O tak, gitara albumik. Pamietam jak sie nie moglem zdecydowac czy kupic Master of puppets Metallici czy If you want blood you've got it ACDC, a sponsor powiedzial, ze tylko jeden moge MoP wzialem i nie zalowalem:) zreszta druga plytke i tak dostalem na swieta
Moze nie od razu, ale cos jednak musi byc nie tak, ze "wiekszej liczbie komuś" sie nie podoba. Ja wyznaje zasade, ze nie naprawiam czegos, co dziala dobrze, bo mozna sp^*& i tak imho bylo w przypadku Metallici. Ostatnie piekne koncerty np. z San Diego to poezja dla moich uszu Load kupilem, ale dalej juz nie mialem ochoty ich nowosci sluchac. Shit happens...