Sansa Clip+ / Sansa Clip Zip i Karta 32GB - kilka pytań przed kupnem

[Gość]

Witam,

 

planuję kupno odtwarzacza mp3/flac i mój wybór padł na Sansa Clip+ 4GB, a właściwie zastanawiam się między Clip+ 4GB i Clip Zip 4GB. Chciałem do niego dokupić kartę Kingston 32GB microSDHC Class10 i tutaj moje pytanie dla użytkowników tego urządzenia, bo na zagranicznych forach sporo czytałem o tym, że ten odtwarzacz jest bardzo kapryśny jeżeli chodzi o karty pamięci < $150 oraz, że ma problemy z kartami pamięci klasy 10 (podobno nie czyta innych powyżej klasy 4) - czy to prawda? Czy może jednak będzie działał dobrze z tą kartą? A jeżeli nie ta, to czy znajdzie się jakaś karta 32GB do 100PLN, która z nim działa?

 

No i kolejna sprawa, czy model Clip+ i Clip Zip różnią się czymś pod tym kątem, bo z dokumentacji wynika, jakby obsługiwały te dwa modele różne rodzaje kart microSD. Interesuje mnie też sprawa samego limitu ilości plików, czym objawia się przekroczenie tej magicznej liczby? Nie będzie czytał karty w ogóle, czy po prostu nie wczyta kolejnych plików? Podobno da się to ominąć zmianą firmware na rockbox'a, ale czy to nie powoduje utraty gwarancji? I czy rzeczywiście odtwarzacz zaczyna działać dużo szybciej?

 

Czytałem też o problemach właśnie związanych z szybkością wczytywania danych z karty, że przy dużych kartach (nawet 16GB) lubi się wieszać lub długo wczytywać. Podobno przy zwykłej 8GB potrafi nawet mulić, czy to prawda? A jeżeli tak, czy to tylko przypadłość wersji z klasycznym firmware czy z rockbox'em też?

 

Na koniec pytanie, czy są jakieś różnice między Clip+ i Clip Zip poza wyświetlaczem? Któryś jest lepszy od poprzednika pod jakimś kątekstem? Któryś mniej zużywa baterię? I czy warto zmieniać soft jeżeli zależy mi na tym, aby bateria długo trzymała?

 

Proszę o odpowiedź na te kilka pytań,

Pozdrawiam.

Edytowane 21 Grudnia 2013 przez Gość

[shady_slim]

ja kupiłem do swojego Clipa+ karte 32 GB dawno temu, była to ADATA 4c za 99 PLN (wtedy tyle one kosztowały) - czyli zdecydowanie < $150 i działa mi ona zadowalająco. nie wydaje mi się, że w tego typu urządzeniu jak Clip/Zip można wiele zyskać stosując kartę 10c. początkowo załadowanie 32 GB na mojej 4c zajmuje ok. 1,5 - 2 godz., co może i jest trochę niewygodne, ale potem już tylko dodaję/usuwam pojedyncze albumy, co zajmuje minuty, więc nie ma problemu.

 

teoretycznie, karta 10c powinna działać z urządzeniem o niższej szybkości (nie wiem czy Clip/Zip są 4c, 6c, czy 10c) - co najwyżej, będzie pracować wolniej i nie wykorzysta swojego pełnego potencjału prędkosci zapisu/odczytu.

 

przed 32 GB miałem 16 GB i na żadnej z tych kart Clip mi się nie wieszał/mulił.

 

w świeżych wersjach Rockboxa nie ma chyba żadnych ograniczeń co do "magicznej liczby" utworów, którymi realnie należałoby się przejmować. aktualnie mam >2000 utworów (8 + 32GB) i baza odświeża mi się zupełnie poprawnie i całkiem szybko (inicjalizacja zajęła ok 3 - 4 minut, aktualizacje zajmują ok. 30 sek.).

 

nie wiem jak by to było na oryginalnym firmwarze, ale kto go w ogóle używa?

[sheffunio]

Używam kart 32gb z zipem i clipem+ i bardzo często zdarzają się poblemy typu zwiecha grajka czy "przeskakiwanie utworów zwłaszcza dużych plików, częściej w zip i jest to na tyle częste że się przyzwyczaiłem

Rockbox super sprawa, bez rb nie wyobrażam sobie używania ww grajków