pendzel_3 Opublikowano 8 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2007 Otóż posiadam MX'y i raczej nigdy nie zakładałem tzw. "gąbek" dołączonych do zestawu ale ostatnio postanowiłem to wypróbować.... Zauważyłem ze dzwięk sie zmienił... nie wiem może mi sie wydaje ale jednak różnica jest wg. mnie duża, po pierwsze głębokość basu sie zwiększyła, po drugie dźwięk nabrał nieco innej barwy (lepszej) czy to możliwe?? Wiem tylko tyle ze efekt taki można uzyskać przez lekkie dociśnięcie słuchawki do ucha... wiec czyżby noszenie gębek pomagało?... co sądzicie ogólnie na ich temat? niektórych one po prostu denerwują Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Forza Lazio Opublikowano 8 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2007 Otóż posiadam MX'y i raczej nigdy nie zakładałem tzw. "gąbek" dołączonych do zestawu ale ostatnio postanowiłem to wypróbować....Zauważyłem ze dzwięk sie zmienił... nie wiem może mi sie wydaje ale jednak różnica jest wg. mnie duża, po pierwsze głębokość basu sie zwiększyła, po drugie dźwięk nabrał nieco innej barwy (lepszej) czy to możliwe?? Wiem tylko tyle ze efekt taki można uzyskać przez lekkie dociśnięcie słuchawki do ucha... wiec czyżby noszenie gębek pomagało?... co sądzicie ogólnie na ich temat? niektórych one po prostu denerwują Tak - noszenie gąbek w słuchawkach dousznych jest w większości przypadków bardzo korzystne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 8 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2007 oczywiście, po to są... "ułagodzą" one nieco dźwięk (stonują górę), poprawią bas i "uszczelnią" słuchawki (dźwięk nie ucieka, szum nie dociera)... no i dzięki temu w ogóle chcą (próbują w każdym razie) mi się pchełki w uszach trzymać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter6576 Opublikowano 8 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2007 Komfort noszenia tez moga poprawic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
D@rkSid3 Opublikowano 9 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2007 Ja sobie nie wyobrażam noszenia jakich kolwiek pchełek, może tych z "dziubkiem" który wchodzi do kanału usznego, bez gąbeczek. Jak dla mnie nie ma przyjemności ze słuchania muzyki. A dla tego że: bas staje się głębszy i lepiej słyszalny, słuchawki nie wypadają z ucha a dużo ludzi tak ma że im wyskakują, wyraźnie poprawia się izolacja od otoczenia, komfort noszenia (wsumie to co chłopaki już wymienili) ale jest jeszcze jedno. Pozwala na utrzymanie słuchawek w czystości i higieny w uchu. Dla przykładu, me mx450 mają drobną metalową siateczke której po zabrudzeniu woskowiną z uszu nie da się wyczyścić do póki nie rozbierzemy ich. A taka gąbka zbierze tą woskowinę. A potem mozna zdjąć i iść pod kran z ciepłą wodą i ciut mydła i jest all ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavlitto Opublikowano 9 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2007 Muszę kupić w "sklepie nie dla idiotów" dodatkowe gąbki bo znając mnie za tydzień pogubię. W słuchawkach które dotychczas miałem zawsze albo jedną zgubułem, albo uszkodziłem itp. Zalety gąbek: *lepszy dźwięk, bardziej stonowany *bdb trzymają się w uszach *nie brudzą słuchawek jeśli ktoś ma niezbyt czyste uszy (bleee :/) Może coś jest w zdaniu kolegi "gąbki porawiają basy" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vinci Opublikowano 9 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2007 Komfort noszenia tez moga poprawic. Oj tak! Nie wiem jak was ale mnie MX550 bez gąbek tak kłują w uszy przy wkładaniu ;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pavlitto Opublikowano 9 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2007 Moje AKG strasznie się "wiercą" i ślizgają w uchu bez gąbek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colnet Opublikowano 9 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2007 Używam z gąbkami, tylko z MXów spadają szybko, ale założyłem gąbki od SanDiska i się trzymają bardzo dobrze! Z gąbkami słuchawki chociaż mają trochę basu bo bez nich to basu praktyczny brak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czeki28 Opublikowano 9 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2007 Bez gąbek nie da się nosić pchełek, bo wypadają Co chwilę gubiłem te gąbeczki. Wkurzyłem się i teraz siedzą na kropelce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Franek Opublikowano 9 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2007 LOL, przykleiles klejem gabki do sluchawki? Nie przyszlo ci do glowy ze klej moze zatkac dziurki przez ktore wydobywa sie dzwiek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 9 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2007 przecież mógł zrobić małą plamkę kleju po przeciwnej stronie niż "dźwiękowe dziurki" :] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
D@rkSid3 Opublikowano 9 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2007 A jak zdejmujesz gąbki?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter6576 Opublikowano 9 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2007 Chyba sie juz nie da Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.