[Shanling Q1]

Ja swojego mam od wczoraj.

Taki M0 na sterydach, brzmienie neutralno-ciepłe, na Fiio FA1 nie słychać szumu, ładnie dół z nich wyciąga. Za kickstarterową cenę bomba.

[Shanling M2x+Aune E1: rozczarowanie]

Pierwsze pytanie: Aune E1 na szerokich tipsach słuchasz? Te z wąskim otworem są na śmietnik, kaszanią granie zupełnie.

[Metal]

Stara Sepa jest genialna, zwłaszcza Schizophrenia i Chaos A.D., ale co osoba, to trochę inaczej zdefiniuje metal, zwłaszcza, że podgatunków jak mrówków.

Meta miała romanse z bardziej klasycznym hard rockiem na obu Loadach, ale nawet ten nielubiany St. Anger to metal, źle brzmiący, z bezsensownymi tekstami, ale strojenie, tonacja, ciężar i rytmika jednoznacznie wskazują

[Metal]

A czym zachwyca takie Manilla Road? Ot lubisz, inni nie, podobnie z paroma innymi bandami, które, chcesz czy nie, wypracowały swój unikatowy styl.
Nie bronię Gojiry, bo nie lubie, ani Mastodonu, bo podoba mi się tylko jeden album, albo oba zespoły od razu rozpoznam ze względu na brzmienie, które nie jest do podrobienia.

 

Ciebie @Rafacio chyba boli Twój wiek, skoro wiecznie prztyczki w stronę tak zwanej młodości robisz, zarówno w ocenie muzyki jak i audio, zresztą parę innych osób też - "kinder metal", "młodzieżowe granie" i tak dalej jako bardzo negatywne cechy. I wieczne odnoszenie się do dawnych lat w muzyce, gdzie nie wszystko takie cudowne i interesujące tam było.

[Metal]

4 godziny temu, Rafacio napisał:

 Te 30 lat temu to może ktoś demówkę na kasecie bym im wydał w ilości kilkudziesięciu sztuk. A i to mogłoby się nie rozejść.

Albo dziś nikt by o Megadeth czy Iron Maiden nie słyszał, tego nie wiesz. 

Cynic przy debiucie w ogóle nie wszedł, dzisiaj jest kultowy, ot wtedy nie trafił w rynek. 

[Metal]

3 godziny temu, Rafacio napisał:

Ciężko poważnie dyskutować z kimś kto obok Manilla Road próbuje postawić mastodonta czy jakąś godzillę i mamrotać coś o ich skomplikowaniu. Takie rockowe granie bez mocy, ewentualnie kinder metal jak już musimy uznać, że to metal.

Ciężko dyskutować z kimś, komu palcem 30 lat temu pokazali, jak ma brzmieć dany gatunek i jakakolwiek próba urozmaicenia to źle. Jak każdy gatunek i metal ewoluuje.

Co do listy, to każdy ma swoją opinię, mnie cieszy wysoka pozycja Between the Buried and Me, świetne granie z ogromną różnorodnością i dynamiką. Obie Automaty to mistrzostwo świata dla mnie.

 

"Transcendence" Devina Townsenda również genialny album, ale chyba najnowszy Empath to przebił, piękna muzyka.

 

[Klawiatura do pisania]

20 minut temu, Spawn napisał:

Klawiatura to klawiatura. Na kablu za kilkadziesiąt złotych i czego tu chcieć więcej? Podświetlana fajnie wygląda tyle że jak dużo piszesz to zakładam że piszesz bez patrzenia więc totalnie zbędny bajer. Mechanicznej nigdy nie miałem, ale kurde żeby dać 500zł za klawiature stukającą jak maszyna do pisania to musiała by chyba pisać za mnie.

A parę tysi za słucahwki nie boli

@Inszy Microsoft Wired 600 mam w domu i świetnie się używa, bardzo cicha. Alternatywnie można brać dellowe klawiatury - KB216 całkiem spoko jak na swoją cenę.