ar_so Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2009 Najbliższego lutnika mam 50km od miejsca zamieszkania, sam nie umiem tego zrobić, a struny wymienić to i owszem, już się do nich przyzwyczaiłem a bardziej basowe brzmienie nawet bardziej mi leży Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rutek Opublikowano 1 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2009 Mam już nowe struny D'Addario 10-46 i przymierzam się już od dawna na wymianę strun z jednoczesnym ustawieniem krzywizny gryfu, akcji i menzury strun ale nie mogę dostać tak małego imbusa do tych śrubek od mostka i dziś lub jutro będę szlifierką próbował spasować imbus do rozmiaru. Dokupiłem także kostki Dunlop .73mm żółte, 3in1 czyli metronom, tuner i kamerton. Kupiłem także straplocki Boston ale musiałem trochę się namęczyć przy nich jak wymieniałem zaczepy bo gwint przy gitarze był za duży i musiałem rozwiercać dziury przy zaczepach, ale ogólnie to bdb trzymają i do tego zwykły pasek Planet Waves i bdb się sprawuje. Trochę źle się wyraziłem, bo te struny brzęczą (obijają się o progi) gdy mocniej szarpnę je ale bez dociskania do progów, jak gram dociskając do progu to jest ok. A i czy muszę także uczyć się grania prawą ręką (samymi palcami bez kostki) razem z technikami czy to jest jedynie potrzebne do klasycznych gitar? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kombinat Opublikowano 2 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2009 Możesz grać tylko kostkami jeśli chcesz, ale warto się nauczyć i palcami. Gdzieś się trafi okazja pogrania na klasyku/akustyku i co? Nie zagrasz bo nie masz kostki? Wg mnie powinno się znać chociaż podstawy, nei mówię, że musisz grać jak Paco de Lucia czy chociażby Paldanius, ale coś więcej niż tylko zwykłe bicia, które jak będziesz umial kostką to i automatycznie ręką. Co do obijania o progi to dziwne ze tylko na pustych, moze coś z siodełkiem? Ale póki co nie ma co gdybać, gdy problem będzie istniał po wymianie strun na nowe i prawidłowej regulacji to wtedy możesz się martwić. A może po prostu wyolbrzymiasz problem? Może podrywasz struny za bardzo w pionie i dlatego brzęczą? Jak się chce to można na każdej gitarze pobrzęczeć... Co do imbusa - wiem że te śrubki łatwo kręci się torxem t-6 bodaj, moze masz akurat. Może też znajdziesz jakiś mały płaski śrubokręt, który pasuje? Te śrubki lekko chodzą, więc dałby radę od biedy. A kostki mogłeś kupić różnej grubości, to byś sprawdził które lepiej Ci pasują. Te 0.73 za szybko się nie zużyją, wiec wystarczyłaby jedna, może dwie... Nie dało się podmienić śrubek w straplockach? Szkoda tak oszpecać gitarę dziurami zbędnymi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rutek Opublikowano 2 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2009 Nie dało się podmienić śrubek w straplockach? Szkoda tak oszpecać gitarę dziurami zbędnymi Gitarę nie oszpeciłem, bo powiększyłem te dziury w drugich zaczepach gitarowych dodanych od tych straplocków, a oryginalne z gitary zaczepy musiałem odkręcić bo były za szerokie i straplock nie wchodził. A śrubki nie mogłem podmienić bo gwint śrubki byłby za mały by wkręcić w gitarę. A robota została wykonana solidnie i nic nie widać jak się założy straplock. Zaraz zabieram się do dopasowywania imbusa i zmiany strun, ustawienia gryfu, menzury i akcji strun. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rutek Opublikowano 2 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2009 Znalazłem coś (nie potrafię tego nazwać) co zastąpi imbusa i jestem już gotowy do zmiany strun, tylko nie wiem jak mam je zaczepić. Mam niby poradnik w książce jak wymienić, ale tam pisze tylko o zamocowaniu ich przy gryfie, a nie wiadomo mi jak mam je zaczepić przy mostku i ogólnie czy zdjąć wszystkie struny na raz czy po jednej zdejmować i od razu zakładać nową? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rutek Opublikowano 2 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2009 Jestem w krytycznej sytuacji, gdyż wymieniałem struny według dennego poradnika gów******* forum gitara.pl i jak pisali naciągnąłem strunę najgrubszą i zacząłem nawijać, ale u mnie maszynki chodzą w drugą stronę niż na ilustracjach u nich i źle wychodziło, wreszcie struna przycięła się i pękła i teraz jest zbyt krótka i cały nowy zestaw poszedł się jeb**. Chciałem założyć stare struny i najgrubszą jako tako nawinąłem, druga ciężko szła więc nawinąłem trochę, ale za to trzecią podczas nawijania zaczęła coraz ciężej iść i wreszcie trzecia struna ze starego kompletu pękła i teraz nie wiem co robić. Słyszałem, że długo gitara bez strun nie może zostać, nie wiem czy bez tej jednej także gryf się powygina, a lutnika czy sklepu muzycznego u siebie nie znajdę. Pewnie jestem zmuszony kupić nowy komplet. Czy ktoś może mi zrobić dokładny poradnik zakładania strun, a konkretnie nawijania ich na klucze z dokładnymi zdjęciami? Proszę Was bardzo o pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rzadzu Opublikowano 2 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2009 http://www.justinguitar.com/en/TB-003-Chan...ngsElectric.php filmik nr2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beamerkun Opublikowano 2 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2009 Ale ty jak nawijałeś te struny? do oporu? Cała sztuka polega na tym żeby struny nawinąć na klucze na tyle zwarcie żeby nie mogły się przesuwać, co mogłoby powodować niestabilność stroju. IMHO po prostu nawijaj tak jak robiłeś pamiętając żeby nawijać do wyczucia oporu (ale na tyle mocno żeby struna stabilnie się trzymała, w razie czego nie problem dokręcić kluczem przy strojeniu) i żeby nawijać w odpowiednią stroną (żeby struna schodziła prosto z klucza) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kombinat Opublikowano 2 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2009 Napisz skąd jesteś może znajdzie się ktoś z forum kto mieszka blisko i byłby chętny ci pokazać jak się zakłada struny. A jak nie to przestudiuj kilka instruktażowych filmikow na YT, powinno pomóc. Widząc jakie masz perypetie ze zmianą strun to lepiej się sam nie baw w regulację. To znaczy regulację mostka możesz sobie zrobić, tam się nic raczej nie da uszkodzić, ale krzywiznę gryfu to sobie odpuść (zwłaszcza jeśli miałbyś zwiekszać naciąg pręta). Co do skrzywień gryfu od niepełnego kompletu strun, to faktycznie może się zdarzyć, zwłaszcza gdy strun brakuje niesymetrycznie np. dwóch-trzech od góry/dołu. Gdy brakuje jednej to raczej nie powinno nic się stać, nawet po dłuższym czasie. A że lepiej dmuchać na zimne to możesz tą jedną uzupełnić od biedy struną z innego kompletu albo przeciwległą strunę do tej brakującej znacznie poluźnić, aby na gryf nie działały niesymetryczne siły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rutek Opublikowano 3 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2009 Jestem z Sierpca woj mazowieckie. Filmów na YT nie obejrzę bo mam za słabego neta i nawet te po kilkadziesiąt sekund nie da rady odtworzyć, dlatego chciałem żeby ktoś z Was pokazał jak nawija strunę na klucz na zdjęciach. A strunę z nowego kompletu nawijałem, ale przez zły poradnik przycięła się i dlatego puściła, a ze starego kompletu musiała się źle nawinąć i chcąc ją naciągnąć do stroju zaczęła coraz ciężej iść i puściła. Teraz nawinąłem z nowego kompletu by w razie czego gryf się nie powyginał dopóki nie kupię nowego zestawu. Jak nawijałem teraz tą zastępczą strunę to lekko obluzowałem następną starą strunę i podejrzałem jak jest nawinięta i tak samo nawinąłem i poszło teraz dobrze. Zaraz będę kupować dwie nowe komplety strun z neta, bo na moim zadupiu nie ma żadnego sklepu muzycznego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Capricornus Opublikowano 12 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Września 2009 Taka rada na przyszłości - jak struna ciężko idzie - to znaczy, żeby nie naciągać dalej, bo pęknie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
warlock Opublikowano 13 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Września 2009 full solo attempt 1.mp3 Fragment kawałka nagrany na spółkę z kolesiem z Indii, facet gra "środkową gitarę", ja gram solo w prawym i rytm w lewym kanale (polecam słuchawki do tego ). Zapodam tu cały kawałek gdy gościu wmiksuje to w to co sam nagrał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fakcior Opublikowano 1 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2009 Hej! Jaką byście polecili gitarę elektryczną do ok. 1600zł? Do muzyki rockowej i metalowej. Obecnie mam Corta X6 i najbardziej przeszkadza mi w nim krótki sustain na wyższych partiach oraz to, że dźwięki zlewają się w papkę. Myslalem o Epiphonie Futura: http://allegro.pl/item800306451_futura_custom_prophecy_ex.html ale nie wiem czy ta gitara nie wygląda dobrze jedynie na papierze. Macie może jakieś inne propozycje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
warlock Opublikowano 9 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2010 W końcu pierwszy filmik na youtube nagrałem cover głównego solo z One Blood (kawałek z filmu Green Street Hooligans) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MEIZU Opublikowano 9 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2010 no to jak już to Czarnków też pokaże co potrafi ^^ kumple grają na gitarach, ja natomiast na filmach gram na klawiszu, ale normalnie na gitarze też gram i przymierzam się do zakupu elektryka budżet ok 600zł na samą gitarę o piecu później pomyślę http://www.youtube.com/watch?v=5q5iSy0LDWA http://www.youtube.com/watch?v=YSpd0xGwS_Y http://www.youtube.com/watch?v=7s4Mg3qqs30&feature=related Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vorio Opublikowano 10 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2010 MEIZU przesluchalem tylko pierwszego nagrania- a i to nie w calosci, ale prosze Cie popros gitarzyste o nauczenie sie tego z metronomem..jest strasznie masakrycznie nierowno...granie w timie to w przypadku takich kawalkow podstawa.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rutek Opublikowano 10 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2010 Witam! Sprzedałem wzmacniacz gitarowy Roland Cube 15 i chciałbym kupić lepsze combo do max. 750zł, obowiązkowo używane. Zastanawiam się nad takimi modelami: - Marshall Valvestate 8040 lub 8080 (z lat 90-tych), mam okazje kupić 8040 z 94r, niby wszystko działa, ale kabelek przy gniazdku do kabla sieciowego jest oderwany (musiałbym sam zlutować, napisałem do niego czy sam zlutuje), do tego niewiadomo czy znajdzie footswitcha, cena: 750zł wliczając już wysyłkę. - VOX AD30VT-XL lub AD50VT-XL, - Kustom Quad 65DFX, którego także ciężko znaleźć używanego w takiej cenie, same nówki są, - Crate GT80, za 700zł mam okazje kupić, 92rocznik, zadbany, z USA, rok temu wymienione lampy, dostosowany do polskiego gniazdka, wraz z footswitchem, Najbardziej pasuje mi Marshall Valvestate. Jakie modele byście polecili? Który z tych jest najlepszy? I jeszcze znalazłem na allegro takiego Marshalla, ale nie mogę znaleźć w necie jego specyfikacji technicznej czy jakichś informacji o nim, czy to dobry wzmacniacz dorównujący Valvestate, czy jakiś szrot jak seria MG: http://www.allegro.pl/item866642210_piec_gitarowy_marshall_100_watt.html Od pieca wymagam jak najlepszej jakości dźwięku na głośniku, efektów nie musi być dużo, najlepiej jakby była to hybryda, nie musi mieć dużej mocy, nawet taki 20-30W starczy. Do cięższej muzy, typu Power Metal, Goth Metal, ale żeby mógł zagadać z moim stratem (humb przy mostku) również pop-punk, punk-rock'a. Proszę o pomoc w wyborze odpowiedniego pieca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sabko Opublikowano 1 Czerwca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2010 Odświeżam. Czy ktoś się orientuje, czy Squierach Stagemasterach jest zainstalowany oryginalny Floyd Rosy, czy tylko mostek typu Floyd Rose? Obawiam się, że odpowiedź jest znana. Stagemaster HH - grał ktoś na tym? Jak to brzmi i jak się ma to brzmienia typowego Stratocastera? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.