Witam serdecznie!
Kiedyś miałem tu konto, ale parę lat minęło więc piszę z nowego :). Przez wieeele lat użytkowałem Sony NWZ-A826, który - niestety - ma problemy z jednym kanałem. I tak go naprawię, bo służył mi od 2011 roku, niemniej - 4GB to trochę mało. Ale do rzeczy.
Na Święta Bożego Narodzenia dostałem słuchaweczki Marshall Mode. Niestety - gniazdo słuchawkowe w moim Xperia Z2 odmówiło posłuszeństwa, a w/w Sony też nie jest najlepszy do sprawdzenia sprzętu. Osobiście chorowałem na następcę EX85LP/EX82LP, bo taki też sound najbardziej lubię ("V"-ka ;)), ale słuchaweczki całkiem fajne patrząc po recenzjach.
Czy ktoś ma doświadczenie z nimi i ew. z jakim odtwarzaczem je najlepiej sparować? I tak czeka mnie zakup nowego, a nie chcę wydawać majątku. Z2 był średni, do Soniaka miałem niedrogie ale dobrze wygrzane Panasonici, które się uprały :D a do Marshalli chcę kupić sobie coś odpowiedniego. Lubię prog-rock, fusion/jazz, house (prywatnie jestem pianistą jazzowym/rozrywkowym ;)), ale nie musi być klinicznie, więc nie oczekuję ultra-mega-realizmu.
Z dostępnych mi odtwarzaczy (pisząc ten post sobie o nich przypomniałem) mam starą Vedię B3, której żona nie używa oraz MiniDisc Sony MZ-N510 - stary, ale jary (Atrac-S + genialny DAC - używam go czasami w tym charakterze do telewizora bez wyjścia słuchawkowego :D). Nie potrzebuję MP4 i innych bajerów, nie chcę też płacić zbyt wiele - miło by było, gdyby odtwarzacz miał slot na kartę pamięci, a już absolutnym luksusem byłaby obsługa jakiegoś formatu bezstratnego, ale MP3 też jest ok ;). Mogą być używki, im mniej wydam tym lepiej :).
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie!