Myślę ,że jestem tu nowy i nie za duzo mam do gadania ale spytam się was o bardzo prostą rzecz ... CZY NIE JESTEŚCIE ZMĘCZENI TAK SAMO JAK JA ?
Kiedyś słuchanie muzyki było proste , w dzisiejszych czasach wszystko zaczyna się komplikować ... formaty plików , stratność , bezstratność , playery mp3 , mp4 , smartfony , nośniki pamięci , procesory dźwiękowe , wzmacniacze i cała gama innych wynalazków ...
Wydaję mi się ,że 90 % forumowiczów tak jak i ja juz dawno wpadło w ten wir technologi i ciągłego ulepszania sprzętu , dźwięku ...
Mnogość sprzętu przekłada się na pytania te zaś na marnowanie czasu na wybieranie , testowanie i oczywiście zagłębianie się coraz bardziej w głąb oceanu techniki .
Czy nie za dużo tego ? Czy nie gubimy gdzieś sensu tego wszystkiego ? Muzyki o którą tak nam chodzi . Czasami przeglądając forum myślę ... im tylko chodzi o sprzęt ...
Nie ważne czego słuchają , ważne , że mają ipoda i najnowszymi senkami .
Kiedyś kupowało się płytę wkładało do cd playera bądź domowego sprzętu hifi ... to wystarczyło ...
Teraz co tydzień wychodzi lepszy , droższy bardziej nowoczesny sprzęt i nowe formaty . Zdecydowanie się na coś zajmuje kilka razy więcej czasu niż wybór ulubionego kawałka . W rezultacie jesteśmy zmęczeni szukaniem informacji ,które tak naprawdę w większości są zbędnę jeżeli chodzi nam o muzykę .
Dzisiaj wszystko powoli umiera ... Gonitwa sprzętowa zbiera swe żniwo