Skocz do zawartości

Wybor


silest

Rekomendowane odpowiedzi

A ja się wyłamie i powiem że polecałbym H320 i to z kilku powodów:

 

- łatwość obsługi gdy grajek jest schowany w kieszeni np. spodni albo wewnętrznej kieszeni kurtki. Jest to spowodowane tym, że przyciski wokół przycisku NAVI są wypukłe i czuć to nawet prze materiał i dzięki temu można nacisnąć właściwy przycisk nie widząc go. W przypadku H120 nie wydaje mi się żeby moża było łatwo używać joya w ten sposób (ale niech sie wypowiedzą użytkownicy). Niby w komplecie do H120 jest pilot z LCD, ale to jest dodatkowa długość kabla i jeżeli ktoś ma słuchawki z długim kablem to ma mały problem :P .

 

- możliwość oglądania filmów. Pisałem o tym w innym wątku więc w skrucie: czasami może sie to bardzo przydać.Link do wątku

 

- funkcja USBOTG czyli możliwość podłączenia sie pod inny sprzęt przenośny. W dzisiajszych czasach rośnie popularność np. flashowych odtwarzaczy czy pen drive'ów, więc czasami możesz potrzebować przegrać coś od kogoś albo komuś. Oczywiście możliwość zgrywania zdjęć z aparatów cyfrowych też jest przydatna (jeżeli masz taki aparat i jest on "kompatybilny z H320)

 

Jeżeli chodzi o porównanie jakości dźwięku pomiedzy H320 i H120 to nic nie mogę powiedzieć bo nie słyszałem jak gra H120, ale wydaje mi się że sa na porównywalnym poziomie. Ktoś może powiedzieć że H120 ma wyjscie optyczne co w znacznym stopniu poprawia jakość dźwięku ... ale czy masz sprzęt który ma wejscie optyczne (np wieże)?? Jeżeli nie to jest to wg. mnie zbędny bajer.

 

Mam nadzieje że trochę pomogłem. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mialem wczesniej h120 teraz ma h340 - tylko dlatego ze dostalem oferte cenowa na h340 zblizona do cen h120 (ktorego wczesniej musialem sprzedac).

 

reasumujac:

- dzwiek taki sam,

- funkcjonalnosc podobna (w h120 bardziej lezal mi joy, w h340 bardziej podoba mi sie zgrupowanie klawiszy),

- w h1xx pilot lcd w wyposarzeniu - ale niektore generuja "pykanie" - ja tak mialem, pisalem kiedys o tym na forum,

- do h3xx sa battery-packi.

 

- filmy?? gadzet - po 15 min.patrzenia w maly ekran - boli glowa.

- usb host - moze i fajne ale usb 1.1 - jak ma sz karte >128mb - dla masochistow - ale "na bezrybiu i rak-ryba".

- w h3xx bardzo czytelny wyswietlacz.

 

- nie wypowiadam sie nt.niefirrmowych softow typu rockbox (czy jak sie to pisze...) bo z nich nie korzystam.

 

 

to tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
- usb host - moze i fajne ale usb 1.1 - jak ma sz karte >128mb - dla masochistow - ale "na bezrybiu i rak-ryba".

Z tym się nie zgodzę. Fakt cieszyłbym się dużo bardziej gdyby to było usb2.0 albo jeszcze lepiej czytnnik CF i SD, ale nawet 1.1 jest bardzo użyteczne przerzucenie 1GB trwa troche ponad godzine i to jest czas znacznie krótszy niż zajmuje mi zrobienie tylu zdjęc (tryb raw+jpeg). Przydaje się to bardzo przy dłuzszych wyjazdach ale nawet i przy takich jednodniowych mam z tego pozytek w podrózy powrotnej wrzucam z aparatu na oggtwarzacz i w domu wrzucenie do kompa trwa juz tylko chwile.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie dla flash'owców ( :) ) usb 2.0 jest ważne, bo często wymienia się soundtrack'i z powodu ograniczonej sklerozy, ale tu wpakujesz mu pliki na minimum 20 GB powierzchni i wio w trasę. A jeśli do tego użytkownik nie jest zbyt wymagający, to 1.1 powinno mu chyba wystarczyć...

 

Ja bym mimo wszystko psioczył ;) ...

 

postro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności