Skocz do zawartości

Faramir

Zarejestrowany
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Faramir

  1. Witam . Może warto posłuchać MDR R1 ? Pewne założenia autora tematu te słuchawki speŁniają . Są wygodne ,nawet mega wygodne jak dla mnie .Super miękkie ,delikatne pady . Nadają sie i do domu i na wyjście . Co do brzmienia ,tu nie są jakieś super w basie ale dają rade . Co do wysokich tonów są subtelne ,nie ranią ucha . A inna ich cecha to fajnie budowana scena ,czyli stereofonia . Nie atakują człowieka z boku .Tworzą fajną scene muzyki przed słuchaczem .Ja np. nie znosze tak zwanego grania do głowy ,inaczej zbyt szerokiej sceny w słuchawkach . Lubie jak scena jest lekko przedemną tak jak byłbym na koncercie .I te Soniaki tak grają .Mają pochylone przetworniki . One pod wzgledem odwzorowania brzmienia nie są super jakieś ,to nie planary . Ale też dają rade .Na pewno nie mają jakiś uwypukleń w paśmie z którymi przykro słucha sie muzyki i nieda sie tego skorygować eqalizerem. Grają równo. Może warto posłuchać tych MDR R1 albo ich nowszych wersji ? PS do MDR R1 . jest ciekawe zjawisko .Albo te słuchawki nie pasują użytkownikowi albo Użytkownik bardziej docenia ten model wraz z czasem . ===================================================== ================================ ufff...udało mi siem naprawić swoje słuchawki Sony mdr r1 . Kiedyś rekablując je nie zadbaem o czystość na stole i magnes prawego przetwornika zassał jakies opiłki .Objaw był taki że brzeczalo przy glośniejszym basie . Właśnie udało sie przedmuchanie spręzonym powietrzem .Objawy ocierania ustąpiły .Jestem szcześliwy .Miałem już zamiar kupienia Nowych słuchawek tego modelu . A Na naprawe zebrało mi sie ponieważ tu pisałem .:) Jest super :). ----------------------- Gdyby kogoś zaintrygowało poco rekablowałem te słuchawki .Nie aby ładniej grały :) rekablowałem pod wzmacniacz zbalansowany ,czyli potrzebowałem 4 wyprowadzen . Teraz wrócilem do 3 przewodów ponieważ slucham na tych słuchawkach podpiętych pod Fiio.
  2. Witajcie .Jest tych odtwarzaczy w cenie do powiedzmy 400-500 zl sporo .Właśnie kilka dni temu zakupiłem Fioo M3K. Czego wymagałem ....? Nie mam doświadczenia z przenośnymi grajkami praktycznie żadnego .Więc miałem jedno wymaganie . Uczciwa jakość brzmienia czyli porządne HIFI . TRoche czytałem i padło na Fioo M3K. Niewiele jest opisów użytkowników tego modelu .Wiekszość info w sieci jak i tu na forum to recenzje :). Jestem obecnie po kilkudniowych testach i jestem zadowolony .Bałem sie troche że sprzęt pójdzie do szuflady ale ..... okazało sie że daje rade . Minusy i plusy tak na szybko . Minusy - obsługa .Da rade to obsługiwać ,czyli zmieniać katalogi ,dokonać regulacji EQ ,wybierać utwory ale generalnie to kuleje . Niedopracowane jest .Ocena moja - 4/10. Plusy - jakość dzwięku .Jest to czego oczekiwałem .Ten pułap solidnego HIFI jest.Oczywiste jest to jakie słuchawki podepniemy . Testowałem na kilku modelach ale o tej opinii zadecydowała współpraca tego Fioo z ..... Fostexami T50RP. Przyznam że nie spodziewałem sie tak dobrego brzmienia ,oczywiście format danych bezstratny i dobrze zarejestrowany Album muzyczny .Ocena solidne 8/10. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Czym sie kierowałem . Moje wymagania -jakość brzmienia ,dość uznana firma ,czas pracy bez ładowania . Przeznaczenie -sluchanie muzyki np. w pracy ale też po pracy w zaciszu domowym , w wygodnym fotelu.Też wykorzystanie jako żródło sygnału dla wzmacniacza stacjonarnego . I ważne , jest to dział co kupić ale ten wpis tego nie dotyczy ,prosze nie kierować sie tym moim wpisem podczas dokonywania decyzji o zakupie .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności