kyzol Opublikowano 8 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2009 Witam Niestety znów będzie nudno. Otóż miałem Clipa 1gb i padł po prostu. Chce kupić coś nowego. Mam 300 zł. Czy za te pieniądze da się się kupić coś lepie brzmiącego od Clipa? Czy Clip a Fuze to dokładnie to samo czy tylko lepiej wykonane? Może coś Sony? Chciałbym coś, co nie ma problemu z plikami FLAC. Mam pewne obawy, co do Sans Diska ponieważ mój clip strasznie trzeszczał, gdy się podbiło mocnej eqalizer. Ale nie wiem czy to przez to, że ja go źle użytkowałem czy może miałem jakiś wadliwy sprzęt. Co do słuchawek to mam już Kossy porta pro. Nie potrzebne mi są filmy ani nic takiego tylko muzyka. Co do pojemności to spokojnie starczy mi 2 gb. Słucham różnej muzyki od Gilmura do Ery. Proszę o pomoc. Zleży mi na czasie. Z góry dzięki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciek764 Opublikowano 8 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2009 Clip trzeszczał na EQ? Przecież on ma limiter... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grochalek Opublikowano 8 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2009 fuze nie jest zly, ale moge polecic meizu m6, jesli poszukujesz dobrego dzwieku i obslugi flac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matts Opublikowano 8 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2009 Clip trzeszczał na EQ? Przecież on ma limiter... Clip ma limiter? o.O Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciek764 Opublikowano 8 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2009 No mi obniża głośność im wyżej w EQ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kyzol Opublikowano 8 Lutego 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2009 Ja w swoim zadnego limitera nie miałem z tego co pamietam albo sie na tym nie znam. W kazdym bądź razie trzeszczał. A co oprucz Meizu? A Sony NWZ-E436F nie wybija sie dzwiękowo ponad Fuze/ Clipa? Tak wogole to chyciałbym żeby ten nowy odtwarzacz był głośniejszy od Clipa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mattej Opublikowano 8 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2009 Tak wogole to chyciałbym żeby ten nowy odtwarzacz był głośniejszy od Clipa. Jeżeli ma być "głośniejszy" od Clipa to coś ze stajni Cowona: i7, D2 czy F2. BTW mam nadzieję, że słuchasz na dużych nausznikach i dlatego szukasz czegoś poważnego, bo na pchełkach to i w Clipie ponad 3/4 głośności można sobie zepsuć słuch. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colnet Opublikowano 8 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2009 Tak Clip ma limiter... weźcie sobie manualne EQ uruchomcie i ustawcie wszystko na 0, potem coś przestawcie -/+ 1. I Clip zmniejszy głośność. Jak podobał się dźwięk Clipa to bierz Fuze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fusserg Opublikowano 8 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2009 Z tego co się orientuje to raczej żaden Sony nie obsługuje formatu FLAC Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciek764 Opublikowano 8 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2009 A możesz mi powiedzieć do czego Ci obsługa FLAC w przenośnym playerze? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mattej Opublikowano 8 Lutego 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2009 A możesz mi powiedzieć do czego Ci obsługa FLAC w przenośnym playerze? niektórzy chwalą się, że słyszą różnicę pomiędzy np. wma 320 a FLAC'iem Kwestia wyćwiczenia słuchu i warunków odsłuchu. Jeżeli w ruchu, rzeczywiście bez sensu. Przy stacjonarnym odsłuchu i lepszych słuchawkach różnica jest wychwytywalna, dochodzą smaczki w postaci lepszego nasycenia i większej szczegółowości. Wielu w ogóle tego nie usłyszy, niektórzy zarejestrują, ale nie zaakceptują bezstratnej metody kompresji z uwagi na ilość zajmowanego miejsca, dla jednostek będzie to zmiana kolosalna. Najlepiej samemu przekonać się i chociażby dlatego warto zainwestować w playera obsługującego bezstratne metody kompresji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kyzol Opublikowano 8 Lutego 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2009 Po prostu mam dużo muzyki w tym formacie i nie chce mi się tego wszystkiego przemieniać i tak dalej. Dziękuje za wasza posty. Z tego wszystkiego wynika ze pozostaje mi czekać aż w sklepach pojawi się znowu Cowon Iaudio, u5 bo to jedyny odtwarzacz, na jakiego mnie stać z tej stajni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi