Jeżeli w przyszłości ktoś trafi na ten temat i byłby ciekaw. Mój wybór padł na KZ Castor black bass edition. Dzięki switch'om można delikatnie dopasować je do siebie. W porównaniu do KZ ZS5 są bardziej muzykalne, nie mają tak wycofanej średnicy i przyjemniejsza jest góra, jak dla mnie mają lepszą separację. Basu jest całkiem sporo na tych trakach, na których jest on przewidziany (czyli np. rap), jednak jest lepiej kontrolowalny (bardziej punktowy) i nie taki rozlazły. Rozważałem je i QKZ x HBB, jednak nie chciałem typowych "bass headów" i wybór padł na castory. Jak na słuchawki za sporo poniżej 100zł jestem z nich zadowolony.