0skar Opublikowano 27 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2007 Witam! Ponieważ zgubiłem słuchawki do telefonu, a na nowe nie mam co liczyć to postanowiłem kupić odtwarzacz mp3 bo cieżko bez muzyki żyć. Odtwarzacz ma mieć 1Gb - 2 GB Radio - nie Wyświetlacz - nie Wolę poświęcić radio, wyświetlacz kosztem jakości dźwięku. Chociaż w tym przedziale cenowym pewnie nie mogę liczyć na wiele. Odtwarzacz ma grać i być mało/wcale zawodny. Z tego co widziałem to często polcacie: - Sansa Cllip ( najtańsza na allegro.pl aktualnie to 129 zł (1GB)) Można dowiedzieć się w kilku słowach dalczego jest tak polecany? Mam również możność kupić: - Creative Zen Stone Plus 2 GB ( mogę dostać za 150 zł ) Ponieważ uważam, że 1 GB mi wystarczający. Także czy Creative (jakiś model nie musi byc ten co podałem) jest lepszy od Sansy? A może całkiem inne firmy ? Z góry dziękuję! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Seba272 Opublikowano 27 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2007 Na temat Sansy Clip jest dużo na tym forum - wystarczy użyć wyszukiwarki. Wszelkie Creativy sobie odpuść - nie grzeszą dźwiękiem. Do 200 zł można jeszcze polecić Irivera T60 - jest na akumulatorki AAA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zaki Opublikowano 27 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2007 weź Clipa, do 200 zł powinieneś znalezc 2GB.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilar Ezan Opublikowano 27 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2007 Clipa a do niego np. mx400 -> do 200zł zmieścisz się spokojnie (1gb). Albo doskładać do jakichć she9500 lub srsów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0skar Opublikowano 27 Grudnia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2007 Jeszcze co do Ipod'a shuffle 1GB. Mogę dostać go za 120 zł tylko kolor pomarańczowy, ale ciul z tym. Jest w stanie przegonić sansę jeżeli chodzi o jakość dzwięku?? Co do Irviera T60 - to za drogo Jak Sansa Clip to 1GB - szkoda kasy na 2 GB bo i tak się słucha 10 pisoenek w kółko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YogiCK Opublikowano 27 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2007 Szufla 2gen to nic ciekawego, lepiej brać klipa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maba Opublikowano 27 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2007 Jest w stanie przegonić sansę jeżeli chodzi o jakość dzwięku?? Nie, nie jest w stanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OldSkull Opublikowano 28 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 Za chwilę ktoś będzie mnie pewnie chciał powiesić za to co powiem, ale: Sam używam od ponad 2 lat Creative Muvo TXse - wytrzymał wiele upadków, czyli jest autentycznie mocny, dźwięk nie jest zły, jednakże słuchawki, które Creative daje w komplecie to tylko zwinąć i wyrzucić na śmietnik - brzmią tragicznie i do tego są niewygodne. Dokupiłem sobie Kossy, używałem przez pewien czas full size'ów Phillipsa - w obu przypadkach dźwięk był lepszy niż na diskmanie, którego wcześniej używałem. W podanej kwocie zamkniesz się z kupnem eMPetrójki i dobrych słuchawek. Obecnie TXSE jest do zdobycia tylko na Allegro, ale ma już następcę (imho gorszego, ale co tam) w postaci V100. No i ma jeszcze pewną przewagę nad wszystkimi nowymi playerkami: zastępuje pendrive'a co załatwia sprawę noszenia dodatkowego urządzenia, kiedy chcesz przenieść jakieś dane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YogiCK Opublikowano 28 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 Każdy playerek zgodny z UMS może działać jako pendrive. Więc to żadna zaleta wobec kiepskiej jakości dźwięku Creative'a. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roni11 Opublikowano 28 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 Wez Clipa + Mx400. :] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
OldSkull Opublikowano 29 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2007 @YogiCK - a chce ci się nosić na okrągło przy sobie kabel do usb? Albo inaczej się spytam: czy masz zawsze przy sobie jak gdzieś idziesz kabel do usb? Raczej nie - a tym samym nie wykorzystasz go jako pendrive'a. Kiedyś porównałem go z Sansą m240 (albo podobną - z tych co się dało odblokować radio) - która jest głośniejsza, ale nie brzmi wcale lepiej (gorzej też nie - po prostu troszkę inaczej). Z droższymi nie porównywałem, ale to jest raczej dość oczywiste, że taki 3x droższy iRiver będzie brzmiał lepiej, bo inaczej nikt by go nie kupił. Porównałem go również z tanią chińszczyzną, która może i była głośna, ale nie brzmiała najlepiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brestinder Opublikowano 29 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2007 widocznie niemasz nawet srednich wymagan ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gość Opublikowano 29 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2007 chce ci się nosić na okrągło przy sobie kabel do usb? To naprawdę nie problem, mowa o takim krótkim, kilka centymetrów. Albo inaczej się spytam: czy masz zawsze przy sobie jak gdzieś idziesz kabel do usb? Raczej nie - a tym samym nie wykorzystasz go jako pendrive'a. Odtwarzacz to jedno a pendrive to drugie. Jak wiem, że będę potrzebował pendrive'a to go ze sobą biorę. Odtwarzacz służy do innych celów a w razie awaryjnej sytuacji kabel USB w dzisiejszych czasach to naprawde nie problem ale to jest raczej dość oczywiste, że taki 3x droższy iRiver będzie brzmiał lepiej, bo inaczej nikt by go nie kupił. Akurat to jak widać po Clipie nie jest takie oczywiste Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beamerkun Opublikowano 29 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2007 Z droższymi nie porównywałem, ale to jest raczej dość oczywiste, że taki 3x droższy iRiver będzie brzmiał lepiej, bo inaczej nikt by go nie kupił. Porównałem go również z tanią chińszczyzną, która może i była głośna, ale nie brzmiała najlepiej. Idąc tym tropem Ipod z swoją ceną powinien mieć boskie brzmienie =_= Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gość Opublikowano 29 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2007 Idąc tym tropem Ipod z swoją ceną powinien mieć boskie brzmienie =_= A ile osób naprawdę tak myśli Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi