Czesc,
szukam wokolusznych sluchawek zamknietych do ~2000 zl.
Muzyki slucham glownie z Tidala poprzez DAC chord mojo 2. Nie lubie nadmiaru basu i zamulonych detali, sluchawki musza byc wygodne. Sprzetu chce uzywac do sluchania jazzu, muzyki klasycznej i ogladania filmow.
Do tej pory korzystalem z Bose QC 35 na bluetooth - bardzo wygodne glebokie muszle, mam wrazenie w gubia mase detali, nie porywaja mnie dzwiekiem.
Testowalem otwarte Sennheiser HD560s, graly fajnie natomiast w odsluchu przeszkadzaja mi dzwieki otoczenia.
Obecnie na podstawie recenzji rozwazam Beyerdynamic DT 770 250ohm i DT 700.
Czy mozecie mi cos polecic ?