Siekiera Opublikowano 23 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2009 Wstęp Było wiele zapytań na forum o Laberga Visio, zaproponowałem Sylwikowi, że może coś wypada skrobnąć na jego temat. Może ta recenzja odpowie na większość pytań. Odtwarzacz mnie nie zachwycił, ale nie oczekiwałem fajerwerków wiec i nie rozczarował. Jest to ciekawa propozycja dla ludzi, którzy chcą mieć koniecznie w miarę solidny player video z bajerami, za niewielkie pieniądze., Jest to w sumie to mniejszy brat BIGBoya. Pudełko Jest identyczne w budowie jak w przypadku Vedii V39 utrzymane w kolorystyce biało-fioletowej. W środku znajdziemy: -słuchawki Laberg L100, więcej tutaj, -silikonowe etui, -kabel USB ze standardową końcówką, -ładowarka, do której przyczepiamy kabel USB, -kabel TV-OUT, -ściereczkę, -płytkę, -kartę gwarancyjną, -instrukcję obsługi po Polsku Pierwsze wrażenie i wygląd Otwieram pudełko i pierwsze skojarzenie: iPod Touch (grrrr...). Takie same skojarzenia mieli znajomi w szkole. Ok, ujdzie, co dalej? W porównaniu do D2 wymiary nie są takie przerażająco duże, jest także w miarę lekki, nie ciążył mi w kieszeni bardziej jak E51. Plecki odtwarzacza są wykonane z plastiku, który przypomina drewno pomalowane czarnym lakierem, brzegi to już zwykły, matowy plastik. Znajduje się tu pięć przycisków (odpowiednio od lewej krawędzi: +, - ,on/off/play/pause - na środku i previous, next - przy prawej krawędzi). Ekran jest zabezpieczony szybką, która obejmuje również plastik, wokół ekranu, niestety bardzo się palcuje. Dobrze spasowane poszczególne części obudowy i nic nie trzeszczy. Po prawej stronie jest jeszcze jeden przycisk, który przy dłuższym przytrzymaniu zapamiętuje ostatnie podmenu, na którym byliśmy i tam wraca oraz wyświetla opcje/ustawienia np. przy zdjęciach. Po stronie tego przycisku, na krawędzi wejście USB, mikrofon i gniazdko słuchawkowe, na dolnej krawędzi wejście na karty microSDHC zasłonięte zdejmowaną zaślepką (będzie ginąć). I coś co mnie rozczarowało: po włożeniu karty microSD ona wystaje z obudowy odtwarzacza (ok. 1 mm!). Przy włożonej karcie musimy gdzieś w szufladzie schować zaślepkę. Podłączanie do komputera Odtwarzacz łączy się z komputerem za pomocą normalnego kabla USB (nie trzeba nosić ze sobą żadnego ?dedykowanego? kabla). Widoczny jest jako dodatkowy dysk. W przypadku karty pamięci jest tak samo. Włączanie, menu i nawigacja Włączanie trochę zajmuje (około 9 sekund). Po animacji ukazuje się zgrabnie ułożone menu w postaci listy po lewej stronie ekranu i ikonka ?animowana? po prawej (w zależności od motywu styl animacji się zmienia, ale tylko na 2 rodzaje przy czterech motywach, 3 z przewagą czerni i jeden niebiesko-zielony). Jeden z motywów jest stworzony przez grafików Laberga. Do tego możemy dobrać sobie kolor czcionki z rozmaitej palety barw (15 kolorów). Fajnym pomysłem jest możliwość ustawienia zdjęcia jako tło: muzyki, radia FM, dyktafonu, E-book?a lub menu głównego ? ale w ostatnim przypadku zwężany jest do połowy ekranu, po stronie animacji zostaje motyw. Można także ustawić czas podświetlenia i jego intensywność. Kąt patrzenia wynosi prawie 179* z każdej strony, prócz od dołu. Wyświetlacz jest naprawdę dobry i ma wysoki kontrast, a kolory są intensywne. Nawigacja jest niestety mało intuicyjna, głównie przez dziwne rozmieszczenie przycisków (a może mam taki nawyk z D2, iFP i starego Samsunga?). Na nawigacji trzeba się skupić i jej nauczyć. Dla mnie i tak ono jest lepsze od tego co jest w Sansie Fuze. Wadą w samym menu jest pozycja ?Animacje Flash?, ponieważ pod nią kryją się pozycje: ?Animacje Flash? i ?Zdjęcia? ? z początku myślałem, że programiści zapomnieli o nich i raczej z animacji Flash mało kto korzysta w porównaniu do zdjęć. Pamięć karty integruje się z pamięcią odtwarzacza gdy użyjemy opcji ?wszystkie utwory? bądź możemy otworzyć tylko wybrany folder. Gdy chcemy się dostać do pamięci karty, wygląda to tak samo jak w przypadku D2, czyli wchodzimy w wybrane podmenu i bierzemy ?wstecz? do ?oporu? i wybieramy pomiędzy dwoma dyskami: Visio lub microSD. Muzyka Interface jest bardzo prosty i przejrzysty. A że prosty to: nie ma Tag?ów, nie ma cover?ów, a paski pasm nie chodzą zbyt płynnie. Ilość obsługiwanych formatów muzycznych także nie jest duża. Mamy mp3, wma, ape, wav i flac. Mp3, wma i flac są odtwarzane bez żadnego problemu na pełnym zakresie. Dwóch pozostałych nie sprawdzałem. Nie można wybrać własnych ustawień EQ. Mamy dostępne za to 8 gotowych ustawień. Każde, prócz Normal powoduje zniekształcenie dźwięku. Brzmienie Nie słychać szumów odtwarzacza. Jest za to dość cichy i brakuje mu mocy. By uciągnąć Grado SR60 skalę trzeba pociągnąć do 27 na 30, gdy Cowonowi D2 wystarczy 37 ale na 50. Tu Visio mnie zaskoczył. Gra identycznie jak w D2 bez wspomagaczy. Wsłuchiwałem się bardzo dogłębnie na różnych utworach i różnych słuchawkach i jestem tego przekonany, nie potrafię dosłuchać się jakichkolwiek różnic. Dźwięk jest szczegółowy, ale przy wielości dźwięków potrafi się gubić i robi się papka. Scena jest przyzwoita, ale słuchacz znajduje się wyraźnie przed nią. Dźwięk jest czysty, dynamiczny i player ma raczej ciemną charakterystykę. Przyzwoicie zgrywa się z jasnymi Audio Technicami CM700. Może i dźwięk nie jest najwyższych lotów jeśli gra tak samo jak D2, ale gdy w D2 użyje się umiejętnie EQ, Visio nie ma większych szans mierząc się z nim. Radio Zapamiętuje do 40 stacji. Można przeszukać ręcznie lub automatycznie. Ma bardzo dobry zasięg. Dźwięk jest znacznie lepszy jak ten z D2. Nie jest taki płaski i wyprany z barwy, gra przyzwoicie. Zdjęcia Na sporym ekranie zdjęcia ogląda się bardzo wygodnie. Możemy puścić sobie pokaz slajdów bądź przewijać je ręcznie. Zdjęcia widzimy w formie miniaturek, powiększamy, zaznaczając je i potwierdzając wybór. Filmy Ogląda się znacznie wygodniej niż na D2. Obsługuje wiele formatów video: RM/RMVB, AVI, FLV, MOV, ASF, MPG, MP4, WMV, 3GP, SWF bez konieczności konwertowania. Odtwarza je dość płynnie bez pikselowy (ale zależy także od jakości filmu, przy słabej jakości obraz nie jest najlepszy). Podobnie jest gdy puścimy film na telewizorze. Wiele zależy od jakości nagrania. Przyciskiem MODE możemy zmieniać rozdzielczość filmu. Tekst Odtwarzacz obsługuje pliki .txt. Litery są duże i wyraźne. Obsługuje polskie litery, tyle, że są wtedy przesunięte w górę w porównaniu do reszty wyrazu. Można ustawić powolne przewijanie strony (można wybrać szybkość przewijania), oraz ustawić zakładkę. Wszystko co mniej istotne Są 3 gry, ale przy takim sterowaniu granie w nie jest nie wygodne, trzeba nauczyć się klawiszologii. Jest funkcja nagrywania, z radia jak i przy pomocy mikrofonu, ładnie zbiera, bez większych szumów powietrza. Nagrywa w formacie .mp3. Jest też obsługa flash, dla mnie bezużyteczna. Krótkie podsumowanie, czyli plusy i minusy: + przyzwoita jakość dźwięku, + słuchawki i wyposażenie, + wyświetlacz i obsługa video, + obsługa kart microSDHC, - palcująca przednia szybka, - wystająca karta pamięci, - bateria trochę krótko trzyma, - fatalna ergonomia obsługi, - brak HOLDa (ale przyciski w miarę mocno trzeba wcisnąć więc tu nie jest tak żle). Dziękuje firmie MIP i Sylwikowi za użyczenie sprzętu do testów. P.S. Jak się uda więcej zdjęć w lepszej jakości umieszczę na dniach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matts Opublikowano 24 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2009 kurz... Jest za to dość cichy i brakuje mu mocy Czyli jak zapewne wiekszosci odtwarzaczy laberga? Nie wiem, w kazdym razie w njoyu jest to samo... - fatalna ergonomia obsługi, ... jw. :] , gdy Colonowi D2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilg Opublikowano 21 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2009 Nie udało mi się znaleźć informacji, czy są jakieś ograniczenia w rozdzielczości plików avi. W Vedii C6+ np, niby tak jak w Visio, filmy bez konwersji, ale do 640x480, czyli w moim przypadku, połowa kolekcji. A brak konieczności konwertowania to dla mnie główna zaleta. Czy możecie napisać jak to u was wygląda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.