Skocz do zawartości

ultimate ears UE-11 Ambient custom made


tomekdominik

Rekomendowane odpowiedzi

tym bardziej ze i w ich przypadku nie jest powiedziane, ze zadowola nas w 100%... a odsluchu przed zakupem nie mozemy zrobic

Dokladnie.

 

Ja mam wprawdzie UE 10 Pro tymczasowo promocyjnie.

Mnie nie zwalily. Ze tak powiem, jest to progress ale "szalu nie ma" :)

Watpie, zeby UE 11 Pro robily wielka roznice.

Jesli juz - raczej zainteresowalbym sie bardziej zaawansowanymi technologicznie kontrukcjami Themadcuba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Se ue11 są w stylu Westonów z serii ES2, czyli robione pod danego klienta. Zobaczymy pożyjemy może ktoś je kiedyś kupi i przetestuje :D

Wszystkie customowe IEMy sa robione pod danego klienta. Na tym walsnie polega idea customizacji - przygotowywane sa na podstawie wyciskow kanalow sluchowych robionych wczesniej u audiologa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kup i przetestuj :D

 

o ile sie nie myle @fallow ma teraz jakies customy od ue ale chyba akurat nie te.

 

Jak dla mnie dawać ~4000zł za IEM'y to lekka przesada. Mówie tylko o swoim przypadku bo żadnym muzykiem nie jestem ;)

 

Tak z czystej ciekawości ile już wydałeś na słuchawki :P myślę że można potraktować takie UE jako inwestycje długoterminowa.

Sam osobiście nie jestem zwolennikiem masturbacji sprzętowej i nawet na konstrukcje zaawansowane madcuba prawdopodobmnie bym nie wyłożył kasy :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co z tego ze sa to inwestycje długo terminowe, jak słuchawki za 10x ba 20x mniej moga zagrac lepiej... nie widze tu jakiegokolwiek sensu, toteż jak już brać customy, to za która ciężko by było wyżywić rodzinę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mysle ze malo sluchawek moze dorownac customom, tym bardziej w podrozy (mowie tu o produkcji 4-droznej themdcuba bo takowe posiadam wiec moge cos powiedziec na ten temat). szczerze to ostatnio sluchalem muzyki na glosnikach kina domowego jbl 5.1 o calkiem niezlej mocy wyjsciowej. same glosniki kosztowaly troche wiecej niz moje sluchawki i jesli pominac scene muzyczna to graly bardzo podobnie. naprawde nie zauwazylem wiecej roznic. a dodatkowo customy moge zabrac gdziekolwiek chce, nie potrzebuja wzmacniacza i bardzo dobrze tlumia dzwieki co w podrozy idealnie sie sprawdza;) poza tym nie trzeba ich ustawiac zeby dawaly pozadany efekt. co prawda nie zrobisz imprezy przy uzyciu takich sluchawek ale nie o to przeciez chodzi. w kazdym razie sam zastanawialem sie nad ue11. wygral themadcub z paru powodow: silikon jest wygodniejszy od twardego akrylu, do stanow jest duzo dalej niz do lublina, serwis jest "na miejscu" (w polsce), no i przede wszystkim mysle ze 4-drozna kostrukcja z podzielonymi przetwornikami odpowiadajacymi dolnym partiom czestotliwosci zagraja lepiej niz produkt ue;) podzumowujac kto zdecyduje sie nie na takie sluchawki nie pozaluje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pokazalbys jaki to produkt jbl? bo mnie to bardzo interesuje - jakis zarys sprawy wtedy bym mial - czy faktycznie customy mnie w ogole zadowola czy po prostu zostac z shure'ami, z ktorych wad doskonale sobie zdaje sprawe, ale mimo wszystko graja dosc przyjemnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, jak 4 lata temu kupowałem swoje pierwsze doki (koss the plug) to nawet przez myśl mi nie przeszło że kiedykolwiek sprawię sobie customy. Jednak życie lubi płatać figle i teraz cieszę się niezrównaną wygodą i bardzo dobrym dźwiękiem takich właśnie słuchawek i teraz wiem że nie zamienił bym ich na żadne uniwersalne IEMy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie pamietam jakie to byly kolumny. ale pamietam ze ich cena kiedy byly kupowane (jakis rok temu) byla ok 4000zl. posluchaj serii balboa albo northrigde. fakt, shury graj dosc przyjemnie ale tylko do czasu kiedy nie sluchales customow;P przechodzilem przez produkty shure takie jak e3, e4, e5 i e500, jeszcze westone um2 i faktycznie e500 graly najlepiej z nich jak dla mnie, ale po przezyciach z nieszczesnym kablem nie odwazylem sie na ich ponowny zakup. poza tym nie chcialem sie juz wiecej zastanawiac jak graja lepsze sluchawki, poszedlem na calosc i nie zaluje. jedna z niewielu wad jakie maja to dobre dopasowanie, poki to nie bedzie zrobione idealnie nie zaznam spokoju. za to dzwiek rekompensuje czas spedzony na robienu wyciskow i czekanu na gotowy produkt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby jeszcze miały tą głębię basu jak mój JAMO to bym sie nie zastanawiał. No ale cóż, słuchawki nie zagrają ciałem :D choć, jakby popatrzeć na cenę, to za tego suba samego mogłem kiedyś kupić trzy polonezy po tysiącu więc mniej więcej ile customy :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności