Kłopot Z Thomson Lyra

[Gość ~aGa~]

Mam problem ze ściągnięciem plików muzycznych na odtwarzacz. Zainstalowałam odpowiednie oprogramowanie, lecz komputer nadal go nie 'widzi'. Jak można szybko uporać się problemem? (Odtwarzacz działa normalnie, tylko nie można tych plików przesłać przez USB)

[.ksy]

Znaczy masz problem z wysyłaniem NA odtwrazacz czy ze SCIAGANIEM Z odtwrazacza?

 

Bo nie do konca rozumiem.

 

A pzoatym czy działał wczesniej? Jesli nie to czy Zaintwalowales steorniki dlaczone na CD? Jesli wiele opcji jakis wiekszy opis czy cos? Bo ogolnie niewiele nam info dales.

[Gość ~aGa~]

Wczoraj dostałam ten odtwarzacz, próbuję wrzucić na niego pliki muzyczne.

Zainstalowałam wszystkie potrzebne oprogramowania, lecz komputer go w ogóle nie rozpoznaje (i program, w którym się to wszystko robi też nie)

I cóż. Nie umiem sobie poradzić z tym.

[.ksy]

hmmm.... czy jak podlaczasz playera pod USB to na pasku obok godziny zglasza Ci sie info o wykryciu nowego sprzetu?

 

A jesli sie zglosilo za pierwszym razem, i zainstalowaes to z płyty, to czy sie porpstu zglasza nowy sprzet?

 

Moze masz walniety kabel UBS? Masz moze jakis inny zeby srpawdzic? W sumie to nie wiem, widze ze po siwtach zatrzesienie porblemów z komunikacja

[Gość ~aGa~]

Nie, nic się nie pojawia, żadnego info o nowym sprzęcie.

Za pierwszym razem, to otworzyłam moj komputer i zamiast E: chyba było napisane thomson cośtam, ale nie wiem, czy to nie chodziło o tę płytkę z oprogramowaniem. Ale to wejście do USB działa, bo w sumie z komórki za pomocą USB sciagalam foteczki i wszystko było ołkej.

[Gość ~aGa~]

O już działa, dzięki. Sprawdziłam to wejście USB, to z którego korzystałam był zepsuty (z przodu komp.), podłączyłam z tyłu i jest Ok. Dzięki za pomoc

[Ralph]

O już działa, dzięki. Sprawdziłam to wejście USB, to z którego korzystałam był zepsuty (z przodu komp.), podłączyłam z tyłu i jest Ok. Dzięki za pomoc

Zapewne nie zepsute sa porty USB z przodu obudowy tylko kabelki nie sa podlaczone pod plyte glowną.