Monitory / głośniki do ~600/700 - multimedia + gitara

[x X x]

Godzinę temu, Led Astray napisał(a):

W sumie ma sens to co mówisz. Podjarałem się trochę tymi wszystkimi basami do słuchania muzyki, i chyba się za daleko zapędziłem. 

Przyznaję że w ogóle na temacie się nie znam, a szukając jakiegokolwiek sprzętu zawsze mam masę wątpliwości, czy nie da się czasem lepiej. Tak samo miałem niedawno z rowerem i potem z ulepszeniami do niego. 

 

Wracając do źródła problemu, i podsumowania tego, czego faktycznie potrzebuję - to by było coś, co gra po prostu jak najlepiej.

A że lubię ekscytujący bas przy słuchaniu muzyki, to dlatego się na tym zafiksowałem. 

Rozumiem Cię doskonale, bo ja mam podobnie

Może mi umknęło, ale nie precyzowałeś wcześniej jakie masz konkretne oczekiwania. Teraz na pewno będzie trochę łatwiej doradzać.

 

Godzinę temu, Led Astray napisał(a):

Co do samego pokoju - no niestety nie mam jak go przygotować pod audio. Mieszkanie wynajmuję, raz na jakiś czas zresztą się przeprowadzam na inne. 

Pokój ma pi razy oko nie więcej niż 20 metrów, na bazie prostokąta z biurkiem po środku węższej ściany. 

Zastanawiam się, na ile sweet spot faktycznie ma znaczenie - często ze współlokatorką oglądamy sobie jakieś filmy czy seriale, i w takich okolicznościach przyrody raczej nie ma szans, żebyśmy oboje siedzieli ustawieni idealnie względem głośników.

Kwestia akustyki pomieszczenia to bardzo rozległy temat. Moim zdaniem do monitorów bliskiego pola nie jest to aż tak ważne, aczkolwiek nie jest nieistotne. Bardziej to ma zastosowanie do jakiegoś stacjonarnego stereo.

 

Z tym sweet spotem to dużo zależy od samych kolumn jak i akustyki. Ale najbardziej odczuwalny będzie on w przypadku monitorów bliskiego pola, bo jak sama nazwa wskazuje służą one głównie do dokładnego monitorowania dźwięku i robisz to raczej siedząc przed głośnikami np. przy komputerze. Przy zwykłych, nazwijmy je konsumenckich kolumnach jest trochę inaczej (tak jak napisałem na początku tego akapitu).

 

 

Ja osobiście więcej Ci nie pomogę, bo nic innego nie słyszałem. Polecam to co miałem i co sam planowałem, patrząc pod kątem tego, że poruszamy się w podobnej muzyce. Ale tak jak sam widzisz, to jest kwestia mocno indywidualna co kto lubi i czego potrzebuje. Ja uważam, że 3.5 nie miały mało basu i grały naprawdę bardzo dobrze, ale dociążenie ich subwooferem dało dużo dobrego. Teraz mam większe kolumny z większym wooferem (3,5" vs 5") i różnica jest na tyle duża, że subwoofera już nie potrzebuję (a swoją drogą kupiłem go do głównego stereo przy TV i do słuchania muzyki na kanapie, a do kompa to tylko przy okazji)).

Edytowane 9 Lutego przez x X x

[Led Astray]

15 minut temu, x X x napisał(a):

Ja uważam, że 3.5 nie miały mało basu i grały naprawdę bardzo dobrze, ale dociążenie ich subwooferem dało dużo dobrego. Teraz mam większe kolumny z większym wooferem (3,5" vs 5") i różnica jest na tyle duża, że subwoofera już nie potrzebuję (a swoją drogą kupiłem go do głównego stereo przy TV i do słuchania muzyki na kanapie, a do kompa to tylko przy okazji)).

 

 

Mówisz o Presonus? 
 

[x X x]

34 minuty temu, Led Astray napisał(a):

 

 

Mówisz o Presonus? 
 

Tak, miałem na myśli 3.5 vs Studio 4. 

[Led Astray]

Poszukałem, poczytałem, i chyba wybiorę Adam Audio T5V - ponoć bardzo klarowne i basu nie brakuje, znalazłem parę za 1400 z groszami. Chwilę się biłem z myślami czy nie dorzucić do Kali LP-6, ale to byłby wydatek zbyt blisko 2000. 

 

Muszę się jeszcze przespać z tą decyzją, tym bardziej że i tak nie ma sensu zamawiać przed poniedziałkiem. 

 

Edit: znalazłem LP-6 V2 w podobnej cenie, ale B-stock 

Edytowane 10 Lutego przez Led Astray

[neonlight]

Słuchajcie, żarty żartami, ale nikt mi nie wmówi, że w monitorze z 3.5" drajwerem nie brakuje basu, bo to jest z punktu technicznego niemożliwe. 5" jest ograniczone w najniższych tonach, a co dopiero 3.5"?! 🥲

 

Ja bym brał 8", bo ma lepsze zejście i jak nie w muzyce, to w filmach subbasowy pomruk się przyda. A jak będzie za dużo basu, to zawsze można z poziomu samych monitorów go obniżyć, zaś jego zasięg pozostanie ten sam. 

 

Na takich Yamaha HS 8/80, kiedy oglądałem "Helikopter w ogniu", było tyle szczegółów m.in. piach po wybuchach, czy spadające łuski, że nie mogłem wyjść z podziwu, ile informacji jest zapisane na tej ścieżce filmowej. 😉

[Led Astray]

17 godzin temu, neonlight napisał(a):

Słuchajcie, żarty żartami, ale nikt mi nie wmówi, że w monitorze z 3.5" drajwerem nie brakuje basu, bo to jest z punktu technicznego niemożliwe. 5" jest ograniczone w najniższych tonach, a co dopiero 3.5"?! 🥲

 

Ja bym brał 8", bo ma lepsze zejście i jak nie w muzyce, to w filmach subbasowy pomruk się przyda. A jak będzie za dużo basu, to zawsze można z poziomu samych monitorów go obniżyć, zaś jego zasięg pozostanie ten sam. 

 

Na takich Yamaha HS 8/80, kiedy oglądałem "Helikopter w ogniu", było tyle szczegółów m.in. piach po wybuchach, czy spadające łuski, że nie mogłem wyjść z podziwu, ile informacji jest zapisane na tej ścieżce filmowej. 😉

 

Z 8-calowych nie znalazłem w budżecie nic oprócz M-AUDIO BX8 D3.

 

Na ten moment zastanawiam się głownie nad:
Kali LP-6 v2 z B-stock za 1530 (plus kable) 

Adam T5V za 1440 (plus kable).

 

Przy Adamie musiałbym się wyposażyć w kabel duży jack -> (2x) XLR lub RCA. 
Kali obsługują zwykłe duże jacki.