Cześć. Kupiłem niedawno Sony WF-C500, stricte na rower/jakieś bieganie, siłownie itp. Niestety wczoraj na rowerze złapała mnie ulewa z wiatrem i "wywiało" mi lewą słuchawkę z ucha, nie chciałem szukać w tej powodzi na ulicach, więc przepadło. Myślę, czy kupić drugi raz to samo (zakładam, że nie dokupię samej lewej słuchawki ) czy znajdę coś ciekawszego. Na czym mi zależy:
- długi czas pracy na baterii - tu Soniacze spisywały się rewelacyjnie, dobijałem do 8h bez doładowywania - i absolutne minimum to dla mnie 6h bez doładowywania
- wygoda - tu było kiepsko; na małych gumkach luźno trzymały się w uchu, a M-ki były już za duże i po 1-2h pojawiał się ból; może jakiś model, który głębiej wchodzi w kanał?
- dźwięk - najmniej istotne wymaganie; z uwagi na zastosowanie, raczej dużo basu; na rowerze czy siłce głównie wlatują klimaty EDM-owe, czasem rap, czasem power metal, no ogólnie "łupanka" dominuje
Brać drugi raz to co miałem i np. dokupić pianki comply, żeby lepiej się w uchu trzymało, czy polecicie jakieś sprawdzone alternatywy?
Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności
Pytanie
thepianist69
Cześć. Kupiłem niedawno Sony WF-C500, stricte na rower/jakieś bieganie, siłownie itp. Niestety wczoraj na rowerze złapała mnie ulewa z wiatrem i "wywiało" mi lewą słuchawkę z ucha, nie chciałem szukać w tej powodzi na ulicach, więc przepadło. Myślę, czy kupić drugi raz to samo (zakładam, że nie dokupię samej lewej słuchawki ) czy znajdę coś ciekawszego. Na czym mi zależy:
- długi czas pracy na baterii - tu Soniacze spisywały się rewelacyjnie, dobijałem do 8h bez doładowywania - i absolutne minimum to dla mnie 6h bez doładowywania
- wygoda - tu było kiepsko; na małych gumkach luźno trzymały się w uchu, a M-ki były już za duże i po 1-2h pojawiał się ból; może jakiś model, który głębiej wchodzi w kanał?
- dźwięk - najmniej istotne wymaganie; z uwagi na zastosowanie, raczej dużo basu; na rowerze czy siłce głównie wlatują klimaty EDM-owe, czasem rap, czasem power metal, no ogólnie "łupanka" dominuje
Brać drugi raz to co miałem i np. dokupić pianki comply, żeby lepiej się w uchu trzymało, czy polecicie jakieś sprawdzone alternatywy?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 odpowiedź na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.