Roman660 Opublikowano 10 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2009 Witam Mam już jakiś czas iPoda Touch 1g. Gdy pierwszy raz odsłuchałem na nim piosenki, na stockowych słuchawkach to pomyślałem sobie "o co chodzi?". Dla porównania odpaliłem tą samą piosenkę na stockowych słuchawkach Zena Micro i...no dobra trochę lepiej. Podpiąłem Zen Aurvany do Zena ;D, Nothing else mathers brzmią super. Bas jest i w to wyraźny, wokal też słychać dobrze, góra troszkę, mniej, ale to nie przeszkadza. Podłączyłem Aurvany do Toucha. Powiem tak...jakbym słuchał na jakimś playerze za 40 zł. Gdybym wcześniej nie słuchał piosenek na Zenie, to nawet nie wiedziałbym, kiedy perkusista uderza w "centralkę". W Touchu jest to lekkie pierdnięcie, które ledwo jest słyszalne. Wiem, że bas Aurvan nie jest ich mocną stroną, ale Infinity na Zenie prawie rozrywało moją głowę, a w Touchu są to takie puknięcia, bez emocji i dynamiki. Nie wiem, czy jestem spaczony przez dźwięk Zena i jakoś dziwnie mi się słucha Toucha, czy po prostu czas zainwestować w nowe słuchawki...Hmmm?? Czy to tylko moje odczucie?? Jak jest u Was?? ;D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi