Skocz do zawartości

[ROZWIĄZANE] Bayerdynamic Custom One Pro


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Planuje kupic sluchawki - Bayerdynamic Custom One Pro

Chcialbym sie spytac czy to odpowiedni wybor za ta cene (£150). Sluchawek bede uzywal w domu na komputerze i na dworze na moim telefonie. Zalezy mi na tym zeby na sluchawkach mozna bylo sluchac kazdego rodzaju muzyki. Oprocz dzwieku zalezy mi na tym zeby sluchawki byly przenosne i wygladaly 'ladnie' :). Pisze aby sie dowiedziec czy te sluchawki to odpowiedni wybor do moich zrodel oraz moich wymagan. Chcialbym takze poznac opinie posiadaczy tych sluchawek i byc moze propozycje jakis innych modeli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Custom One Pro według mnie grają całkiem szczegółowo. Są łatwe do napędzenia. Ja słuchałem ich jadąc pociągiem i autobusem na T10, ale i na SE Xperia Active ładnie grają. Izolują wybitnie dobrze dzięki tym skóropodobnym earpadom. Regulacja basu działa prawidłowo, choć właściwe korzystam tylko z dwóch środkowych ustawień. Jako przenośne to można każde zamknięte słuchawki stosować, ale te są wręcz bardzo duże i przez to uciążliwe. Trzeba na nie uważać. Ja osobiście przenosiłem je w futerale w który standardowo były zapakowane moje ukochane DT 880 Pro :)

Kabel mają trochę sztywny szczególnie na mrozie i właściwie nie możliwe jest komfortowe chwilowe powieszenie ich na szyi gdy jest się ubranym w zimową kurtkę z kołnierzem.

W kwestii dźwiękowej, jak już pisałem są szczegółowe.. dzięki bardzo małej impedancji usłyszysz każdą niedoskonałość źródła dźwięku. Moje 250 Ohm-owe DT 880 tłumią szumy Czarnej Perły, natomiast Customy obnażają je ale i tak przy tych ustawieniach potencjometru gdyby leciała muzyka to bym chyba ogłuchł.

Polecam je. Mają taki bardziej rozrywkowy charakter niż realizatorski/profesjonalny.... no i ta solidność wykonnia oraz wygląd :D

Edytowane przez cherubim
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co sadzisz o DT 880 Pro w porównaniu z Custom One Pro ?

Pierwsze co bardzo wyraźnie słychać to otoczenie.. słuchawki te praktycznie wcale nie izolują słuchacza.

Mają znacznie mniej basu (można też stwierdzić, że w porównaniu do Customów nie mają go wcale, a dokładniej jest go jeszcze mniej niż przy całkowicie zamkniętych Customach) ale po pewnym czasie ucho się przyzwyczaja i jego moc staje się wystarczająca. Jest on bardzo dobrze kontrolowany. Jeśli podkręcisz go na korektorze (equalizer) to one dadzą go odpowiednio więcej, ciągle wybrzmiewającego bardzo dokładnie i wyraźnie. Są to w końcu profesjonalne słuchawki studyjne.

Mi one grają nieprawdopodobnie realistycznie. Potrzebują porządnego wzmacniacza, ale też na przykład ładnie zgrywają się z wzmacniaczem wbudowanym do uNostromo sprzed dwóch lat, który zasilany jest z USB. Z T10 totalnie nie pasują.

Dodam jeszcze, że dają świetne wrażenie z wysokiej jakości nagraniami koncertowymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co powiecie o AIAIAI TMA-1, Bayerdynamic DT 770 PRO albo Fidelo L1?

Wiem ze L1 są półotwarte, ale słyszałem, ze tak naprawdę jak się z nich słucha na dworze to osoba obok prawie nie będzie słyszała czego słuchamy (chyba, że będziemy słuchać na max głośności).

Edytowane przez Elefant
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Nie miałem okazji słuchać Fidelio , wiem natomiast że tma-1 które nie wiem czemu wykluczyłeś z konkurencji izolują bardzo przyzwoicie , brzmieniowo jak dla mnie deklasują Custom Pro pod niemalże każdym względem , nie słuchałem L1 więc nie mam porównania.

 

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności