Słuchawki douszne (pchełki)

[Leanier]

Zastanawiam się nad: Sennheiserami 560, 660, 760 oraz AKG K 314P. Głównie słucham muzyki rock i grunge. Nie znam się na słuchawkach ale przeglądając różne fora te były najbardziej renomowane. Jeśli to ma jakieś znaczenie to mam odtważacz iRiver iFP 795, muzyki słucham z equalizerem ustawionym na Rock. Pozdrawiam i dzięki za porady.

 

PS. Nie chcę wydać więcej niż 200zł, najlepiej poniżej 100z ale jakość przede wszystkim.

[Kasztaniak]

Doki a pchełki to co innego

 

Z pchełek srs 200.

Z doków może jbl 220?

 

A poniżej 100 to she 9500.

[Leanier]

Sorki - chodzi mi o pchełki, co widać zresztą po modelach które przytoczyłem:)

[Gość Gość]

Sorki - chodzi mi o pchełki, co widać zresztą po modelach które przytoczyłem:)

SRS200 albo AKG k312 czy 314. Wydawanie więcej niż 60-70zł to absurd, pchełki to pchełki, nawet za 500zł to nie zagra i te rózne przydrogie wynalazki np. Sennheisera można sobie spokojnie darować.

[baols]

Pchełki Senna są w podobnych cenach

Za 500zł to jest Yuin...

[Gość Gość]

Pchełki Senna są w podobnych cenach

I w dużo wyższych też, tylko nic z tego nie wynika, bo i jak

[Leanier]

OK to które lepsze - srs 200 czy akg k314P?

[Bielak7]

Ja mam SRS200 i uważam, że to najlepsze pchełki. Swietna jakość dźwięku (jak na pchełki), dobra scena, bas nie jest męczący...Jak dla mnie są bardzo dobre, tylko oczywiście nie mają tłumienia bo to pchełki...Z tych AKG też słuchałem, ale w nich dźwięk jest jakby sztuczny, słabszy bas i gorsza jakość dźwięku...

Ja bym na twoim miejscu brał SRS200, ale to tylko moje spostrzeżenia.

[grochalek]

Ja mam SRS200 i uważam, że to najlepsze pchełki. Swietna jakość dźwięku (jak na pchełki), dobra scena, bas nie jest męczący...Jak dla mnie są bardzo dobre, tylko oczywiście nie mają tłumienia bo to pchełki...Z tych AKG też słuchałem, ale w nich dźwięk jest jakby sztuczny, słabszy bas i gorsza jakość dźwięku...

Ja bym na twoim miejscu brał SRS200, ale to tylko moje spostrzeżenia.

 

cresyny MP-RG280e sa lepsze - w srs'ach jest gorszy bas, troszke mniej przyjemna gora, bo troche kluje w uszy, jedynie scena jest troche szersza niz w cresynach. Ale srs200 to bardzo dobre pchelki, tego nie podwazam.

 

W komisie johnnywalker sprzedaje cresyny - gdybym potrzebowal pchelek, to bym je bral.

[SOGA]

Nie wiem jak grają cresyny MP-RG280e ale posiadałem SRS200 i je moge polecic bo jak na pchelki są świetne no i nie drogie.

[Gość Gość]

bas nie jest męczący...

w srs'ach jest gorszy bas,

Ludzie, skąd Wy ten bas wytrzasnęliście, i jeszcze "niemęczący", itp. ? Przecież to pchełki, tu dół pasma praktycznie nie istnieje albo udaje, że trochę go jest (ja właśnie w srsach), o jakości nie wspominając...

[grochalek]

Ludzie, skąd Wy ten bas wytrzasnęliście, i jeszcze "niemęczący", itp. ? Przecież to pchełki, tu dół pasma praktycznie nie istnieje albo udaje, że trochę go jest (ja właśnie w srsach), o jakości nie wspominając...

 

skoro mowa jest o pchelkach, to mowilmy o pchelkach, a nie innych rodzajach sluchawek, o basie tez mowimy tylko w kategorii pchelek. a cresyny i srsy sa po prostu bardzo dobrymi pchelkami. btw skoro mowisz, ze np. w srsach albo tym bardziej w cresynach nie ma basu, to znaczy, ze nie sluchales zadnych z tych sluchawek.

[Bielak7]

Gościu, a czy w ogóle z nich słuchałeś ?

Wątpie, poza tym po co porównywać pchełki do innych typów, jeśli mowa jest tylko i wyłącznie pchełkach...