binokle

Hej wszystkim, włożyłam do tej pory sporo wysiłku w risercz, ale nadal wydaje mi się, że nie znalazłam do końca tego, czego szukam. Szukam słuchawek, które będą służyły przede wszystkim do słuchania muzy, która nie jest zbyt basowa- słucham głównie ambientu, klasyki, jazzu, spokojnej muzyki gitarowej i elektroniki. Fajnie, gdyby można z nimi w miarę wygodnie przebywać na zewnątrz czy w podróży. Mimo wszystko spędzam w słuchawkach dużo czasu przy komputerze, więc zależy mi na dużej wygodzie. Teraz mam (tymczasowo, bo nie moje) Beyerdynamic dt770 pro i są idealne jeśli chodzi o jakość wykonania, jakość dźwięku i wygodę, jednak przeszkadza mi trochę ich studyjność, a muzyka odtwarzana na kompie czy telefonie wydaje się być jakby oddalona, nieporywająca. Nie jestem producentem, potrzebuję większej muzykalności, zanurzenia, dodatkowo noszenie tych słuchawek na szyi jest praktycznie niemożliwe. Być może szukam niemożliwego, bo chcę słuchawki i wygodne i przenośne, jestem więc w stanie zrezygnować z przenośności na rzecz wygody, wytrzymałości i jakości dźwięku, aczkolwiek jeśli są na rynku wygodne, dobrze grające "nieprzebasowione" słuchawki z opcją bluetooth, to chętnie się im przyjrzę. To, co wydawało mi się najbliższe w tym momencie to oparty na dt770 Beyerdynamic customer one pro, ze względu na impedancję i możliwość regulowania basu oraz rozrywkowe, a nie analityczne ukierunkowanie, jednak czytałam, że są jak zwykle nastawione na słuchaczy rocka i basowej muzy, a wyższe tony na dłuższą metę brzmią mało przyjemnie. Cena do 550, a najlepiej do 450. Dodam, że miałam Shure SRH440 i pękł mi pałąk bez wyraźnej przyczyny, więc bardzo mi zależy na głównie metalowej konstrukcji.