Skocz do zawartości
  • 0

Słuchawki Nauszne do 150zł


SheverQ

Pytanie

Siemka Szukam Fajnie Wyglądających i w miarę dobrze grających słuchawek nausznych do 150 zł. Myślałem nad SkullCandy Hash Miami Heat ale słyszałem że są słabe. Ogólnie je bd nosił dla wyglądu ale też jak najbardziej bd słuchał na nich wszystkiego co wpadnie w ucho i poleci na mój odtwarzacz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Jak jesteś fanem NBA to sobie oglądaj mecze albo kup koszulkę/czpakę Miami Heat, ale te słuchawki Skullcandy to CRAP. Nie trzeba być "wykwintnym" słuchaczem, żeby docenić dobry dźwięk. Czy musisz pracować jako kucharz w renomowanej restauracji żeby stwierdzić, że chleb z konserwą z biedronki jedzony codziennie to nie jest dobre odżywianie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jak się uparłeś to je sobie kup, ale mówię Ci: można w tych pieniądzach trafić na dużo lepsze słuchawki do tego badziewia od Skullcandy. A mam wrażenie, że Ty chcesz te słuchawki z logo Miami Heat tylko szukasz usprawiedliwienia tego wyboru na forum. Ja Ci go nie dam, bo tam dźwięk to kupa. Przerabiałem to z kumplem i jego pilną potrzebą posiadania edycji "Brooklyn Nets".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To przeciez masz od cholery tematow w Twoich granicach cenowych. Poczytaj i cos wybierz: masz "moje" JVC, AKG K518, Maxell Retro DJ, niedawno bylo zamowienie zbiorowe na Tascamy... Wystarczy sie wysilic i znajdziesz cos, co gra, a nie tylko wyglada (swoja droga, te Skullcandy sa brzydkie, tylko maja logo druzyn NBA, moim zdaniem). Ale jak wolisz patrzec na wyglad to poszukaj podrobek Beats by Dr Dre - to dopiero bedzie szpan ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Skullcandy to wyjątkowy badziew. Ukradłem małemu dziewięcioletniemu siostrzeńcowi doki, i jakieś takie nauszniaki kolorowe i dostałem szoku. W cenie w której można kupić już coś sensownego dostajemy szmelc którego dźwięk jest płaski jak umysł dresiarza, i brzmi gorzej niż słuchawka telefoniczna z PRLu. Już lepiej brzmią doki TDK kupione w markecie. Nauszniaki brzmią tak fatalnie że Philipsy SHM7410U przeznaczone tylko do Skype wydają się przy nich wyrobem ekskluzywnym. Jedynie Skullcandy Aviator które odsłuchiwałem sobie z ciekawości jako tako coś sobą reprezentują jeśli chodzi o dźwięk, ale szału nie robią zadka nie urywają, a za taką cenę to..... Nie jestem melomanem, złośliwi twierdzą że potrafię tylko odróżnić kiedy grają a kiedy nie, ale skoro ja dostałem doła podczas ich słuchania to już każdy z drewnianym uchem się połapie.

 

Ps. Aviatory zasrywają basem wszystko w utworkach.

Edytowane przez BIThoven
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności