Cześć wszystkim,
Przeczytałem mnóstwo recenzji i opinii, a teraz chcę zadać pytanie, czy wymyślony przeze mnie zestaw ma sens.
Z różnych powodów w moim przypadku do słuchania muzyki wchodzą w grę jedynie słuchawki i telefon ze Spotify premium. Nie zależy mi na mobilności, bo muzyki słucham w domu na kanapie. Dotychczas słuchałem muzyki podpinając po prostu Koss Porta Pro do telefonu, ale z biegiem czasu zaczynam zwracać uwagę na brzmienie. Słucham "niestety" głównie klasyki. Szukam nowych doznań za 700-800 złotych, ale miło będzie wydać mniej.
Czy kupienie FIIO E10K Olympus 2 lub DragonFly Black i słuchawek Grado SR60E do smartfona ze Spotify premium ma sens?
A może do telefonu wystarczy jakiś tańszy zestaw, który polepszy brzmienie? Myślałem też o tańszych słuchawkach AKG K240.
Proszę o wyrozumiałość!
Pozdrawiam