T10 - dziwny problem

[qba7]

Witam

 

Mam dosyć dziwny problem z moim T10. Otóż dotąd wszystko chodziło super, ale ostatnio wgrałem sobie trochę nowych utworów i zauważyłem, że gdy w trakcie odtwarzania muzyki robię pauzę, to potem utwór nie startuje z tego miejsca, w którym go zatrzymałem, tylko o wiele wcześniejszego, co skutkuje tym, że kończy się szybciej, niż powinien.

W niektórych przypadkach jest jeszcze ciekawiej:

Pasek postępu nie zaczyna „iść” od początku - gdy utwór dopiero startuje, on już jest w pewnej odległości od początku skali. Potem robię pauzę – znowu wraca do początku, ponownie naciskam play – robi się tak, jakbym szybko przewijał utwór gdzieś do 13 sekundy, po czym przeskakuje na następny.

Albo inaczej – robię pauzę po pierwszej sekundzie, naciskam play, utwór gra dalej – ale czas utworu przeskakuje o kilka sekund.

Trochę trudno mi to wszystko opisać. Najgorsze jest to, że utwory, które miałem wgrane wcześniej, działały dobrze. Po sformatowaniu i wgraniu nowego firmware z wieloma plikami, które wcześniej działały dobrze, jest to samo. Niektóre natomiast ciągle działają prawidłowo.

 

Za to gdy w ogóle nie dotykam pauzy podczas odtwarzania, wszystko jest ok i utwory grają normalnie - od początku do końca.

 

Ostatnio t10 „rąbnął” mi o podłogę. Myślicie, że mogło coś się uszkodzić wewnątrz?

[wuwu]

Ostatnio t10 „rąbnął” mi o podłogę. Myślicie, że mogło coś się uszkodzić wewnątrz?

 

to twardy player, nic nie powinno mu się stać. jak masz gwarancje to skorzystaj z niej

[qba7]

to twardy player, nic nie powinno mu się stać. jak masz gwarancje to skorzystaj z niej

Właśnie o to chodzi, że już nie mam, skończyła się.