzi nam rozjechanie kanałów, tzn. na najniższych poziomach głośności kanał prawy gra zdecydowanie głośniej od lewego, później się zbiegają, ale to już za głośno. <_<

Dziękuje za ewentualną pomoc i pozdrawiam.

 

A co jest źródłem dla NAD-a ? Bo mozesz (zazwyczaj) regulować moc wyjsciową (głośność) na wyjsciu CD ...

 

Nie mówiąc o przypadku gdy źrółem jest DAC (wtedy na DAC-u lub PC gdy on jest transportem)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Źródłem jest Beres, a dla niego źródłem jest PS3. To też jest metoda. W sumie już kiedyś myślałem o podłączeniu wzmacniacza do drugiego wyjścia analogowego beresa - tego regulowanego gałką głośności. Podłączyłem działa, problem rozwiązany, ale pozostaje poczucie, że tak nie powinno być - mowa o potencjometrze Nada.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności