Witam!
Przepraszam, że rejestruje się i od razu walę nowy topic ale byłem kiedyś zarejestrowany, ale jakiś czas się nie logowałem i na śmierć zapomniałem mój stary login, a mam dość pilną sprawę i mało czasu, więc pozwoliłem sobie założyć nowe konto. Ale do rzeczy:
Mój iRiver T 30 od dość dawna nie był używany (myślę, że ponad rok, może dłużej). Gdy chciałem go ostatnio uruchomić odtwarzacz nie włącza się. Oczywiście testowałem na różnych bateriach i aku, podłączałem też do komputera, ale - jako że odtwarzacz nie startuje - system go nie widzi.
Czy macie pomysł czym to może być spowodowane. Ewentualnie gdzie zanieść taki odtwarzacz, żeby ktoś go obejrzał - i czy w ogóle to się opłaci. Wiem, że to już dość leciwy sprzęt ale bardzo mi odpowiadała jakość dźwięku.
[edit]ok, odtwarzacz się włączył. Nie wiem jak i nie wiem dlaczego ale przy kolejnej z wielu prób w końcu zaskoczył i działa Temat do zamknięcia