Skocz do zawartości

H10 Junior


yoshiru

Rekomendowane odpowiedzi

Wygląd:

 

Nie spodziewałem się że jest taki mały, moze nawet mniejszy od iPoda Nano (mojego poprzedniego playera).

Pudełko jak na taki mały odtwarzacz jest bardzo wielkie, nawet siostra mej rodzicielki się zdziwiła że w takim pudle takie małe G, ale to G ma całkiem spore mozliwości głównie jezeli chodzi o dźwięk ale o tym później. Odtwarzacz wygląda na solidnie wykonany i tak też jest, na wroncie niewielki ekranik (ale wszystko wyraźnie na nim widać) oraz dwa przyciski i touchpad. Funkcje obu przycisków to wybierz i cofnij, funkcja touch pada jest wszystki doskonale znana, zresztą jak sama nazwa wskazuje jest to panel dotykowy uzywa sie go do przewijania i jest całkiem wygodny, ale mógłby być troszkę szerszy dla osób o dłoniach jak bochny chleba :D. Na lewym boku znajduje się suwak wł/wył i blokada, całkiem fajne rozwiązanie tym bardziej dla osób noszących odtwarzacz w kieszeni. Z prawa są trzy przyciki W przód, Pausa/Play, W tył, uzywanie ich po omacku jest dość kłopotliwe ponieważ są blisko siebie i przydałby się jakiś jakś znacznik/wypustka na przycisku play co by można było go w kieszeni łatwo zidentyfikować takze osoba u dłoniach jak bochny chleba bedzie miała problem z naciskaniem. Wyglad odtwarzacza oceniam na bardzo dobry, H10 jest poprostu sliczny, ja wybrałem w kolorze silver. dodam jeszcze że w pudle znajdują sie: Smycz, Słuchawki, Kabel USB, komplet zaślepek do portu na wypadek gdyby sie jedna zgubiła, wszelakie instrukcje i Płyta z programem PLUS 2.

 

Użytkowanie:

 

Osługa tego odtwarzacza jest banalnie prosta z reszta niema zbyt wielu klawiszy aby ktoś mógłby się pogubić, kłopoty są jeśli ktos chce uzywac palyera w kieszeni jak już wyzej napisałem z suwaczkiem nie ma problemu, daje się szybko poprzez przesunięcie go w dół i przytrzymanie wyłaczyć odtwarzacz, ze sterowaniem jest już gorzej to przez te blisko siebie połozone przyciski FFWD PLAY/PAUSE RWD, ja narazie sie przyzwyczajam i może kiedyś dojdę do wprawy sterownia nim po omacku. Niestety aby zobaczyć listę utworów czy pogrzebać w ustawieniach musze go wyjąć z kieszeni. Menu jest przejżyste, a ekranik jak już wspomniałem bardzo czytelny i obraz wyswietlany na nim jest ostry.

 

Download muzyki:

 

H10jr jest rozpoznawany jako UMS i można go ładowac dwojako. Z racji ze jest UEMESEM to mozna ładować muzę wprost na niego, a potem wyszukać zgromadzone pliki po przez Browser niestety wtedy mamy bardzo ograniczone mozliwości jesli chodzi o Replay czy Shuffle. Drugim sposobem jest załadowanie go przez program Plus 2 dołaczony do odtwarzacza, jest to swoisty odpowiednik iTunes czy Windows Media Player. Tu się rodzi problem jesli ktos nie ma porzadku w swoich zbiorach MP3 mówię tu o Tagach, ale o tym dowiecie się tu.

 

Dźwięk:

 

Nie oczekujcie odemnie dokładnej analizy dźwięku. H10jr ma wiele funkcji przydatnych w ustawianiu dźwięku, oprócz 9 zdefiniowanych ustawień, mamy jeszcze Custom EQ i SRS WOW (tez można zdefiniować) + Normal to jest dużo z właszcza w porównaniu do iPoda Nano (nie licząc Rockboxa na nim). Dźwięk jest przejzysty w zalezności jak się ustawi Custom EQ albo SRS WOW (taki są moje odczycia). Bardzo mi się podoba jak ten maluszek gra (słucham na EP-630).

 

Bateria:

 

Obawiałem się troche tej wbudowanej baterii, okazuje sie ze niepotrzebnie. Bateria po pełnym naładowaniu trzyma mi tydzień albo i 1,5 tygodnia słuchając muzyki do pracy i z pracy czyli jakieś 5-7 h dziennie. Myślę że wartoby było dokupic do niego ładowarkę sieciową jakże przydatną na dłuższe wyprawy. Więcej napisano tu i tu.

 

Wnioski:

 

H10jr to bardzo dobry odtawrzacz na jego kozyść przemawia to iż odtwarza OGG. Fajnie wyglada, fajnie gra i równie dobrze sprawuje jako dyktafon (jest naprawdę czuły). Minusem mogłaby być utrudniona obsługa po omacku, ale co to za minus :D Raz dwa mozna go z kieszeni wyciągnąć i ponaciskać co trzeba. Naprawde polecam H10, nie zawiedziecie się. Jesli kotoś ma coś do powiedzenia na temat H10jr to bardzo proszę piszcie. Jesli gdzieś napisałem nieprawdę to proszę mnie poprawiać.

 

Ps.: Wybaczcie mi tą jakze nieudolną reckę oraz błędy stylistyczne i otrograficzne. Pozdrawiam. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mam pytanko (głupię troche, ale nic): czy wam też tak troszeczke "grzechocze" przycisk Hold, kiedy jest w położeniu "neutralnym"?? Nie mam tu na myśli jakichś wielkich "grzechotów", ale czy jest on u was całkiem "sztywny", czy może tak troszeczkę lata?? :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

grzechotaniem to bardzo trudno nazwać, o znikomości tego problemu świadczy to, ze dopiero po przeczytaniu tego tekstu to zauważyłem - wczesniej w ogole nie zwracałem uwagi, po prostu suwak z poycji neutralnej ma około 0,5 mm "luzu" - ot i cała filozofia :) - znaczy sie tak jest u mnie nie wiem czy innym bardziej "grzechocze" czy mniej, czy w ogole

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku jakieś 0,15-0,20mm luzu (potrafię ocenić, jestem konstruktorem) tak że ciężko to w ogóle zaobserwować... ale da się pod palcem wyczuć.

 

W końcu trzeba się do czegoś przyczepić... jeśli nie można do jakości dźwięku czy czegokolwiek innego to niech będzie suwak "power-hold" :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Nie słyszę a wsłu****ę się od czasu kiedy to przeczytałem :P serio nie odczuwam dyskomfortu związanego za terkotaniem suwaka w połozeniu środkowym tym bardziej nie słyszę tego jak mam playerka w kieszeni a kabel słuchawek pod koszulką. Dopiero po wyjęciu z kieszeni i potrząśnięciu słyszę że suwaczek "lata". Przy odsłuchu jest to niezauważalne. Jest good.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Od siebie dodam ze czasami (mi to nie robi roznicy) moze denerwowac polozenie gniazdka sluchawkowego. Gdy ma sie odtwarzacz powieszony na szyi, przydaloby sie aby port byl nad ekranikiem, a gniazdko i zaczep smyczy na miejscu portu :). Poza tym nie wiem jakim cudem, ale pod szybke mojego Juniorka dostal sie jakis paproch :(. Odtwarzacz ma kilka malych wad, ale ogolnie jestem bardzo zadowolony z zakupu :) (siostra chciala swoj sprzdac, ale sie rozmyslila :P). Co do sluchawek dolaczonych do playera. Na poczatku byly dla mnie bardzo niewygodne, moglem sluchac muzyki przez max. 20 minut. Myslalem ze je wyrzuce ;P. Okazalo sie ze przyczyna problemu byly gabeczki :). Po ich sciagnieciu pchelki zrobily sie baaardzo wygodne. Z kazdym dniem H10 Jr. podoba mi sie coraz bardziej ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja się też wypowiem :P.

 

Juniorka mam od początku roku i póki co sprawuje się doskonale :). Dwa razy nieprzyjemnie się zwiesił (grał wciąż tą samą sekundę utworu), ale reset rozwiązał sprawę, oprócz tego- żadnych problemów. Odpowiada mi zarówno wygląd jak i obsługa grajka. Boli trochę 'zaledwie' 1gb, ale to kwestia kosztów. Zaskakująco pozytywnie wypada autonomia odtwarzacza. iR ma rzeczywiście świetny dyktafon, choć używałem go może z trzy razy.

 

Jak to gra...? Hm... wystarczy powiedzieć, że nawet w domu chętnie słucham muzyki z playera (choć to by się zmieniło, gdybym miał porządny sprzęt stacjonarny) :). Zadowalająca jest i głośność i jakość- ba, jakość jest nawet sporo lepsza niż zadowalająca, przynajmniej na moje ucho.

 

Odnośnie słuchawek i juniora... miałem po kolei cresyny, epki, akg k81dj i philipsy shs8200 (dwie ostatnie pary wciąż mam :)). Z każdymi jest dobrze, nawet dj'tki grają wystarczająco głośno (jak dla mnie). Testowałem na nim też KPP, też dał radę (choć jak dj'tki ciągnie- musi ciągnąć kpp :D). Zdecydowanie bardziej podoba mi się brzmienie playera z akg niż z philipsami- góra jest może bardziej cofnięta, ale dzięki temu nie kłuje w uszy,a 'basowość' akg czyni muzykę 'grubszą', bardziej mięsistą, co bardzo ładnie wpływa na brzmienie gitar i perkusji. Przy shs8200 z kolei jaśniej, ale bardziej 'sucho', a góra momentami aż kłuje, ale nie jest to jakoś strasznie wyraźne. Zresztą... co ja będę pisał o słuchawkach xD.

 

Porównując do innych playerów-

1)Samsung Z5- wydawało mi się, że gra nieco jaśniej, mniej ciepło, ale różnica nie była ogromna. Z5 wydaje mi się minimalnie bardziej detaliczny, ale bardziej 'suchy', jest też trochę głośniejszy. iR ma lepszy 'touchpad' i jest mniejszy, bardziej podoba mi się też menu.

2)Creative Muvo- meheheheh :P. Wolę iR :P.

3)iRiver T10- jako że to te same bebechy- różnic nie było.

Niedługo powinienem mieć okazję porównania do Sansy z serii 'm', a o konfrontacjach z różnymi no-name'ami nawet nie piszę, bo nie ma po co.

 

W sumie... jakbym miał juniorka z np. 4gb na pokładzie- nawet bym nie myślał nad jakąkolwiek zmianą- spełnia bowiem swoje zadania bardzo dobrze. Jednak przydałaby się większa pamięć...

Co nie zmienia faktu, że h10jr jest wg. mnie świetnym wyborem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi jeszcze nie udalo sie zapelnic w 80% pamieci ^^. Kiedys zapelnie cala :P. Niestety nie mam lepszych/gorszych sluchawek, wiec dzwieku nie opisze :). W kazdym badz razie jest bardzo satysfakcjonujacy. Po zakupie Porta Pro podziele sie swoimi wrazeniami ;). Odtwarzacz ani rau mi sie nie zawiesil, tylko raz nie znalazl utworow na playliscie (byla lista z ikonkami, ale bez nazw). Moj wczesniejszy "odtwarzacz" (Motka a925) trzymal gora 6h na pelnej baterii. Tu Junior bardzo pozytywnie mnie zaskoczyl. Po naladowaniu do pelna i 11-12 godzinach ciaglej pracy (glosnosc max, preset rock) nie zniknela ani jedna kreseczka na wskazniku naladowania :). Szybka wyglada na taka ktora lubi lapac rysy, ale po 2 tygodniach uzywania nie znalazlem ani jednej (a player jest intensywnie uzywany, do kilkunastu godzin dziennie ;)). Mimo ze srebrna obudowa na zdjeciach wyglada kiczowato (przyciski tez), przy blizszym kontakcie jest inaczej. Aluminium jest mile w dotyku (chlodne, nie lapie wogole rys ani zabrudzen), przyciski sprawiaja wrazenie solidnych. A jeszcze lepiej wyglada obwodka wokol touchpada oraz okienka wyswietlacza (ta krawedz wycietego aluminium). Na koniec dodam ze jest malutki (tutaj zdjecia tez klamia :P) i lekki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku patrząc na fotki tego playera ponad rok temu wydawał mi się:

-brzydki

-niezgrabny

-duży

-tandetny

-niewygodny

:)

Ale jak go zobaczyłem w MM w grafitowym kolorze :D przy tak niewielkich rozmiarach i jeszcze gdy zorientowałem się że aku nie był rozładowany (a było to popołudniu w MM w Galerii Dominikańskiej!!) zmieniłem całkowicie zdanie... Szkoda że zdanie zmieniłem dopiero parę dni temu, jak dostałem ofertę zamiany za mojego G3... Ja wiem, że może to niezbyt logiczne zamieniać w pełni wyposażone G3 (line-in w obudowie, radio) i to jeszcze z 2GB na 'ubogiego' H10 Jr 1GB... Ale on jest po prostu... śliczny (:P) a i zależy mi na dobrym dyktafonie, bo ten w G3 mnie po prostu irytuje... I to logo... jakoś tak cały czas marka iRiver mnie w jakiś taki dziwny sposób przyciąga, mimo, że ostatnio miewali kretyńskie pomysły na odtwarzacze...

 

Hehe ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku patrząc na fotki tego playera ponad rok temu wydawał mi się:

-brzydki

-niezgrabny

-duży

-tandetny

-niewygodny

Co prawda to prawda. Na zdjeciach uroda nie grzeszy (nie wiem dlaczego, ale wyglada jak przenosny hdd 3,5 cala :P) :). Na szczescie nie sugerowalem sie nimi podczas zakupu :].

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pamiętam, że jak czekałem na niego (miałem dostać na urodziny) to rysowałem sobie na kartce nawet kontur wg. wymiarów, bo nie mogłem uwierzyć, że to co na zdjęciach wygląda na spore jest takie małe. I co? I i tak się zdziwiłem :D. Jak go zobaczyłem to wydał mi się taki... tandetny, ale to zostało z kolei rozwiane gdy wylądował w moich łapskach :D.

Z obsługą problemu nie było, bo znałem w zasadzie na pamięć filmik z bodaj dapreview, gdzie ktoś się bawił h10 (a obsługa jest bardzo podobna), więc szybko zrobiłem to, co chciałem, a potem pozostało już tylko cieszyć się muzyką :>.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh. Pierwsza mysla jaka przyszla mi do glowy po otworzeniu paczki (papieru pakowego) to "kurcze, za samo pudelko i pudeleczka dalbym tyle kasy" :P. Wszystko jest wysokiej jakosci, od pudelka po sam odtwarzacz :P. I to zdziwienie gdy otwiera sie pudelko na odtwarzacz (duze w porownaniu do samego playera) a tam takie male pikne cos ;P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności