Skocz do zawartości

[ROZWIĄZANE] następca k518dj


Rekomendowane odpowiedzi

Witam, nie jest może całkiem nowy na forum, ale niestety uciekł mi dostęp do konta.

Długi czas korzystałem z k518dj, jednak męczyło mnie w nich kilka rzeczy, ostatnio ilość minusów zrobiła się zbyt duża i moje uszy nie chcą już się z nimi męczyć.

Przede wszystkim strasznie niewygodne po dłuzszym słuchaniu, skórka drażni uszy nawet po znacznym rozgięciu pałąka, a po pewnym czasie ugniatania uszu ich temperatura sięga chyba temperatury jądra ziemi. Długi czas podczas odsłuchów drażniło mnie uczucie grania bardziej z lewej strony - początkowo myślałem, że to wina mojego słuchu, bo miałem kiedyś przygodę z uchem, ale na szczęscie mój słuch jest już całkowicie w porządku, ale granie bardziej z lewej strony pozostało - zwróciłem na to uwagę szczegolnie wczoraj, gdy przez przypadek założyłem słuchawki odwrotnie i okazało się, że zaczęło grać z prawej strony.
Nie mam już siły ich rozbierać i kombinować dalej, kable są raczej w porządku, szczerze mówiać stawiałbym na przetwornik, ale rozważając za i przeciw próby rekablingu, który mógłby nie przynieść skutku stwierdziłem, że lepiej chyba kupić nowe słuchawki, a te zostawić do komputera, gdzie nie będzie mi tak barzdo przeszkadzało niedomaganie jednej słuchawki

 

W związku z tym, że k518 nie były najwygodniejsze i mocno męczyły uszy szukam czegoś nowego - rozmiar nie ma znaczenia, dlatego zastanawiałem się nad nowymi słuchawkami. Kiedyś walka była między shure srh-240(żałuję, że wtedy ich nie kupiłem) a k518, więc teraz:

 

na szalę z moich osobistych rozważań stawiam srh-240 i Superluxy hd681 evo i tutaj pojawia się pytanie - lepiej wydać 220+ na shure, czy znacznie tańsze superluxy? Przede wszystkim problematyczne jest to, że słucham każdej muzyki, dlatego czasem k518 mnie zawodziły, denerowało także wiercenie muzyką w czaszkę, wszystko było zbyt płaskie i zbyt bardzo wciśnięte w głowę(dziś próbując coś zdziałać z tą słuchawką zrobiłem jeszcze Perul moda, ale wciąż brakuje tego czegoś, dlatego chciałbym coś z szerszą sceną i nieco bardziej naturalnym dźwiękiem.

 

681 evo z tego co udało mi się wyczytać ma mocny bas, ale wysokie i średnie tony trzymają jakiś poziom, podobnie jak scena, która może nie jest jakaś niesamowita, ale w zupełności wystarcza - informacje zaczerpnięte z kilku testów i zagranicznych review

 

shure..droższe, zapewne od razu był musiał wiercić bass-reflexy, wyższa cena, kabel na stałe, za to podobno bardzo dobre średnie i wysokie tony (srh-240 słuchałem tylko raz i do tego w słabej jakości mp3 odtwarzanych z telefonu komórkowego, niestety nie miałem przy sobie swojego sprzętu, aby sprawdzić je na czymś lepszym)

 

Jest ktoś w stanie nakierować mój wybór? Grajek to Nanite n2 na firmware cube c30, choć z ewentualną zmianą playera w najbliższym czasie nie powinno być większego problemu(nanite może bez problemu powędrować do dziewczyny, bo serce mnie czasem boli, że słucha muzyki z telefonu). Może ktoś to uznać za dziwactwo, ale zamierzam uzywać tych słuchawek też poza domem. Rozmiar mi nie przeszkadza, co więcej, dookołauszne będą dla mnie wygodniejsze ze względu na niemiłe wspomnienia z k518.

 

Będę wdzięczny jeśli ktoś zweryfikuje i pomoże w wyborze, ponieważ na tem moment skłaniam się raczej ku superlux'om evo.

Edytowane przez Cocabanana
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kup sobie Superlux HD681 Evo v2 (MKII) lekko poprawiona Evo i z dodatkowymi welurowymi padami :) Basu jest na prawdę sporo. Szczególnie mid-bassu, więc jest "punchy". Nawet w welurach jest go dość dużo, a wygoda na plus. Musisz mieć na uwadze to, że te HD681 są pół-otwarte, więc nie tłumią dobrze, coś tam wycieka. Nie mam jednak porównania do K518. SRH-240 też często polecane na forum. Poczytaj recki i stwierdź które "plusy" bardziej Ci odpowiadają - wtedy kup :) Po drodze możesz zahaczyć jeszcze o sklep MP3Store ze swoim grajkiem i sobie przesłuchasz różne słuchawki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie nieco mniejsza ilozacja dla mnie wyjdzie zdecydowanie na plus - wspomnienia z djek i zerowy dostęp powietrza sprawiał duże problemy nawet pomijając ściskanie uszu, w dookołausznych jest nieco więcej miejsca, nie ma tego ścisku i choć minimalna przewiewność, dlatego stwierdziłem, że choćby większe rozmiary dużo pomogą w tej kwestii, dochodził też ból czubka głowy i DIY pady na pałąk zapinane rzepami, aby to eliminować w k518, mimo rzekomej "mobilności" były obrzydliwie niewygodne pod każdym względem, jedyny plus taki, że nie spadały z głowy, ale to za mało, bo po 30 minutach już miałem ich dość, może to wina moich sztywnych małżowin, ale nie ma wybacz, biorę coś wygodniejszego i większego.

 

Skoro jedne i drugie słuchawki są warte polecenia, to przeryję kartotekę jednych i drugich i zdecyduję czy warto wydać więcej na shurki, a potem je modować
Dzięki za odpowiedź i pozdrawiam.

@ed. kupiłbym już evo ze zbiorowego zamówienia za 112+ koszt przewalutowania + koszt przesyłki w polsce, ale niestety brak na magazynie, więc nie będę się wpisywał.. cóż, jeszcze się pozastanawiam,

Edytowane przez Cocabanana
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności