Skocz do zawartości

Jedne SŁUCHAWKI DO Hi-Fi i do studia ?


Gość MooZack

Rekomendowane odpowiedzi

Dzieńdober wszystkim! Stali klienci pewnie się skrzywią i odeślą mnie do archiwów z moim pytaniem...

Jeśli jednak znajdzie się cierpliwy, znający temat będę wdzięczny.

WIEM. Najlepiej byłoby odsłuchać indywidualnie słuchawki z własnymi nośnikami ... nie zawsze jest to możliwe...

DLATEGO chciałbym usłyszeć kilka rekomendacji dotyczących słuchawek wokółusznych , zamkniętych lub otwartych, które spełniałyby funkcję słuchawek odsłuchowych w studiu i jednocześnie dostarczały "pozabranzowej" przyjemności obcowania z Hz'ami po podłaczeniu do wzmacniacza :]

Budżet ograniczam do ok.600PLN

Moje typy (oparte na researchingu forum mp3store ) :

  • Beyerdynamic DT-770 Pro
  • AKG K240 Monitor (gdzie je dostac?)
  • AKG K242 HD
  • Pioneer SE-A1000
  • AKG K530
  • Philips SHP-8900

 

Wymieniłem tylko te , które teraz przyszły mi na myśl. Znawców słuchawkowego topicu proszę o sugestie i rekomendacje niekonieczne tylko z tej listy.

Zależy mi na słuchawkach , które beda grac szczegółowo dla potrzeb studyjnego odsłuchu, ale też muzykalnie, zwyczajnie do cieszenia się moooozyką!!!

Miałem doswiadczenie (krótkie) z Sennheiserem HD280 i wiem, ze ich raczej bym nie wybrał. Brzmiały zbyt sterylnie (pomijam kiepski nośnik odsłuchowy), poza tym czułem sie jakbym włożył mózg w imadło ;)

Wiem ,że odbior akustycznych walorów jest kwestią indywidualną, jednak są zwyczajnie dobrze i zle brzmiące urządzenia. Licze ,że podpowiecie mi jak kupić te dobre :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

We wspomnianym przedziale cenowym zwróciłbym się w stronę Senków HD 265. Z tym, że ja przepadam za liniowym brzmieniem również w codziennym słuchaniu. Hd'ki jakoś mega muzykalne nie są - jako studyjne sprawdzą się super, jako domówki tylko pod warunkiem dobrego toru. Same w sobie są dość transparentne i nie liczyłbym na nadrabianie czegokolwiek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie podszły Ci HD280, to żadne z wymienionych nie sprostają Twoim oczekiwaniom. Ja w tej sytuacji kupiłbym HD595 lub CAL! Obie pary są bardzo rozdzielcze (CAL! nawet bardziej) w odpowiedniej aplikacji i mają naturalne barwy już w niezbyt wysmakowanym towarzystwie. Cała reszta jest bardziej kliniczna niż HD280, z wyj. Beyerów, ale one są gorsze i od CAL! i od HD595.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Info zawsze można podać: co do Pionków, są absolutnym przeciwieństwem imadła, nie czuć ich wcale na głowie (choć może lekko przeszkadzać przy schylaniu się albo gwałtownych ruchach;]). Dobra separacja, szczegółowo, bardzo szeroka scena, no i grają na zewnątrz;) Łatwiejsze do napędzenia od AKG530. Porównywane na przenośnym sprzęcie - co najmniej tak samo dobra gra jak HD595. Brak porównania do CAL!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie róbmy ludziom wody z mózgu, SE-A1000 miałem dość długo i bezwzględnie są to słuchwki 2-3 klasy gorsze od HD595. Brzmienie poza faktycznie dużą szczegółowością i bardzo szeroką sceną jest plastikowe i nieprawdziwe, anoretkyczne z baaaaardzo mocno podbita górą, do tego średnica ma barwy wręcz skandaliczne - sucho i ostro.

 

Nie wiem, czym napędzałeś HD595, a czym SE-A1000, jeśli jakimś mułem to istotnie Pionki mogły się wydawać przyjemniejsze, ale w normalnych warunkach HD595 robią z nich papkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

We wspomnianym przedziale cenowym zwróciłbym się w stronę Senków HD 265. Z tym, że ja przepadam za liniowym brzmieniem również w codziennym słuchaniu. Hd'ki jakoś mega muzykalne nie są - jako studyjne sprawdzą się super, jako domówki tylko pod warunkiem dobrego toru. Same w sobie są dość transparentne i nie liczyłbym na nadrabianie czegokolwiek.

 

WOW! A jednak ktoś przeczytał moje bazgroły ;) I to moderator! Miło mi. Przyznam otwarcie, tych sennheiserów nie znam, ale jest to kolejna pozycja w moich poszukiwaniach.

Nie wymieniałem na mojej liście Sennheiserów być może dlatego ,że miałem z nimi słabe doświadczenia... Wspomniane HD280 i mobilne px200 , które musiały być podróbką. Brzmiały fatalnie, nawet w porównaniu do Porta Pro. Ale nie chce tu pisać o mobilnych słuchawkach.. Wciąż liczę na rady w zw. z tematem!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Info zawsze można podać: co do Pionków, są absolutnym przeciwieństwem imadła, nie czuć ich wcale na głowie (choć może lekko przeszkadzać przy schylaniu się albo gwałtownych ruchach;]). Dobra separacja, szczegółowo, bardzo szeroka scena, no i grają na zewnątrz;) Łatwiejsze do napędzenia od AKG530. Porównywane na przenośnym sprzęcie - co najmniej tak samo dobra gra jak HD595. Brak porównania do CAL!

 

W takim razie mam baniak , nie glowę :) Jak wspomniałem , mogę byc nieobiektywny w stos. do HD280, słuchałem przez kilkanaście minut na playerze! (...)

Co do komfortu muszę się powtórzyć - nie czułem sie komfortowo.

Mimo wszystko dzięki za wskazówki. I .... nie kłóćcie się chłopaki po favor... ;) Każdy niech powie coś od siebie, niekoniecznie ... do siebie :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie mam baniak , nie glowę :) Jak wspomniałem , mogę byc nieobiektywny w stos. do HD280, słuchałem przez kilkanaście minut na playerze! (...)

Co do komfortu muszę się powtórzyć - nie czułem sie komfortowo.

Mimo wszystko dzięki za wskazówki. I .... nie kłóćcie się chłopaki po favor... ;) Każdy niech powie coś od siebie, niekoniecznie ... do siebie :]

 

SPROSTOWANIE: myslalem ,ze piszesz o Sennheiserach... OK. Dotyczyło Pioneer'a. Spox. Błąd nowicjusza na forum ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie róbmy ludziom wody z mózgu, SE-A1000 miałem dość długo i bezwzględnie są to słuchwki 2-3 klasy gorsze od HD595. Brzmienie poza faktycznie dużą szczegółowością i bardzo szeroką sceną jest plastikowe i nieprawdziwe, anroketkyczne z baaaaardzo mocno podbita górą, do tego średnica ma barwy wręcz skandaliczne - sucho i ostro.

 

Nie wiem, czym napędzałeś HD595, a czym SE-A1000, jeśli jakimś mułem to istotnie Pionki mogły się wydawać przyjemniejsze, ale w normalnych warunkach HD595 robią z nich papkę.

 

No przecież napisałem, że na sprzęcie przenośnym, czyt. Clix2, (bez jakiegokolwiek wzmaka), a nie, że są lepsze na porządnym napędzie.

Poza tym, lubię nieco podbitą górę i jak na razie mi to nie przeszkadza ;)

Autor chciał informacji na temat Pionków, to otrzymał;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No przecież napisałem, że na sprzęcie przenośnym, czyt. Clix2, (bez jakiegokolwiek wzmaka), a nie, że są lepsze na porządnym napędzie.

Poza tym, lubię nieco podbitą górę i jak na razie mi to nie przeszkadza ;)

Autor chciał informacji na temat Pionków, to otrzymał;]

 

 

Wszystko jasne. Masz rację, Pionki z Clixa2 brzmią bardzo, bardzo dobrze, to ich najlepszy napęd, zaskoczę Cię - na stacjonarce, nawet tej z bardzo wysokiej półki, nie da się ich słuchać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na temat CAL! jest tyle sprzecznych zdań, muszę sam gdzieś je dorwać i posłuchać.

Ale dzięki za kolejne propozycje. DT990 wyglądają mi na poważne narzędzie do pracy, czy można się w nich zrelaksować na kanapie? hmm.. ;)

Może macie jakieś doświadczenia z AKG ? Słyszałem u znajomego K240 Studio /teraz chyba zastapione przez inny model, wiecie coś o nim?) i o ile mnie pamięć nie myli były OK. (Nie słuchałem muzyki, tylko produkcje z klawisza.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jasne. Masz rację, Pionki z Clixa2 brzmią bardzo, bardzo dobrze, to ich najlepszy napęd, zaskoczę Cię - na stacjonarce, nawet tej z bardzo wysokiej półki, nie da się ich słuchać.

 

Chłopaki, zaczynacie walić nomenklatura w której jestem totalnie zielony :) "Clixa2" ... domyslam się , że to jakieś przenosne ustrojstwo ;)

Ale wyciagając wniosek - Pioneer'y wyżej wymienione graja OK ale na przenosnych urządzeniach. Szukamy dalej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jasne. Masz rację, Pionki z Clixa2 brzmią bardzo, bardzo dobrze, to ich najlepszy napęd, zaskoczę Cię - na stacjonarce, nawet tej z bardzo wysokiej półki, nie da się ich słuchać.

 

I to jest możliwe, na stacjonarce nie miałem żadnego porównania.

Ponieważ planuję zakup jakiegoś DACa (pewnie beres), to i słuchafony trzeba będzie zamienić.

Harman spisuje się dobrze, ale z wyjazdem na studia będę musiał go zostawić;(

 

Moozack:

CAL! najlepiej sam posłuchaj, powinieneś być zadowolony, a jak nie, to ewentualnie możesz odsprzedać, bo ceny się utrzymują;) właśnie się pojawiły w komisie

 

Chłopaki, zaczynacie walić nomenklatura w której jestem totalnie zielony :) "Clixa2" ... domyslam się , że to jakieś przenosne ustrojstwo ;)

Ale wyciagając wniosek - Pioneer'y wyżej wymienione graja OK ale na przenosnych urządzeniach. Szukamy dalej?

 

Pioneery graja ok na clixie2 - mp3 od irivera;)

 

Edytuj posty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pioneery graja ok na clixie2 - mp3 od irivera;)

 

Edge, dzięki za wyjasnienie :]

Apropos, sam mam iRiver'a ale z niższej ligi , chyba T30. Ale te słuchawy których szukam miałyby grac na czyms stacjonarnym i do odsłuchu domowego studia.

Do przenosnych mam Porta Pro. Wiem , wiem... podbarwia :) ale w połaczeniu ze stratnymi formatami sprawdza się. (nie wymagam od tej konfiguracji cudów :) )

A więc , ktos dorzuci jeszcze na dobranoc jakieś słuchawy wokółuszne do rozpatrzenia ? ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Halo? Czy to już wszytskie pomysły na słuchawki do ok.600PLN? Nikt nie wspomniał o Audio Technice... Póki co faworytem jest Sennheiser HD595, tylko one są OTWARTE, a więc mix z pojemnościówek odpada. Może jeszcze podpowiecie mi coś w temacie ZAMKNIĘTYCH? Odsłuchiwał ktos nowe HD380? Chłopaki ! Nie spać! Wesprzeć wiedzą! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako, ze kazdy swoje chwali ;), polecilbym Ci 'klasyczne' Beyery DT150. Oczywiscie jedynie, jesli nie masz zamiaru uzywac ich poza domem/studiem. Jak na moje ucho, sa jak przyzwoitej jakosci monitory - szczegolowe, z wyrownanym pasmem. Do tego, maja to, czego czesto brakuje w 'studyjnych' sluchawkach - piekny bas, w dostatecznej ilosci. I to on wlasnie sprawia ze sluchawki te sa nie tylko narzdziem pracy ale i zrodlem przyjemnosci (ha! za ten tekst oczekuje wplaty na konto od Beyera ;) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Audio-technici raczej bym nie polecał do studia. Natomiast właśnie myślałem o tych Bayerach DT150 - mieścisz się w 600zł. Godnymi uwagi mogłyby być pewnie HD380 (za połowę budżetu) Moim pomysłem były by Tonsile SD-426 :) za 1/3 budżetu ale potrzeba do tego mocnego wzmacniacza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności