Jak Za Komuny

[muchin]

Mili państwo, czy was to nie drażni? Byłem dzisiaj w 2 sklepach (mp3store oraz Mediatune), celem zakupienia playera. Ale pieniążki zostały w mojej kieszeni. Playera nie było, mam poczekać do przyszłego tygodnia.

Pamiętam czasy, kiedy przychodziło się do sklepu i pytało grzecznie sprzedawczynię: "Czy jest...?", w ostatnich latach pyta się już tylko: "Po ile pani ma....?"

Tymczasem we wspomnianych sklepach kiszka.

A przecież nie chcę kupić kosmodromu Bajkonur, tylko takie sobie urządzenie za kilka stówek....

Co wy na to?

[krecik]

Co wy na to?

jak na lato

 

daj łapówkę, proś na kolanach to może ci ktoś sprzeda.

a jak nie to się zapisz na listę społeczną i czekaj kwartał.

 

może jakieś asygnaty będą dawać

 

w komunie to można było zarobić ale nie można było nic kupić.

teraz nie można zarobić ani kupić - więc jest lepiej

 

komuno wróć, ale bez ruskich czołgów t-54 i t-55 w legnicy

[.ksy]

A ja na to mam prosta odpowiedź. Zainteresowanie playerami. Do tego dochodzą pewne zmiany związane z wprowadzaniem nowych playerów irivera.

 

Podobno jak się na cos chwilkę dłużej poczeka to potem bardziej cieszy Nic więcej nie mogę póki co zaradzić. A ironiom i niechęć która emanuje z postu... no cóż, pozostaje powiedzieć mi "przykro mi, ale musi Pan jeszcze chwilkę poczekać".

[>Mistrz< 232]

Weź Numerek I Ustaw Się W Kolejce

[krecik]

lepiej jakby klient dostał playerka i powiedział sprzedawcy "Poczekaj sobie troszkę na kasę, zapłacę później". To nie byłaby ironia ale sprawiedliwość.

chociaż jestem pewien, że wina leży po stronie żółtków. nasi aby sprzedać i zarobić daliby się posiekać.

Ja tak to widzę.

[>Mistrz< 232]

A Widziałeś Co Jest Napisane W Mp3 Store Na Stole ,,Proszę Nie Drażnić Sprzedawcy''

A Wiec Ciemność Widzę Krecik Ciemność.

[krecik]

Góra czy dół (tego stołu) ?

[Mopett]

Jest zainteresowanie to i ceny będą wyżyłowane jak znam życie. Nikt nie chce ryzykować - sprowadzą jak się grupka ludzi zapisze w kolejce (dobrze, że nie trzeba wpłacać zaliczek)

 

Tak serio to mam nadzieję, że jak jest zapotrzebowanie to playerów będzie dużo i w niższych cenach, aby generować szybko obrót, ale kto wie... Polska to dziwna kraj ;S

[krecik]

to znaczy, że sprzedają coś czego nie posiadają ?

to tak jakbym zapłacił po roku czasu, po gwarancji jak się nic nie zepsuje

 

moge się oczywiście zapisać, tylko ile za takie zapisy płacą ?

bo jak nic to ja podziękuje.

zapisze się raczej na wycieczkę

 

tak przy okazji - to klient ma być pozbawiony ryzyka, sprzedawca ma to wkalkulowane w cene.

jak splaujtuje to na jego miejsce będzie kilku innych.

Polska to dziwny kraj racja.

[Goa]

Wg. mnie totalna paranoja i brak poszanowania klienta. Takie praktyki pokazuja doskonale jak bardzo zacofane sa nasze przedsiebiorstwa/firmy i jak bardzo nie znaja regol panujacych na rynku. Jestem pewnien ze taka sytuacja nie wystapilaby gdyby w Twoim miesice byl oddzial innej firmy sprzedajacej playery, a majacej w ten czas, pelny wybor w asortymencie . Coz jak widac jestesmy, 100 lat za murzynami, a wyjasnienia ksy-ego jest zenujace, skoro jest male zainteresowanie playerami to zamknijcie sklep.

Powinni Cie muchin pocalowac w d*** na kolanach, przeprosic i dac 20% znizke na playera, dostarczonego pod drzwi na ich koszt.

[Mayhem]

Goa --> ksy-emu chyba chodziło o to, że jest duże zainteresowanie playerami i dlatego ich nie ma...

 

Powinni Cie muchin pocalowac w d*** na kolanach, przeprosic i dac 20% znizke na playera, dostarczonego pod drzwi na ich koszt.

 

Tu już trochę przesadzasz... nie sądzę, żeby brak playerów wynikał z niechęci ludzi z Mediatune albo MP3store do zarabiania pieniędzy, bo to raczej niedorzeczne... Istnieje też coś takiego jak obiektywne trudności i to raczej normalne, że ciężko jest dostać coś na co popyt jest duży a podaż coraz mniejsza, bo kończy się produkcja.

[krecik]

Powinni Cie muchin pocalowac w d*** na kolanach, przeprosic i dac 20% znizke na playera, dostarczonego pod drzwi na ich koszt.

Na całusach to mi nie zależy, ale playerka mogliby mi podesłać

 

przecież jak poczekają pare miesięcy na kasę to też ich bardziej będzie cieszyła.

 

to działa w obie strony. tylko, że to ich playery się starzeją każdego dnia a nie moja kasa.

więc komu się tak naprawdę opłaca ?

 

jak pójdą na zasiłki dla bezrobotnych to inaczej będą kasłać

oczywiście nikomu tego nie życze.

każdy kij ma dwa końce.

 

ale śmiać się z klienta to śmiać się z samego siebie, potem się idzie rano po bułki do sklepu i jest się tym wyśmiewanym klientem.

kopa mu w dupsko, bułki i tak musi kupić.

bułki tak, playera nie.

elektronika to ciekawa branża ale bardzo niebezpieczna w sprzedaży.

[.ksy]

OK, ale skoro czegoś nigdzie nie ma to raczej to z czegoś wynika, nie? Zapewniam Was, że koszty utrzymania MP3 Stora przy tym jak nie ma playerów nie zmniejszają się.

 

Goa, tu raczej chodziło mocno drugą stronę niż to co napisałeś. Poszanowanie klienta i "zacofanie polskich firm" nie ma tu NIC do rzeczy. Z mojej strony mogę prosić tylko o cierpliwość.

[krecik]

ech. cierpliwość ...

zgoda, koszty stałe są jak ich nazwa wskazuje stałe.

ale jak potem odbija się straty ?

z dotacji z korei ?

czy przeżuca na klienta i apeluje się o zrozumienie ?

wiecie, źle firma jest zarządzana, ale zrozumcie, koszty mamy wysokie.

 

nie wiem ile winy leży po polskiej stronie, ale podpisując umowy handlowe można było negocjować.

 

widocznie źle negocjowano. i tym którzy to spartolili należy się klaps na pupke i powiatowy urząd pracy.

dla ich dobra of course

 

ksy, nie bierz do siebie niczego, z tego co pisze. jak atakuje to firme, styl i strategię działania. pracownicy firmy nie są odpowiedzialni za plany strategiczne i błędy decydentów. nie mogą nawet złego słowa pisnąć.

A ja mogę, co też czynię.

[wupasek]

jestem teraz w Anglii i chcialem zanabyc iriverka 320 .. niestety nie ma ich juz PONAD MIESIAC!!! i za kazdym razem jak pytam kolesie nie sa w stanie odpowiedziec kiedy bede "moze za tydzien" - taka jest odpowiedz na ogol :/

H10 tez nei ma.. wiec to ten iriver chyba jakis lipny jest po prostu

 

bede zmuszony kupic iaudio po powrocie do domu .. mam w d.pie taka firme

[krecik]

to dość radykalne stwierdzenia.

z jednej strony sam ich krytykuje (iriver) - ale jeśli myślisz, że z iaudio jest tak słodko to przejrzyj dokładnie forum.

nie pisze tego aby krytykować jednych czy drugich. drobne potknięcia mogą się każdemu zdarzyć.

ja to czuje, że to właśnie ping-pongi sobie z nami zagrywają w kulki.

cholerne wietnamczyki

czy jak im tam tym japończykom

[Ralph]

Oczekiwanie na towar jest wszedzie. Zamowilem bratu wieze Sony z najwiekszego sklepu internetowego z rtv i agd. Na stronie jedna wielka kaszana, brak zabezpieczenia SSL, nie dzialajacy panel klienta, mimo, ze zachwalaja sie, ze maja najlepsze zabezpieczenia i jakie to rzeczy idzie w panelu sprawdzic.

Napisalem maila w sprawie wyjasnienia tego wszystkiego i jeszcze tego samego dnia zadzwonil telefon i jakis Pan przepraszal za wszystko i obiecal ze za kilka tygodni bedzie ok [no ale nie o tym mialem pisac]

Kase szybko przelalismy, a na towar musielismy czekac tydzien. Dlaczego tak bylo, otoz jakas mila Pani wyjasnila, ze w innym miejscu jest sama siedziba sklepu i w innym jest magazyn.

Wyglada to nastepujaco, dostaja przelew od klienta za zamowiony towar wtedy dzwonia do magazynu. Z magazyna zas towar dostarczany jest tylko we wtorki i w czwartki.

 

Tak dziala najwiekszy sklep, troche sie zawioslem ale z drugiej strony ciesze sie, ze wyrobili sie w tydzien i nie musielismy z bratem czekać dluzej

[muchin]

Hi hi :-) Jeśli odrzucimy całowanie, to cała reszta może być!

A w ogóle, to kupuję w sklepie stacjonarnym, aby sobie dokładnie przesłuchać playera, nie chcę potem pluć sobie w brodę...

[Mopett]

przecież jak poczekają pare miesięcy na kasę to też ich bardziej będzie cieszyła.

to działa w obie strony. tylko, że to ich playery się starzeją każdego dnia a nie moja kasa.

więc komu się tak naprawdę opłaca ?

Święta racja!

 

Oczekiwanie na towar jest wszedzie.

Ale nie musi tak być - jak w sklepie jest asortymentu 8 tysięcy pozycji i nic nie maja na stanie to odkupywanie od innych, sprowadzanie, spedycja, kurierzy... to wszystko kosztuje i to są błędy zarządzania, o których wspominał krecik.

Gdyba firma się wyspecjalizowała i miała logistyczne stany magazynowe moglibyśmy kupować taniej. A tak - płacimy horendalną marżę i od święta (czytaj jak coś nie rotuje) mamy upusty do 40% (i zalożę się ze nawet wtedy sprzedawca nie traci).

[.ksy]

a może poprostu przeczytajcie o czym pisze wupasek, później skojarzcie jaki jest stan w Polsce i przemyślcie to? Może wtedy przestaniecie krytykować wszystkich w koło, bo chyba zaczyna mnie to śmieszyć.

 

@krecik -> ja tego nie odbieram osobiście, bo jak bym to robił, to już dawno bym się pociął tylko, że ja jestem zwolennikiem teorii, że jak nie wiem czegoś to się nie wypowiadam i nie komentuje. Choć z drugiej strony macie prawo do własnych przekonań i do wyrażania ich ... hmm...

[Goa]

A ja Ci powiem ksy ze nie trzeba byc administratorem forum o playerach, ani siedziec w biznesie MP3 Store, zeby moc wypowiadac sie o elementarnych prawach marketingu, sprzedarzy oraz poszanowania klienta.

Tu nie ma sie nad czym rozwodzic, ani sie usprawiedliwiac, tylko spuscic glowe i przeprosic. Sprawa jest prosta: Klient przychodzi z pieniedzmi do sklepu i wychodzi z playerem, analogicznie wyglada sytuacja z dostepnoscia w sklepach internetowych. Kazda inna sytuacja to patologia, ktorej usprawiedliwianie jest bezcelowe.

Nikogo nie obchodza wasze problemy logistyczne. Jak za 50 lat ten kraj sie rozwinie troche, to firm sprzedajacych playery bedzie duzo. Nie ma playera? Droga do sklepu konkurencji znana...

[.ksy]

A ja Ci powiem ksy ze nie trzeba byc administratorem forum o playerach, ani siedziec w biznesie MP3 Store, zeby moc wypowiadac sie o elementarnych prawach marketingu, sprzedarzy oraz poszanowania klienta.

Tu nie ma sie nad czym rozwodzic, ani sie usprawiedliwiac, tylko spuscic glowe i przeprosic. Sprawa jest prosta: Klient przychodzi z pieniedzmi do sklepu i wychodzi z playerem, analogicznie wyglada sytuacja z dostepnoscia w sklepach internetowych. Kazda inna sytuacja to patologia, ktorej usprawiedliwianie jest bezcelowe.

Nikogo nie obchodza wasze problemy logistyczne. Jak za 50 lat ten kraj sie rozwinie troche, to firm sprzedajacych playery bedzie duzo. Nie ma playera? Droga do sklepu konkurencji znana...

 

Tylko Ty dalej jesteś super pewny siebie a nie dostrzegasz ze to nie są problemy logistyczne w Polsce ani w Anglii. Wiec jednak chyba trzeba mięć jakieś pojecie o tym o czym się wypowiada. Litości. Nie mam zamiaru przekonywać Cię i wyprowadzać z błędu. Chyba jednak typowe "myślenie Polskie" zwycięża i tutaj. Cóż.

 

ps. Tylko co jak u konkurencji tez ich nie będzie? To pewnie jakiś spisek, nie? Playerów nie chcą sprzedawać....

[ZyGmUnT]

nie wiem jak jest w innych miastach ale w Warszawie ifpy 799 a zwłaszcza 899 w większości sklepów się z półek wysypują :]

[Bommbel]

ja tam na swojego impka 450 tez musialem poczekac weekend ... bo do sklepu poszedlem albo w czwartek albo w piatek ale nie mieli ... i mialem sie zglosic w poniedzialek ... przyszedlem w poniedzialek ... a tam w sklepie firmowym MIP bylo duze pudlo prosto z chin czy z konds tam skad zostal wydobyty moj player ... jeszcze pachnial fabryka i powiem jedno oplacalo sie poczekac

[Goa]

przygladajac sie sprawie w USA, latwo mozna stwierdzic ze tu, w jakis "cudowny" sposob udalo im sie unknac, brakow na polkach, do teo przy normalnych, ludzkich cenach, a konkurencja jest na tyle duza ze dany player zawsze sie znajdzie, ewnentualnie bedzie drozszy, ale bedzie.