Lotoo PAW S1 vs Astell & Kern PEE51

[audiuro]

Jak wypada  Lotoo PAW S1 vs Astell & Kern PEE51 oraz czy będzie duża różnica jakościowa vs Ibasso DC03, które posiadam.

 

W szczególności zależy mi na dobrym dole i nie za ostrej górze oraz ogólnie na SQ. Słuchałbym pewnie mobilnie na Olinach oraz na Aune E1, i Mele póki nie sprzedam, ale czasem także na ATH i Fostexach pełnowymiarowych.

 

Istotne bardzo jest także porównanie gabarytów, czy te sprzęty zmieszczą się wraz z telefonem wygodnie do kieszeni spodni, czy to zadziała. Z kolei Ibasso DC03 jest całkiem mały, ale kabelek w sumie od wygięć padł i jest teraz u kolegi z forum w naprawie.

 

Czytałem wątki o obu donglach, wydaje się, że Lotoo jest lepiej oceniany, i ma lepszą funkcjonalność ma przyciski i ekrany, ale chyba jest wielki?

 

Czy jest jeszcze alternatywa w podobnym przedziale cenowym (wyżej to marzy mi się też R-2R Cayin RU6)?

Edytowane 19 Lutego 2022 przez audiuro

[zdzichon]

PAW1 nie słyszałem. Czekam aż PAW2 wróci do sklepów.

 

Ostatnio testowałem pee51 i właśnie RU6 i powiem ci, że na RU6 się zawiodłem tak jak pozytywnie zaskoczyłem się A&K. Dla mnie Cayin wcale nie gra tak znowu organicznie i ogólnie jest jakiś taki bez wyrazu. 30 godzin wygrzewania niewiele zmieniło. Ok, jest detaliczny, ma przestrzeń i gra dużą sceną, ale pee robi to samo a kosztuje 3 razy mniej. Do tego RU gwiżdże, stuka, puka. Jeśli to jest ten urok R2R to ja dziękuję

 

Pee jest za to świetny. Bardzo dźwięczny i dynamiczny. Do tego malutki. Dla mnie minusem było jego rozgrzewanie. Wieczorem na koszulce powodował już dyskomfort.

 

Miałem kiedyś DC02. Z pamięci pee gra pod każdym względem lepiej. Ale to wiadomo, z pamięci.

 

Ja mam jednak z tymi donglami taki problem, że jak słucham jednego to niby czuję różnice. Tak było i tym razem. A potem wziąłem swojego wysłużonego Radsone i... nie wiem czy bym je na ślepo rozróżnił

 

 

[espe0]

Godzinę temu, audiuro napisał:

W szczególności zależy mi na dobrym dole i nie za ostrej górze oraz ogólnie na SQ

Ogólnie jak masz takie założenia, to S1 i S2 to strzał w dziesiątkę. Bardziej organicznych dongli w tym przedziale nie ma. Mam S2 przy komputerze i S1 w aucie. Sama muzyka bez kompromisów.

[audiuro]

dzięki za komentarze!

w przypadku S1 nawet jeśli jest duży, to dobrze, że ma odczepiany kabelek, można coś dokupić miękkiego, w wątku S1 ten jest polecany

https://www.ddhifi.com/productinfo/401430.html co poprawi ergonomię w kieszeni i nie będzie wielkiego problemu jak będzie trzeba wymienić tylko kabelek, jeszcze tylko ten silikonowy kondom by się przydał

dzięki uprzejmości  @espe0 będę mógł wypróbować S1 😉, czuję, że zostanie ze mną

czytałem @zdzichono Twoich rozczarowaniach w wątku o dongalach