Pepe2k Opublikowano 25 Września 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Września 2008 Wstęp Nie sposób nie zauważyć, że w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy rynek przenośnych urządzeń multimedialnych różnego rodzaju spuchł do wręcz niewyobrażalnych rozmiarów. Ilość oferowanych typów i modeli sprzętu rośnie z dnia na dzień, a przeciętny Kowalski, szukający czegoś dla siebie, na pewno nabawi się zawrotu głowy przebierając w niezliczonych ofertach. Oczywiście, taka sytuacja ma swoją niewątpliwą zaletę - im więcej firm chce ugryźć trochę zysków z rynku, tym niższych cen i bogatszych ofert mogą spodziewać się klienci. Trzeba jednak zadać sobie proste pytanie, które na pewno zadają sobie też osoby odpowiedzialne za marketing w firmach produkujących przenośne odtwarzacze multimedialne. Czy urządzenia tego typu wciąż będą cieszyć się wysoką popularnością, czy nie zostaną wyparte przez, maksymalnie już uniwersalne, telefony komórkowe (jak np. iPhone 3G czy najnowsze modele Nokii) czy coraz mniejsze netbooki lub przenośne konsole (Sony PSP)? Przecież jeszcze do niedawna, kiedy mobilne odtwarzacze filmów kosztowały w naszych realiach krocie, największym “wzięciem” cieszyły się MP3 playery… dzisiaj, w związku z coraz niższymi cenami tych pierwszych, klienci częściej wybierają przenośne odtwarzacze wideo, dla których odgrywanie muzyki nie jest już żadnym problemem, a poczciwe “empetrójki” powolutku odchodzą do lamusa. Poza tym, producenci wyposażają swoje produkty już nie tylko w te dwie (a raczej trzy, wliczając także wbudowany tuner FM) funkcje. Dzisiaj w lepszej klasie odtwarzaczu PMP znajdziemy w miarę duży i wygodny wyświetlacz (czy ktoś pamięta jeszcze czasy pierwszych odtwarzaczy z ekranikami o przekątnej niewiele większej niż w starszych telefonach komórkowych?), wbudowaną obsługę wielu formatów audio i wideo, obsługę tzw. e-booków, kilka gier, możliwość uruchamiania plików flash, funkcję dyktafonu, czasami wbudowaną kamerę i interfejsy bezprzewodowej komunikacji itd. Czy to mało? Wprowadzanie nowych produktów, wyposażonych w kolejne funkcje, do tej pory nieobecne w podobnych urządzeniach, wymusza konkurencja. I jest ona bezlitosna dla każdej firmy, która nie podąża za rynkowymi trendami. Stawić czoło wymaganiom stawianym przez polski rynek i klientów rządnych lepszych, bogatszych w funkcje modeli, próbuje m.in. firma Laberg. Orężem w tej walce ma być ostatni model o nazwie BIGBoy, którego spośród dziesiątek podobnych mu produktów wyróżnia przede wszystkim zastosowanie dużego wyświetlacza TFT o przekątnej 4,3″ oraz wyjścia TV-OUT. Moim zadaniem będzie przedstawienie Wam “dużego chłopca” w poniższej recenzji. Kliknij żeby przeczytać całą recenzję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Siekiera Opublikowano 28 Września 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Września 2008 recka dobra, ale za długa - za dużo niepotrzebnych informacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Salicylowy Opublikowano 28 Września 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Września 2008 recka dobra, ale za długa - za dużo niepotrzebnych informacji Moim zdaniem bardzo dobra, ukazuje BigBoya od podszewki. Bardzo mało jest tak bardzo szczegółowo opracowanych recenzji. Tekstu wcale nie jest więcej niż w średniej długości recenzji, po prostu jest on w wąskiej kolumnie i pooddzielany skutecznie masą świetnej jakości zdjęć. Mnie osobiście cały tekst nie interesował i przeczytałem może 3/4, ale kogoś innego może interesować właśnie ta pozostała 1/4 ('niepotrzebna') i właśnie pod tym względem imo jest to dobra robota. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Siekiera Opublikowano 29 Września 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Września 2008 to jest tylko subiektywne odczucie ;> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brajt Opublikowano 3 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Października 2008 Bardzo ciekawa recenzja. Przyznam, że głównie na podstawie tej recenzji przymierzam się do zakupu BigBoy'a. Zastanawia mnie ten fragment o fade in . fade out. Nie da się wyłączyć? Jak długo trwa? Jak na tak dużą ilość fotografii, zabrakło mi porównania obu wielkości czcionki w ebookach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Errorek Opublikowano 29 Stycznia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2009 Czy warto kupić ten odtwarzacz? Proszę o odpowiedź na moje PW Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.