Skocz do zawartości

SanDisk Sansa e260


benzyniak

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Sanse dostałem jako nagrodę w konkursie. Jako że mało było opinii użytkowników na jego temat postanwiłem go zrecenzować :)

 

No to jedziemy :)

 

ZAWARTOŚĆ

 

No więc tak: Sandisk by zapakowany w ładne opakowanie (złożone z 2 części). Niesety jak pudełko dotarło do mnie było w trochę przygniecione. Nie ucierpiał na tym żaden komponent :) Ciekawym rozwiązaniem było podzielenie pudełka na 2 części - w jednym był odtwrzacz, kabel oraz smycz w plastikowym "opancerzeniu" a w drugej dokumenty oraz płyta. Nie było więc sytuacji kiedy przy wysuwaniu plastiku wypadły wsyzstkie papiery. A teraz pełna zawartość:

1. Odtwarzacz

2. Kabel USB

3. Smycz

4. Skrócona instrukcja obsługi (brak PL, po Polsku jest pełna na płycie)

5. Płyta CD

6. Druk z najważniejszymi informacjami (na temat bezpieczeństwa itp.)

7. Naklejki

8. Etui z materiału

9. Słuchawki

10. Ulotka promocyjna

 

ODTWARZACZ

 

Wygląd

Stylistyka urządzenia jest ładna i nowoczesna. Świetnie się prezentuje niebieskie podswietlenie kółka, które służy do sterowania odtwarzaczem. Plejer leży pewnie w dłoni, choć jest trochę ciężki (przyzwyczajenie do Creative Stone któy ważył zaledwie 98g :P ). Jedynie co źle zostało rozwiązane to slot karty pamięci oraz wejść kabla USB. Powinny oba otwory być zasłonięte przynajmniej gumową zaślepką (na stale przymocowaną do playera). Inaczej będzię się tam kurzyć co może stanowić pewien problem. Warto wspomnieć o ciekawym tyle zrobionym z metalu odpornego na zarysownia. Dzięki temy tył świetnie się prezentuje: :) Niestety z przodem jest trochę gorzej. Na plastkiu oraz wyświetlaczu widać ślady palców. Konieczne jest aby raz na jakiś czas przterzeć przedni panel mp3'ójki.

 

Obłsuga & menu

Nawigowanie odtwarzem jest łatwe i przyjemne. Kołko które jest w środku przesuwa się z klikiem lecz nie przeszkadza to w obrotach. Z lewej strony znajdziemy przycisk skrótu do nagrywania, natomiast u góry przełącznik do zablokowania odtwarzacza. Jednak jest on trochę za blisko wejścia do słuchawek, co może lekko przeszkadzać. Przycisk w środku (w kółku) jest troszeczke za glęboko w porównaniu z pozostałymi oraz ma mniejszy ten "klik" więc trzeba go delikatniej traktować. Jednie co można zarzucić nawigowaniu to konieczność "aktywowania" wyświetlacza, co zmusza nas do podwójnego naciskania przycisków. Tak więc jeżeli chcemy zmienić piosenkę, należy 2 razy nacisnąć przycisk - za pierwszym razem podświetli się ekran, a za drugim dopiero przełączy piosenka. Obsługę ułatwia Polski intersejf. Menu ma ciekawy wygląd (podoba mi się szczególnie że styl niebieski ) W tryb muzki można przjeść błyskawicznie jednym przyciskiem (menu). Podczas otwarzania również jednym przyciskiem możemy znaleść w opcjach odtawrzania. Fajnym smaczkiem jest możliwość chodzenia po menu z muzyką w tle. Może nie daje to wiele ale jaki bajer ;) Podczas odtwarzania widać wszystkie potrzebne informacje, mianowicie: czas, naładowanie akumulatora, pasek postępu, czas odtawarzania, czas do zakończenia, przewiający się pasek z tytułem piosenki oraz okładka albumu (jeżeli istnieje). Jeżeli chcemy może ustawić aby zamiast paska postępu wyświetlić małą wizualizację lub tytuł następnej piosenki.

 

Możliwości

 

a) Audio & słuchawki

Słuchawki dołączone do zestawu są dobrej jakości. Jak w większości takich słuchawek brakuje bassów, jednak nie jest tragicznie. Dlatego do testu podłączyłem mojego Trusta. Sprawdzałem na moich ulubionych piosenkach - Alice Deejay - Better of Alone oraz Danijay - Back to you. Dźwięk był (jak na moje ucho) b. dobry i czysty. Equalizer umożliwił dobranie optymalnych ustawień (jest custom :) ). Miałem porównanie z Creative Stone i stwierdzam że lepiej gra Sansa :) Zaskoczyła mnie całkowita cisza przy wyłączonym odtwarzaniu muzyki. Ogólnie możliwości audio jest dużo: tworzenie playlist (najwygodniej jest w komputerze w specjalnym programie), oceniania, wyświetlania okładek, wybór piosenek przez ustalenie artysty, albumu lub gatunku. Oczywiście nie zabrakło standradowych - losowanie piosenek, powtarznie całych, pojedynczych piosenek czy intro. Jedynie czego mi brakuje to odtwarzanie wszystkich plików w jednym folderze ale playlisty to rekompensują :D.

 

B) Video

Jakoż że jest to odtwarzacz mp3 odtwarzanie klipów/filmów jest tylko ciekawostką. Sansa akceptuje niestety tylko jeden typ filmów - MOV, do tego utworzony przez program producenta. NIe było by źle gdyby można było ustawić ustawienia konwertowania :/ Standradowy generowany plik ma duży rozmiar (za pomocą innego konwertera do MOV można uzyskać taką samą jakość z dużo mniejszym rozmiarem pliku) oraz tragiczny dźwięk. Podanie że że akceptuje pliki avi, mpg itd jest błędne gdyż ten rodzaj plików odczytuje właśnie konwerter a nie sam player. Dlatego byłem bardzo zawiedzony gdy skonwertowałem i odtworzyłem teledysk Areoshmith - I Don't Want To Miss A Thing. Aż się prosi o pomste do nieba za dźwięk w klipach. No ale cóż, w końcu to jest odtwarzacz mp3 a nie mp4...

 

c) Photo

Ze zdjęciami jest trochę lepiej. Można między innymi odtworzyć jako slajd z muzyką w tle, czy przeglądać w miniaturkach. Niesety znowu trzeba przygotować pliki za pomocą odpowiedniego programu (można wykorzystać program dołączony na płycie).

 

d) Połączenie z komputerem & CD

Połączenie z komputerem możemy odbyć na 2 sposoby - w trybie MSC (jako zwykły dysk wymienny) oraz MTP (synchronizacja przez Windows Media Player). Nie będe się rozpisywał, bo wszystko opisane jest w instrukcji. Przez USB (albo ładowarkę sieciową) jest ładowana bateria typu LI-Ion. Trwa to ok 3,5h i starczyło mi na odtwarzanie ok 15h muzyki z średnim bitrate 160 kbps/s. Na CD znajdziemy instrukcję obłsugi (zawiera wersję PL) oraz program Sansa Media Converter który służy do konwertowania filmów oraz zdjęć do odpowiedniego formatu.

 

e) Ustawienia

Ustawień jest dużo - od jasności wyświeltacza poprzez ustawienia pokazu slajdów, datę i czas do automatycznego wyłączania. Krótko mówiąc - multum opcji :)

 

PODSUMOWANIE

Ogólnie rzecz biorąc odtawarzacz jest ciekawy i wart zwrócenia uwagi. Ja osobiście jestem z niego zadowolony, w zupełności mi wystarcza ;) Zdjęcia i filmy traktuje jako ciekawostkę a jakość muzyki oraz możliwości programowe audio (playlisty, album, okładki itd) są dla mnie super.

 

GALERIA

PREZENTACJA VIDEO

 

 

Pozdrawiam :)

ukos_on.jpg

ukos.jpg

tyl.jpg

pudelko.jpg

przod_off.jpg

gora_bok.jpg

Gora.jpg

Dol.jpg

calosc.jpg

bok2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie niezła recka, chociaż trochę za mało o dźwięku...

Słuchawki dołączone do zestawu są dobrej jakości.

:D ciekawe

Miałem porównanie z Creative Stone i stwierdzam że lepiej gra Sansa :)

Dzięki za takie porównanie. Tym bardziej skłania mnie do sprzedania mojej E260...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D ciekawe

 

Chodzi mi na tle innych słuchawek z odtwarzaczy - to wiadome jest że np. z Sennheiser'ami nie mają szans ;]

 

Dzięki za takie porównanie. Tym bardziej skłania mnie do sprzedania mojej E260...

 

Robiłem to na słuch - nie wiem czy mam uszy nie ten tego, ale wg. mnie lepiej brzmiała sansa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem pewien ale czy na plecach player nie powinno być napisane V2 jeśli jest to ten nowszy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności