a) tak - szukałem, ale ta forumowa szukajka straszne rzeczy wypuszcza
tak - nie rozumiem o co chodzi w brzmieniu beatsów
Więc po kolei. Na codzień korzystam z Creative EP-630. Już od kilku lat Aktualnie mam 4 czy 5 egzemplarz. Jestem z nich w pełni zadowolony. Gdzieś w środku miałem też Senheiser CX300 II, które niby są podobne - dla mnie były dużo słabsze i z z ulgą ucieszyłem się, że zajechałem je w 6 miesięcy i mogłem powrócić do ep-630 Teraz już nie pamiętam dokładnie, ale miałem wrażenie chyba za małej dynamiki dołu.
Szukam natomiast słuchawek nausznych i mam ku nim kilka małych wymagań i niestety muszę posilić się znienawidzonym modelem
- wielkość - beatsy mają optymalne. na 100% nie chce takich ogromnych, które zasłaniają całkowicie ucho - totalna dyskwalifikacja
- opór - głównie słucham z iphonem, czasami ipodem, macbookiem i najrzadziej ze sprzętem audio. Wiem, że dużo nausznych słuchawek ma za dużą impedancję co powoduje m.in szybsze zużycie baterii urządzeń przenośnych
- wygoda - wiadomo, muszą być wygodne - kto lubi niewygodne słuchawki? ;-)
- kabel - wtyk mini-jack, nie znoszę nosić dodatkowych przelotek itd. które zawsze gubię wtedy co nie powinienem. kabel najlepiej prosty, aczkolwiek nie jest to najwazniejsze. Generalanie dobry gruby prosty kabel ktory nie zacznie przerywac po pol roku bylby cudowny. Dodatkowo bardzo chcialbym aby kabel wychodzil tylko z jednej strony (tak jak w beatsach)
- jakość - jestem człowiek niszczyciel, upycham sprzet na sile po plecakach itd. to musi dzialac, porcelana za droga
- brzmienie - tutaj już w sumie po czesci wypowiedzialem sie - ep-630 jest bardzo dobre dla mnie. słucham różnej muzyki. prawdoopobnie ciezko znalezc cos uniwersalnego wiec postaram się wymienic najwazniejsze nurty:
* hard-core/punk/metal - powiedziałbym, że znany Slayer jest tutaj niezłą średnią wypadkową (aczkolwiek akuat nie uwazam samego ich brzmienia za najlepsze na swiecie). Natomiast agresywny bass, który nie zamula i potrafi zagrac i bardzo nisko i wyzej, szybkie riffy itd.
* rap - ten amerykanski, bardziej uliczny jak Mobb Deep czy powiedzmy Ice Cube, anizeli kochany tutaj Dr Dre
* progresywny rock (w sume nie wiem jaka to kategoria), ale rzeczy typu Pink Floyd
* muzyka filmowa (hans zimmer i okolice)
* muzyka typu Lykke Li
Owszem czytałem na forum, ale wiadomo - najgorzej znaleźć brzmienie, dlatego opisałem pewne dodatkowe kwestie. Z listy anty-beats np. Cresyn C750H na pierwszy rzut oka wyglądają nieźle, ale gdzie ja je znajdę do odsłuchu?
A i właśnie - kwota. Do 500 zł byłoby ok, ale stać mnie dopłacić jeżeli będę wiedział (słyszał) taką potrzebę jak najbardziej
Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności
Pytanie
bartek.
Hej ho forumowicze!
Na wstępie powiem, że:
a) tak - szukałem, ale ta forumowa szukajka straszne rzeczy wypuszcza
tak - nie rozumiem o co chodzi w brzmieniu beatsów
Więc po kolei. Na codzień korzystam z Creative EP-630. Już od kilku lat Aktualnie mam 4 czy 5 egzemplarz. Jestem z nich w pełni zadowolony. Gdzieś w środku miałem też Senheiser CX300 II, które niby są podobne - dla mnie były dużo słabsze i z z ulgą ucieszyłem się, że zajechałem je w 6 miesięcy i mogłem powrócić do ep-630 Teraz już nie pamiętam dokładnie, ale miałem wrażenie chyba za małej dynamiki dołu.
Szukam natomiast słuchawek nausznych i mam ku nim kilka małych wymagań i niestety muszę posilić się znienawidzonym modelem
- wielkość - beatsy mają optymalne. na 100% nie chce takich ogromnych, które zasłaniają całkowicie ucho - totalna dyskwalifikacja
- opór - głównie słucham z iphonem, czasami ipodem, macbookiem i najrzadziej ze sprzętem audio. Wiem, że dużo nausznych słuchawek ma za dużą impedancję co powoduje m.in szybsze zużycie baterii urządzeń przenośnych
- wygoda - wiadomo, muszą być wygodne - kto lubi niewygodne słuchawki? ;-)
- kabel - wtyk mini-jack, nie znoszę nosić dodatkowych przelotek itd. które zawsze gubię wtedy co nie powinienem. kabel najlepiej prosty, aczkolwiek nie jest to najwazniejsze. Generalanie dobry gruby prosty kabel ktory nie zacznie przerywac po pol roku bylby cudowny. Dodatkowo bardzo chcialbym aby kabel wychodzil tylko z jednej strony (tak jak w beatsach)
- jakość - jestem człowiek niszczyciel, upycham sprzet na sile po plecakach itd. to musi dzialac, porcelana za droga
- brzmienie - tutaj już w sumie po czesci wypowiedzialem sie - ep-630 jest bardzo dobre dla mnie. słucham różnej muzyki. prawdoopobnie ciezko znalezc cos uniwersalnego wiec postaram się wymienic najwazniejsze nurty:
* hard-core/punk/metal - powiedziałbym, że znany Slayer jest tutaj niezłą średnią wypadkową (aczkolwiek akuat nie uwazam samego ich brzmienia za najlepsze na swiecie). Natomiast agresywny bass, który nie zamula i potrafi zagrac i bardzo nisko i wyzej, szybkie riffy itd.
* rap - ten amerykanski, bardziej uliczny jak Mobb Deep czy powiedzmy Ice Cube, anizeli kochany tutaj Dr Dre
* progresywny rock (w sume nie wiem jaka to kategoria), ale rzeczy typu Pink Floyd
* muzyka filmowa (hans zimmer i okolice)
* muzyka typu Lykke Li
Owszem czytałem na forum, ale wiadomo - najgorzej znaleźć brzmienie, dlatego opisałem pewne dodatkowe kwestie. Z listy anty-beats np. Cresyn C750H na pierwszy rzut oka wyglądają nieźle, ale gdzie ja je znajdę do odsłuchu?
A i właśnie - kwota. Do 500 zł byłoby ok, ale stać mnie dopłacić jeżeli będę wiedział (słyszał) taką potrzebę jak najbardziej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.