Dragonfly Cobalt + Edifier R2750DB

[mackowiakowy]

 

Witam wszystkich,

 

z góry mówię, że jestem typowym laikiem i biorę pod uwagę fakt, że zrobiłem / kupiłem coś co totalnie nie ma sensu. To Wasze zdanie wezmę pod uwagę jako wskazówkę / naukę.

 

Zakupiłem Dragonfly Cobalt (https://www.tophifi.pl/.../audioquest-dragonfly-cobalt.html) oraz dodatkowo kabel 2xRCA - jack 3.5 mm, firmy Melodika MDMJ2R (https://melodika.pl/pl/kable/13-purple-rain/157-mdmj2r). Zależało mi, żeby podłączyć wzmacniacz do stacjonarnego komputera a pod wzmacniacz podłączyć głośniki EDIFIER R2750DB (https://www.x-kom.pl/.../589029-glosnik-komputerowe...) oczywiście przez zakupiony dziś kabel. Dodatkowo chciałem mieć wzmacniacz który obsłuży iphone'a oraz słuchawki dokanałowe MEE AUDIO P1 (poprzez specjalną przejściówkę oczywiście) + pod który na przemian będę mógł podłączyć głośniki komputerowe GENIUS SP-HF1250B (https://www.ceneo.pl/20483798#tab=spec).

 

Dragonfly miał być dla mnie zamiennikiem Prodigy Cube z opampem 8820.

 

Problem polega na tym, że przy podłączeniu głośników EDIFIER poprzez LINE IN do Dragonfly'a wsadzonego już w port USB w komputerze - dźwięk się gubi, są przestery, przerywa.

Kiedy zaś podłączę głośniki komputerowe działają poprawnie, bez żadnych przerw, przesterów (pomimo swojego wieku i specyfikacji grają lepiej na Dragonie niż na Audiotraku swoją drogą).

 

Czy może ktoś z Was napisać mi czy popełniłem gdzieś błąd, jak mogę go naprawić i co byście mi polecili zrobić? Biorę także pod uwagę fakt okazania się, że Dragon jest po prostu zbędny jeżeli mam Prodigy Cube (przy Prodigy Cube na nowym kablu, głośniki EDIFIER grają poprawnie). Biorę pod uwagę fakt dokupienia czegoś co może być LEPSZE bądź pomocne.

 

Przepraszam za tak długi post, ale starałem się napisać wszystko co możliwie ważne dla Was. Liczę na Waszą pomoc i oczywiście udanego wieczoru!